... przybywa dnia na barani skok. Podobno, bo ja zadnej roznicy nie widze jadac rano do fabryki, jest ciemno jak u Afroamerykanina w dupie po czarnej kawie (ale jestem poprawna politycznie, co nie?). Pol biedy, kiedy nie pada, bo jak pada, to ja dostaje oczoplasu, jako ze swiatla odbijaja sie w mokrej jezdni i tych wszystkich aut wydaje sie byc piec razy tyle. W ogole zima zaczela sie przedziwnie, w Polsce to chociaz troche sniegu spadlo, tu mielismy w swieta i w okolicach przelomu roku wiosne.
Wreszcie skonczyli te gigantyczne rozkopy na mojej drodze do roboty, prawie rok musialam jezdzic objazdami i wystawac w korkach. Prawie nie wierze swojemu szczesciu, ze moge szybko i bez korkow dotrzec do celu. Jednak kiedy przejezdzam obok miejsca znalezienia bomby, to jakos tak wlosy mi sie jeza na karku, klatce piersiowej i wzgórku lonowym i nachodzi refleksja, ile ich jeszcze nieodnalezionych drzemie pod ziemia, ile zostanie zlokalizowanych przy okazji prac ziemnych, budów, remontow ulic, ile zdaza saperzy rozbroic, a ile wywali w powietrze okoliczne domy i ilu ludzi zabierze w podroz w kosmos. Blisko 80 lat po wojnie, a niewybuchy nadal stanowia niemale zagrozenie.
Dobrze sie jezdzi, bo dzieciaki i mlodziez maja jeszcze ferie, wiec odpada ten caly poranny ruch szkolno-autobusowy, wzglednie szkolno-rodzicielski, moge zaoszczedzie codziennie ok. 10 minut. Nie wiadomo, czy po feriach szkoly podejma prace, czy tez dzieciaki znow zostana wyslane na zdalne, bo jest coraz wieksze zagrozenie kolejna fala koronowirusa, a placowki oswiatowe i wychowawcze staly sie wylegarnia nowych przypadkow. Studenci juz maja zajecia online. Z przekaziorow docieraja tez niepokojace wiesci, ze choruja nawet ci trzykrotnie zaszczepieni. Wprawdzie prawie nikt z nich nie laduje w szpitalach, a przebieg choroby jest bardzo lagodny, ale ta ochrona jest iluzoryczna. Zaraza sie jedynie nie cale 13% osob ponad 60-letnich, ale ten caly booster mial chronic w ogole przed zakazeniem. Izrael szykuje sie podobno do czwartej szczepionki. Ile jeszcze trzeba bedzie przyjac, zeby uzyskac pelna ochrone przed covidem?
Niedawno swiat obiegla wiadomosc o smierci jednego, a kilka dni pozniej drugiego ze znanych blizniakow Bogdanov, znanych glownie z oszpecania sie operacjami plastycznymi, mniej z tego, ze byli naukowcami, kazdy z tytulem doktora, jeden fizyki, a drugi matematyki, a pochodzili z arystokratycznej rodziny Osten-Sacken-Bogdanof. Prowadzili we francuskiej telewizji programy popularnonaukowe. Igor jest ojcem szesciorga dzieci z kilkoma zonami, w tym wysoko postawionymi arystokratkami, Grisha byl bezdzietnym kawalerem. W polowie grudnia zarazili sie covidem, trafili obaj do szpitala, Grisha zmarl 28 grudnia, Igor 3 stycznia. Nie byli zaszczepieni.
No tak blizniacy byli niezaszczepieni, ale co myslec, jak sie czuc jak umiera mlody czlowiek 23 letni, podwojnie zaszczepiony (na trzecia dawke bylo za wczesnie) zupelnie zdrowy, no okaz zdrowia, wysportowany, zbudowany, kilka lat temu zdobywal medale w podnoszeniu ciezarow, poza tym zdolny, skonczyl fizyke na uniwersytecie, byl nagradzany bo pracowal nad ratowaniem planety. Smutne i przerazajace.
