Na niemieckim folwarku zwierzecym dzieja sie rzeczy, o ktorych nie przysniloby sie ani filozofom, ani fizjologom, ani nikomu normalnemu. Dochodzi do tego, ze moja wieksza obawe budza politycy i ich poronione pomysly, niz te hordy bandziorow, ktorych nasprowadzali na nasze utrzymanie i na nasza zgube.
Pierwszy z brzegu przyklad - daktyloskopowanie. Teraz moze juz w koncu wprowadzili je u muzulmanskich bandziorow, ale przez dlugi czas politycy pozwalali oszukiwac panstwo niemieckie. Bo kiedy przestepca przyjezdzal bez zadnych dokumentow i podawal jakies zmyslone dane, czesto zdarzalo sie, ze podrozowal po roznych powiatach, wszedzie meldowal sie pod innym nazwiskiem i ciagnal socjal z wielu zrodel. Jeden z wyzszych policjantow zaproponowal wtedy uzywanie stworzonego przez niego programu komputerowego do rozpoznawania osob bez dokumentow po liniach papilarnych. Nie przyjeto go pod pretekstem, ze nie mozna bardziej traumatyzowac juz dosc straumatyzowanych "uchodzcow". Efektem byly naduzycia na niespotykana dotad skale, a wiadomo o tym, bo w koncu nie dalo sie sluzej zamiatac sprawy pod dywan i szambo wywalilo.
Co oczywiscie nie przeszkadza pobierac odciskow od Niemcow przy zalatwianiu ausweisu. Juz 10 lat temu, kiedy bralam przedostatni ausweis, pobieranie odciskow palca bylo dobrowolne, a ja sie nie zgodzilam. W tym roku bylo juz przymusowe.
Druga sprawa, ktora mnie rozbawila prawie do lez, mianowicie stworzenie stref, gdzie posiadanie nozy jest zakazane, np. Reeperbahn w Hamburgu czy ogolnie centra miast, deptaki itp. No fajnie, wydawaloby sie, ze nie ma nic lepszego, po czym pokazuja w dzienniku migawki z jakiegos miasta, gdzie dwoje policjantow sprawdza... UWAGA!!!... to nie zart... dwie starsze panie, Niemki. I ojesusmaria!!! jedna miala przy sobie taki szwajcarski scyzoryk wielofunkcyjny!!! Czaicie? Potencjalna morderczyni!!! Ale dzielni stroze prawa odebrali babci niebezpieczna bron i swiat jest uratowany. Niewazne, ze u "uchodzcow" boja sie sprawdzac, zeby nie dostac pod zebro albo nie narazic sie na oplucie czy obrzucenie epitetami, moze nawet dzgniecie, jesli sprawdzany mialby sporo na sumieniu i probowal uniknac przeszukania. Podobnie jest z bronia palna, w Niemczech nie mozna oficjalnie kupic broni, a nawet dostac na nia pozwolenia, celem obrony wlasnej. I niewazne, ze wiekszosc z tych, przed ktorymi przecietny Niemiec chcialby sie ewentualnie bronic, juz te bron posiada, bo maja rowniez w swoich czarnych dupach wszelkie zakazy. A tu wisienka na torcie, jak traktowani sa obywatele w Niemczech, jesli np. zdarzy sie, ze do pociagu czy pojazdu komunikacji miejskiej wsiadzie uzbrojony w jakies niebezpieczne narzedzie migrant. Nie, nie powinno sie uciekac i siac paniki, oto, co poleca geniusz psychologii (jestem ciekawa jego reakcji na widok dzikiego z siekiera, nozem czy maczeta):
W jakim jezyku niby pytac, skoro nikomu z nich nie zalezy na nauczeniu sie niemieckiego czy jakiegokolwiek innego europejskiego narzecza. W ich enklawach mozna spedzic zycie bez znajomosci jezyka kraju, w ktorym zostali przyjeci na azyl. Dokladnie tak jak Polonia na Jackowie.