OdpowiedzUsuńW ostatnim czasie umiera bardzo wielu mlodych, wysportowanych i na pozor bardzo zdrowych ludzi. Padaja na ziemie podczas gry w pilke czy uprawiania innego rodzaju sportu i nie da sie ich przywrocic do zycia zadna reanimacja. A jest tego coraz wiecej i nikt nawet nie domysla sie przyczyn. To jedna ze wspolczesnych nierozwiazanych zagadek. Antyszczepy usiluja znalezc zwiazek ze szczepieniami wlasnie, ale nie kazdy z tych zmarlych byl zaszczepiony.
UsuńOn zmarl na covid, nie wiem dokladnie czy byl w szpitalu czy nie. U nas ostatnio duzo sie mowi ze mlodzi za pozno zglaszaja sie do lekarza i wtedy jest za pozno zeby im pomoc, mam odczucie ze z nim wlasnie tak sie stalo. Zawsze byl zdrowy, wiec nie mial odruchu widziec lekarza. On byl znany, moze tez dlatego tak teraz uczula sie mlodych ludzi zeby nie ignorowali objawow covidowych.
UsuńTo co mowia antyszczepy o doope rozstrzaskac.
UsuńByc moze przyczyna lezy rzeczywiscie w zbyt poznym zgloszeniu sie do lekarza, moze tez cos innego w tym tkwi, ale te zgony sa naprawde bardzo tajemnicze i jest ich niestety bardzo duzo w skali swiatowej.
UsuńCoraz częściej slyszy się, o zgonach , wczoraj zadzwoniła kolezanka,że siostra szwagierki umarła, 70 lat, nie zaszczepiona, nie chciała do szpitala,w końcu ja tam zawieżli pod tlen, pod respirator nie dała sie podłączyć, bo ona nie wierzy w covida..i szybciutko odeszła w zaświaty. Moja kolezanka i jej mąż nie idą na pogrzeb bo ta rodzina to antyszczepionlowcy wieć nie chća sie narażac, mimo trzech szczepień, mąz mojej koleżanki ma wiele chorób wspolintniejących...no i popatrz jak ten świat się skomplilowął. Trzy szczepionki nas zabezpieczaja na tyle, ze jeżeli już to będzie łatwo z tego sie wykaraskać.
OdpowiedzUsuńMoja córka, lekarka portugalska, lekarz rodzinny, nie miała od dluższego czasu covidowcow, teraz ma , ostatnio w ilości 48, wszyscy latwo chorobę przechodza , siedzą w domach, trzy dni z grypka i po ptokach. Muszą jednak jeszcze posiedzec tydzień na zwolnieniach i się denerwują, bo czują sie bardzo dobrze. Jak wiesz w Potugalia jest dobrze zaszczepiona. A lekarz rodzinny ma obowiązek codziennie do tych chorych dzwonić i dopytywać się o zdrowie..
Mnie takich ludzi nawet nie jest zal, oni w ogole nie powinni miec prawa do leczenia i zajmowania respiratorow. Zarazaja sie i choruja na wlasne zyczenie, wiec niech na wlasne umieraja. Jestem dla nich bezwzgledna.
UsuńU nas niestety szczepienia nie przebiegaja tak sprawnie
https://www.rki.de/SharedDocs/Bilder/InfAZ/neuartiges_Coronavirus/Impfquotenmonitoring_BL.png;jsessionid=440F94EC40388762A3B8137A83639C70.internet101?__blob=poster&v=318
Mapka z lewej - przynajmniej raz zaszczepieni, srodkowa - dwa razy, a prawa - dawka przypominajaca. Wynika z tego, ze podwojnie zaszczepionych jest ok. 70%, a potrojnie tylko ok. 40%.
A u mnie w Wiktorii dzisiaj pobity rekord zachorowan 51 tysiecy ( nigdy takiej duzej liczby nie bylo w Au) i 9 zgonow a jestesmy 93% wyszczepieni podwojnie, nie wiem jak jest potrojnie ale na pewno duzo mniej.