Ale ostatnio wyczytalam jeszcze lepszy pomysl rzadu, majacy na celu jeszcze wieksza inwigilacje i kontrole obywateli i tylko obywateli, normalnych i uczciwie pracujacych Niemcow, bo wiadomo, ze przestepcy i tak beda ten przepis omijac z daleka, krecic, kombinowac i dalej robic swoje. Mianowicie wolno bedzie miec w domu do 1000 euro w gotowce, ale trzeba bedzie udowodnic, skad te pieniadze pochodza. Wszystkie transakcje powyzej jakiejs sumy beda musialy byc meldowane w urzedzie bezpieczenstwa. Wedlug uroczystach oswiadczen, ma to uniemozliwic przestepcom ich przestepczy proceder. Umarlam ze smiechu.
Swieta Urszula od Korupcji wymyslila cos jeszcze lepszego, i choc na razie to nie przeszlo, ale ide o zaklad, ze w najblizszym czasie slowo cialem sie stanie, bo dopisza do tego bezprawia zgrabne tlumaczenie, ze wszystko jest dla naszego dobra. Chodzi mianowicie o mozliwosc inwigilowania wszystkich czatow, mailowych whatsappowych, messengerowych i innych, pod pozorem bezpieczenstwa narodowego, a w rzeczywistosci bedzie sluzylo zbieraniu hakow na opozycje i przeciwnikow odnarodowiania Europy, jej islamizacji i traktowania przestepcow ulgowo.
Swiniom u koryta w europejskim folwarku chwieja sie stolki pod dupami, musza wiec zaostrzyc prawo, zeby z tych stolkow nie pospadac, ale wbrew temu, co glosza, coraz wiecej ludzi widzi, czemu tak po prawdzie ma to wszystko sluzyc.
Wszystko co piszesz niepokoi. U mnie jest podobnie. Nasilenie nierównego, niesprawiedliwego traktowania ludzi było w czasie pandemii, zupełnie inaczej byli traktowani muzułmanie, że właśnie nie można ich bardziej traumatyzowac i ‘straszyć’ policja, kiedy był zakaz urządzania spotkań, nawet rodzinnych w większym gronie niż kilka osób, ich to w zasadzie nie dotyczyło, bo policja nie sprawdzała ich domowych spotkań, pamiętam jak Żydzi urządzili sobie imprezę chyba 20 osób, każdy dostał mandat (chyba) 4 tysiące dolarów.
OdpowiedzUsuńNo i podobnie jest z zakazem posiadania maczet czy noży, premierzy niektórych stanow nie chcą wprowadzić zakazu, czego ja zupełnie nie rozumiem, bo jest duża przestępczość.
W Niemczech mozna pojsc do wiezienia za uporczywe nieplacenie abonamentu RTV, jesli grzywny tez nie sa placone, a muzulmanie za gwalty zbiorowe odpowiadaja z wolnej stopy. Inna rzecz, ze wiezienia sa nimi przepelnione. Poprawni politycznie uzywaja argumentu, ze tylko polowa osadzonych to cudzoziemcy, przemilczaja tylko, ze wiekszosc tej "niemieckiej" polowy ma obywatelstwo nadane. Po imionach ich poznacie, Ali, Muhammed i podobne, bo tych afrykanskich to nie sposob zapamietac.
UsuńA podczas pandemii oni tez mieli wieksze prawa.
Zakazy posiadania jakichkolwiek narzedzi mogacych sluzyc za bron obowiazuja Niemcow, reszta ma w dupie zakazy.
Ale przeciez jezeli nawet jest to tylko (a raczej az ) polowa, to jest to bardzo duzo, bo przeciez trzeba wziac pod uwage procentowo obywateli 'niemieckich' i cudzoziemcow.
UsuńNo wlasnie, a tu dodatkowo okazuje sie, ze niemiecka polowa to w wiekszosci tez migranci. Ale w statystykach kryminalnych lepiej to wyglada. Oszukuja tym spoleczenstwo i siebie samych.