UsuńTo jest jednak o 20% wiecej niz w Niemczech. Na tych mapkach widac, ze zachodnie landy sa bardziej wyszczepione, zas wschodnie i katolicka(!!!) Bawaria bardzo sie ociagaja ze szczepieniami. Coraz wiekszy jest ruch antyszczepionkowy, protesty i demonstracje nie ustaja, mam wrazenie nawet, ze przybieraja na sile, a demonstranci sa coraz bardziej brutalni.
Usuńna 51 tysiecy 9 zgonów...to 0.01 procent..to przykązdym przeziebieniu lub grypce się zdarza...
UsuńNo tak, cos za cos. Teresa pisala, ze takich restrykcji covidowych, jak w Au, to nie ma nigdzie na swiecie. No ale maja tego wymierne efekty, najmniejsza zachorowalnosc i smiertelnosc, a i wyszczepienie na bardzo dobrym wysokim poziomie. I jakos nie slyszy sie o protestach antyszczepionkowych, jak w Niemczech.
UsuńDzisiaj wlasnie lekarz sie wypowiadal ze liczba zachorowan nie jest taka wazna jak liczba chorych w szpitalu i zgony. Tylko ze tez mysli sie ze bedzie sie tym w szpitalu i nawet umrze.
UsuńLekarz ma racje, bo np. w Polsce jest niewielka zachorowalnosc, a to tylko dlatego, ze wykonuje sie tam bardzo malo testow, za to jest ogromna smiertelnosc. W Niemczech, ktore maja ponad dwa razy wiecej obywateli, zachorowalnosc jest ogromna, ale to dlatego, ze na kazdym rogu masz testownie, gdzie mozesz za darmo wykonac szybki test, codziennie, nawet w niedziele i swieta, i wczesnie wylapuje sie i izoluje osoby zarazone. Natomiast przypadkow smiertelnych jest pol tego, co w Polsce.
UsuńPoliczyłam sobie...w Polsce w ostatnim miesiacu 3 % zgonow, w Niemczech 1 %, w Portugalii 0,1 % no a w Australii 0,01%
OdpowiedzUsuńNo sama widzisz, czyli przymus i szykany daja wymierne efekty.
UsuńJestem przerażona głupotą, bo jak to inaczej ująć, naszego nierządu. Nie wprowadzają zaostrzeń, nie widzą problemu ze śmiertelnością, uważają że jakoś to będzie, organizując sylwestry marzeń...
OdpowiedzUsuńA moze to uklad handlowy z polskim klerem? Moze panstwo nic nie robi dlatego, zeby klechy mogly wiecej zarabiac na pogrzebach? Nie jestem zwolenniczka teorii spiskowych, ale to, co dzieje sie w Polsce, pozwala wszystko przypuszczac.
UsuńDla mnie wyrachowanie i kalkulacja polityczna rządu tutejszego to kryminał. Wszyscy powinni wisieć. I my sami musimy o siebie zadbać, na nich nie ma co liczyć. Tyle w temacie. Bliźniaki to jakieś durne puste towarzystwo i trudno. jakby nie żal takich pustaków.
OdpowiedzUsuńPuste na pozor, bo to w sumie dosc znani naukowcy, ze sporym naukowym dorobkiem. Jest tez teoria, ze to nie operacje plastyczne, a akromegalia byla przyczyna ich wygladu, choc mnie osobiscie nie chce sie w to wierzyc.
UsuńAle glupi byli w kwestii szczepien, temu nie da sie zaprzeczyc.