UsuńA i zupełnie nie rozumiem jak można lubić i popierać europejska Urszulę, bo ja zaczynam czuć się zle, robię się prawie chora, jak ja widzę albo słyszę, nie wiem dlaczego ale za każdym razem czuje się jakby faszyzm wracał.
OdpowiedzUsuńTo wyjatkowo podla sucz (nie obrazajac psiego gatunku) z zapedami dyktatorskimi i jak kazdy dyktator boi sie narodu, wiec wprowadza czysto dyktatorskie zasady. Tak, wraca faszyzm, ale z lewej strony, zreszta tamten faszyzm tez wprowadzili socjalisci, narodowi, ale socjalisci.
UsuńNaczelnik też pomstuje, że nakazy zakazy dotyczące posiadania broni, walą w obywateli a nie w przestępców. .. co jakaś afera z bronią palną, to coraz lepsze pomysły.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się podejście psychologa kryminalnego w twoim kraju 🙈
Pozostaje nadzieja, ze kryminalny psycholog kiedys sam natknie sie na gostka z maczeta. Jestem ciekawa, czy zdola przezyc zadajac idiotyczne pytania, czy w ogole zdola zadac to pytanie. :)))
UsuńKompletnie nie pojmuje motywow dzialania lewactwa/socjalistow. Absolutnie pomieszalo im rozsadek. U mnie w dodatku dochodzi element stawiania sie przeciw polityce Trumpa bo nadal nie moga przezyc jego wygranej wiec torpeduja gdzie sie da.
OdpowiedzUsuńNa to wszystko stworzyla sie nowa sytuacja w Nowym Yorku - swiezo wybrany mayor, socjalista, propalestynczyk, antysemita obcina ilosc policjantow mowiac ze niepotrzebni !!!!!! a na miejsce dotychczasowych patroli kontrolujacych bezpieczenstwo w pociagach, kolejkach zatrudni ....psychologow. Tak, dobrze czytasz, to psycholodzy beda stawiali czola tym z nozami i bronia palna. Jego wybor spowodowal to ze miasto pustoszeje , ludzie i firmy wynosza sie w bardziej rozsadne stany jak Floryda.
Czego by nie dotknac, dawnej rozsadnej i sprawdzajacej sie administracji, to postawione teraz do gory nogami a poblazliwe sady nie pomagaja w utrzymaniu prawa i porzadku - istnieja wypadki jak ostatnio w bardzo demokratycznej Kaliforni ze sedzia , nawiasem mowiac latynowski, uniewinnil morderce ktory juz wczesniej mial liste przestepstw dluga na dwa metry.
Nadal ujawnia sie skandale polityczne majace na celu uniemozliwienie zwyciestwa Trumpa jak ten wyinzynierowany jeszcze w czasie wczesniejszych wyborow przez Clintonowa, posadzajacy Trumpa o konszachty z Rosja. Jesli wiec nasi politycy najwyzszej rangi uzywaja takich metod przeciw drugiej partii to co sie dziwic nizszym.
Moglabym wymienic wiele zla spowodowanego rzadami demokratow ale najgorszym, najbardziej szkodliwym jest niekontrolowana emigracja a jej glownym celem bylo powiekszenie puli wyborczej, nieprzerwana kontunuacja rzadow demokratow z ostatecznym celem by jej wielkosc wyeliminowala kompletnie partie republikanska i stworzyla nasz kraj jednopartyjnym. Swietny przyklad na demokracje, nieprawdaz? Dodam ze nikt nie narobil tyle zla co Obama i Clintonowie.
Pewnie nowy burmistrz chce ulatwic kolesiom-terrorystom robote, a nadmiar policji moglby tylko pokrzyzowac ich dzialania, wiec trzeba zredukowac liczbe policji. No tylko pogratulowac pomyslow! Zwlaszcza w tak specyficznym i nie ukrywajmy, niebezpiecznym miescie, jakim jest NYC.