Od razu przeczytałam co to akromegalia,bo nie wiedziałam.Też mi się wydaje ze przesadzili z operacjami plastycznymi.Mnie w środę z pracy zabrało pogotowie.Zdrętwiały mi nogi ręce ,zdretwiał język .Ogólne splątanie.Ciśnienie 200 na 120.Tetno 150.W karetce podali mi rózne specyfiki i zawieżli na SOR.Przesadziałam tam 10 godzin.Bo ludzi na sorze było 30 osob.Wyniki mam dobre tylko dimery sercowe przekroczone.W poniedziałek idę prywatnie do kardiologa..No i diagnozujemy.Jestem w domu trochę skołowana i osłabiona.Gosia z J
OdpowiedzUsuńTo mialas cos podobnego, jak ja kilka lat temu, wtedy diagnozowali mnie na wszystkie strony, echo serca, koronarografia i to straszne elektrofizjologiczne badanie, gdzie wsadzili mi do serca trzy sondy i traktowali pradem. O malo nie zeszlam, pisalam o tym na starym blogu. NIC nie znalezli, jestem zdrowa jak ryba. Pozniej kardiolog powiedzial, ze musze zyc z tymi atakami tachykardii, no to przestalam do niego chodzic, skoro nie umie mi pomoc. Nie dalej jak dzisiaj mialam tetno 166, przy cisnieniu 92/63, bo biore tabletki na obnizenie, ale tetno nie chce sie obnizac. Ale samo przechodzi za jakis kwadrans.
UsuńTacy fajni chłopcy byli... i tak się dać oszpecić, na własne życzenie?... Przerażające!
OdpowiedzUsuńRzeczywiscie makabrycznie sie oszpecili, chyba musieli byc zaburzeni, w przeciwnym razie w pore by przestali.
UsuńU nas jest wrecz obsesja przypisywania szczepieniom zgonow mlodych osob,przy jednoczesnym braku wiedzy ,czy ta osoba byla w ogole zaszczepiona.Wszystkich do jednego wora pt.wina szczepionki:)) To generalnie swiadczy o duzych problemach lękowych wszelkich antyszczepow.Te projekcje lękowe to juz raczej na zawsze,żadnej refleksji,dystansu,oceny.Znam przypadki,w ktorych covid zniszczyl komus zdrowie,zmarl ktos bliski..ale to szczepionka jest nadal wrogiem nr 1.
OdpowiedzUsuńJa sadze,ze brak dzialan naszego rzadu ,puszczenie epidemii na zywiol jest jak najbardziej celowe - raz to duze odciazenie ZUsu,dwa rzeczywiscie biznes pogrzebowy -wiec kosciol,ksieza.U mnie w miescie powstaja coraz to nowe zaklady pogrzebowe.
Aniu, jeszcze a propos tej twoich czestoskurczow - kontrolujesz regularnie poziom elektrolitow,zwlaszcza magnezu?
Nie kontroluje, bo nikt mi tego nie zasugerowal, tu nawet chyba sie tego nie praktykuje, za to magnez przyjmuje regularnie, bo czesto miewam skurcze lydek, wiec chyba nie na deficycie magnezu sprawa polega. Zreszta bylam u kardiologa po szpitalu, w ktorym zbadano mnie gruntownie. Ja jestem zdrowa jak byk, niczego u mnie nie znaleziono, podobno mam z tym zyc i tyle. No to jak mam z tym zyc, to i kardiolog mi niepotrzebny. Dyletanci! Na szczescie to az tak czesto sie nie zdarza.
UsuńAcha, 😃
UsuńJuż nasłuchałem się bezpośrednio i pośrednio bzdur o szczepieniach. Najbardziej dziwią mnie ludzie wykształceni, także w ogólnie rozumianej biologii, którzy nie wierzą w szczepienia. Podobnie osoby z chorobami przewlekłymi. Mi tam nie przeszkadza chip ze szczepionki mojej, a po trzeciej dawce nawet widzę pewne fajne rozwiązania (np. zakłócanie fal radiowych). :D A już na poważnie to właściwie od zawsze wierzę bardziej nauce niż bzdurom z Internetu/telewizji na różne tematy. Nie mam tarczycy, mam alergie wziewne, drobne problemy z pulsem, dlaczego miałbym ryzykować, że coś mi się stanie jak ciężko zachoruję. Nie mówiąc o poczuciu względnego bezpieczeństwa, też wobec innych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mozaika Rzeczywistości.