UsuńNo coz, Obama najpierw dostal pokojowa nagrode Nobla, a potem ruszyl z wojenkami przeciez to jemu mamy do zawdzieczenia te tzw. arabska wiosne, ktora ruszyla po wyeliminowaniu arabskich dyktatorow, ktorzy jeszcze jakos za ryje trzymali te dzicz. Zabraklo Kadafiego i Husseina, zlo rozlalo sie po calym swiecie. No ale Obama byl "fajny, ciemnoskory, wesoly i mial gadane", a malo kto zastanowi sie, ile zla spowodowal. Trump jest "pomaranczowy, brzydki i nie wlazi w odbyt europejskim socjalistom", a poza tym gna nielegalnych migrantow i przestepcow. On na Nobla nie zasluzyl.
Zapomnialam skompletowac ta Swieta Trojce Bidenem - on wpuszczal nielegalnych doslownie milionami i ich pielegnacje bo nawet nie mozna powiedziec ze zwykla pierwsza opieke nad nimi oplacal miliardami naszych podatkow do czego powstalo wiele "charytatywnych" organizacji ktore tez kosztowaly.
OdpowiedzUsuńZeby byla jasnosc, swiat zachodni nie poradzi sobie bez migrantow, ale niech to beda migranci, ktorzy rzeczywiscie cos wnosza dla dobra panstwa, ktorzy sa wyksztalceni lub jesli nie, gotowi sa do podjecia kazdej pracy, bo bez opiekunek, ogrodnikow, czyscicieli basenow, sprzataczek swiat zachodni nie moglby dalej istniec. Nie ma jednak mojej zgody na utrzymywanie bandziorkow i leni, ktorzy przyjezdzaja na socjal, a nie do pracy.
UsuńAustralia jest krajem imigrantów, oni stworzyli Australię piękna i bogatą, miodem i mlekiem płynącą, Aborygeni - rdzenni mieszkańcy Australii wynaleźli bumerang, mieli jakieś dzidy do polowan i umieli zaganiać ryby do zatoki.
UsuńGdyby patrzec na to z tej perspektywy, to i USA jest krajem migranrow, z drugiej zas strony czy ktos pytal Aborygenow czy Indian, czy chca tej nowoczesnosci i tlumow ludzi, ktorzy odebrali im spokoj rzucania bumerangami do kangurow czy strzelania z luku do bizonow. Moze oni wcale nie chcieli krainy miodem i mlekiem plynacej, a tylko swietego spokoju w tej ich prymitywnosci?
UsuńSwietego spokoju to oni nie mieli za grosz, bo tlukli sie pomiedzy soba, tak na smierc i zycie, czyli w koncu wytlukliby sie na amen i co taka duzo, pusta wyspa marnowalaby sie ?
UsuńZreszta oni tez migranci, ich potomkowie 50 000 lat wczesniej przybyli z Azji.
Nie wiem dlaczego zamiast przodkowie napisalam potomkowie, no nie wiem, moze Ty wiesz.
UsuńNo ale bili sie MIEDZY soba, a kiedy biali nadciagneli, bili ICH. Bo np. chcieli ich nawrocic na jedynie sluszna wiare, bo chcieli zasiedlac ich ziemie, bo im przeszkadzali w kolonizowaniu.
UsuńOraz nie mam bladego pojecia, dlaczego mylisz potomkow z protoplastami :))))))))))
Aborygeni pierwsi rzucili sie do bicia, kapitan Cook chcial z nimi po przyjacielsku, no ale Aborygeni wybrali bijatyke. No ale ze az protoplasty.
UsuńNo wez, Teresa! Oni bronili swojego kraju przed bialymi kolonizatorami. Cook chcial kupic Australie za szklane paciorki, a kiedy tubylcy sie nie zgodzili, to musieli oberwac.
UsuńAle przeciez tam nie bylo rozmowy, bo niby w jakim jezyku i przeciez Aborygeni nic nie wiedzieli o kolonizacji. Po prostu rzuci sie na obcego, nic nie wiedzac o zamiarach przybyszy.
UsuńNie trzeba znac jezyka, zeby wiedziec o zlych zamiarach bialych przybyszy, im od razu zle z oczu patrzylo, wiec Aborygeni natychmiast odgadli, ze Cook chce ich wytriksowac i zagarnac ich ziemie.
UsuńJa wiem jedno ze oni lubia bic, tluka zony, tluka dzieci a senator Lidia T. Aborygenka ciagle wygraza nam wojennym kijkiem. Oby mi sie nie przysnila bo ide spac.
UsuńSpij spokojnie mimo wszystko :))))))))))
UsuńWierzyć się nie chce, że tak potęży i bogaty kraj tak strasznie upadł. Czy Niemcy w ogóle jeszcze istnieją, czy to już tylko wydmuszka...?
OdpowiedzUsuńZ tymi politykami przestana istniec i to dosc szybko, bo najezdzcy oprocz pobierania zasilkow socjalnych, parza sie jak kroliki i rozmnazaja jak karaluchy.
UsuńNiechetnie bo juz dawno temu zauwazylam ze to jalowa dyskusja a takze wciaz podajaca tylko jeden przyklad ale wtrace sie - do tej o obejmowaniu nowo odkrytych ziem : raz kazdy wie ze dzialo sie w innych czasach, teraz byloby niemozliwe a glownie nie wiem dlaczego zawsze ale to zawsze przykladem jest USA ktore bylo tylko jednym z wielu . Spytam - a czy wiesz jak postala np Kanada? Co powiesz o Hiszpanii przez cale wieki okupowala i eksploatowala poludniowa ameryke? Poza tym istnialo cos takiego jak kolonizacja, glownie Afryki, ktora praktykowalo wiele krajow europejskich, Niemcy tez. A takze czy Polska nigdy nie prowadzila wojen i nie przejmowala zdobytych terenow ?
OdpowiedzUsuńZawsze mnie boli to wytykanie Ameryki ktora tak naprawde to przez dlugie lata zasiedlania nawet nie byla samodzielnym krajem tylko angielska kolonia i jej polityka byla dyktowana z Londynu.
Dziwne - Niemcy slusznie odrzucaja widzenia ich pod katem II Wojny Swiatowej jako przeszlosc a nam wytykaja jeszcze dawniejsza . Troche to nie fair.
I tu sie mocno mylisz, bo Niemcy ani troche nie zapomnieli o II WS, samobiczuja sie z tego powodu do dzisiaj, choc minelo juz tyle pokolen. Pamietaja i nie pozwalaja zapomniec kolejnym nowym pokoleniom, choc oni z tamta wojna nie mieli nic wspolnego. Dla Niemcow holokaust to wielka plama na honorze, nie wypieraja sie tego, probuja naprawiac krzywdy. Podobnie zreszta jak wiekszosc innych kolonizatorow probuje jakos zadoscuczynic wczesniejszemu ludobojstwu i wyzyskowi.
UsuńNie pojmuje, co Cie tak boli w historii podboju obu Ameryk, Australii, Afryki i wielu innych miejsc na ziemi. Biali kolonizatorzy podbijali te kraje, wyzynali w pien autochtonow, udawali, ze ewangelizuja. I tak, to byli nie tylko Brytyjczycy, Hiszpanie, Portugalczycy, ale i Niemcy, Holendrzy, Francuzi, cala wielka rasa bialych panow, ktorzy pojechali uszczesliwiac dzikich autochtonow, zabierajac ich tereny i placac paciorkami i wodka. O co wiec sie obrazac? O prawde, ze w obu Amerykach prawowitych mieszkancow jest garstka, a cala reszta to, bylo nie bylo, nielegalni migranci, agresywni i brutalni.