Piotr, tu nic nie jest czarno-biale, tzw. nauka niejednokrotnie zawiodla, poganiana przez ludzi odpowiedzialnych za finanse, bo nie czarujmy sie, w nauce kasa pelni niemala role, badania kosztuja, a sponsorzy oczekuja szybkich wynikow. Tu jednak nie szybkosc, a dokladnosc, bo chodzi o ludzkie zycie. Czasem wiec te rozne leki opracowywane na chybcika nie sa do konca wiarygodne i o to wyksztalconym antyszczepom chodzi, bo idiotom, ktorych jest wiekszosc, chodzi o te chipa czy plody, zmiany DNA, wplywy masztow G5, depopulacje i takie tam ciekawe teorie spiskowe. Sklamalabym, gdybym powiedziala, ze sama nie mialam i nie mam nadal watpliwosci co do tych szczepionek, mnie tez nie przekonalo ich blyskawiczne opracowanie i wyslanie na rynek. Zebralam wszystkie ZA i PRZECIW i wyszlo mi, zeby sie zaszczepic, ale watpliwosci jeszcze pozostaly. Jestem juz po trzeciej, ale ani troche nie chroni mnie zadna z nich, caly czas ryzyko zachorowania jest duze. Podobno nie umre kiedy zachoruje, ale to tez nie jest 100% pewne. Jednak zdecydowalam tak i to jest moja decyzja, moje ryzyko, podobnie jak ryzykiem antyszczepow jest ciezki przebieg covida, jesli sie zaraza. Kazdy musi sam wiedziec.
UsuńProblem polega na tym, że w natłoku różnych informacji ciężko jest znaleźć jakiś złoty środek. Masz rację, że w tym przypadku bardzo szybko opracowano szczepionkę. Jednak jeśli jest chociaż 20-25% a może trochę więcej szans na przeżycie nawet przy zachorowaniu to wybór jest w miarę prosty.
UsuńCo do zwolenników teorii spiskowych to czasem mam wrażenie, że najlepiej by im było w jakiejś dżungli. Bez szczepionek, bez komórek, bez Internetu itp. A w każdym razie najlepiej jakby byli jak najdalej ode mnie. Już wystarczająco nasłuchałem się ich głupot na temat medycyny i nie tylko.
Ja koronasceptykow i antyszczepow usunelam ze znajomych. Nie przemawiaja do mnie ich argumenty i nie mam zamiaru ich wciaz wysluchiwac. Jestem dostatecznie zmeczona sama pandemia, ograniczeniami, brakiem normalnosci. Mam tego wszystkiego dosyc, wiec nie bede sie katowac wysluchiwaniem teorii spiskowych i wypocin pseudo naukowcow.
UsuńI słusznie. Co innego jak ktoś wypowie swoje zdanie, my się z nim nie zgadzamy i temat nie wraca już. A co innego jak takie osoby zaśmiecają człowiekowi Facebooka, maila czy gadają na żywo cały czas o tym samym i z użyciem takich samych pustych argumentów.
UsuńCzlowiek ma dosc wlasnych zmartwien.
UsuńPamiętam jak pisałaś o tym swoim incydencie na blogu.Ja też miałam podobne ataki dwa razy wcześniej ale nie tak mocne .No zobaczymy .Zdrowka dla nas Wszystkich.Gosia z J
OdpowiedzUsuńDzieki, Gosiu. Ja juz musze zyc z tymi skokami tetna, zaden lekarz dotychczas nie znalazl przyczyny, nawet nie dalo sie mi wmowic, ze to od zdenerwowania czy stresu (ulubiona diagnoza lekarskich dyletantow), bo w moim przypadku tak nie jest. Mam serce jak dzwon, zadna wiencowka mi nie zagraza, wszystkie badania w 100% absolutnie prawidlowe. To po jakiego grzyba mam nabijac kiese kardiologom?
UsuńLudzie to są jednak porypani jak radio z ryjem. Mam na myśli tych dwóch od operacji plastycznych. Co trzeba mieć we łbie, żeby zrobić z siebie siostry-glonojady Godlewskie albo Marylę Rodowicz?
OdpowiedzUsuńNie no, Marylka az tak nie przesadzila jak siostry G, bracia B i Meg Ryan. :)))
Usuń