Chyba pójdę popcorn kupić. Ja tu tylko przycupnęłam. Tak się dziwnie składa, że jestem Polką, wyjeżdżałam tylko na wycieczki i nigdy nikogo nie kolonizowałam :) Straszne to...
OdpowiedzUsuńJa juz nabylam duuuzo popcornu i przygladam sie procesowi destrukcji swiata zachodniego przez lewicowych politykow i zaproszonych przez nich gosci.
UsuńZ tego co wiem to Polacy mieli zapędy kolonialne, chociażby na Madagaskar, ale wybuch II wojny światowej pokrzyżował te plany.
UsuńPolska raczej zawsze byla za slaba, zeby podbijac, dosc miala roboty z odpieraniem atakow, gdyz sama byla lakomym kaskiem dla innych, z racji swojego polozenia geograficznego. Nigdy nie slyszalam, ze chciala podbijac Madagaskar.
UsuńSama mnie sprowokowalas piszac pod komentarzem Teresy "Australia i USA" pomijajac wszystkich innych ktorych teraz nagle wspominasz. I to mnie boli, choc nie obraza "prawda" tylko jej znieksztalcenie/niedokladnosc - zwlaszcza ze o tej USA czesto napomykasz nie wyliczajac kazdego tylko nas i to uwazam za nie fair.
OdpowiedzUsuńTeresa pisala o Australii, ja dodalam, ze z tego punktu widzenia to i USA jest krajem migrantow, a nie ze tylko Australia i USA. Mea culpa, ze nie wymienilam wszystkich skolonizowanych panstw, zreszta w drugim komentarzu tez ich wszystkich nie wymienilam, wymienilam jedynie kolonizatorow, a nie kraje przez nich podbite. Co nie zmienia faktu, ze Australia i Stany sa chyba jedynymi panstwami, ktorych prawdziwi mieszkancy nie wywalczyli sobie niepodleglosci i nie przepedzili bialych kolonizatorow.
UsuńChyba jestes nieco nadwrazliwa na punkcie swojej nowej ojczyzny.
Ha, i nie tylko biali kolonizatorzy, muzułmanie byli też kolonizatorami, oni zaczęli swoje podboje już w VI wieku, podbijali nie tylko Afrykę i Azję ale i Europę.
UsuńNo ale akurat trzy kraje, ktore juz nigdy juz nie pozbyly sie kolonizatorow, nie byly podbijane przez muzulmanow.
UsuńI Kanada.....
OdpowiedzUsuńJestem uczulona na niefairnosc a ze akurat czesto poruszasz ten temat trudno nie sprostowac czy zignorowac. Do innych sie nie czepiam skoro albo nie znam faktow albo mnie nie tycza, ten znam wiec.....
Tak, masz racje, i Kanada.
UsuńTrudno zrozumieć logikę przepisów. Niektóre decyzje mają chronić, a w praktyce chronią tylko tych, którzy i tak łamią zasady i mają wszystko w nosie, podczas gdy zwykli ludzie są kontrolowani, ograniczani na każdym kroku i od urodzenia traktowani jak podejrzani i potencjalni przestępcy.
OdpowiedzUsuńPodobno te ograniczenia w posiadaniu gotówki prowadzą do jej całkowitego wyeliminowania i wprowadzenia tylko pieniądza elektronicznego z określoną datą ważności.
To sa typowe cechy wszystkich dyktatur, rosnacy strach przed opozycja, krytyka i utrata stolkow, wtedy powoli rozwija sie inwigilacja, kontrola, sledzenie. Bo im wcale nie chodzi o rozbrojenie przestepcow, to im nawet jest na reke, odwraca bowiem uwage od spraw waznych i wazniejszych.
UsuńCzy wyobrazasz sobie kobiete z polskiej wsi, ktorej zabierze sie prawo do otrzymywania calej renty do reki od listonosza? Ktora najblizszy bankomat ma w miasteczku oddalonym o 30 km, a pekaesy zostaly zlikwidowane? Ja place wylacznie gotowka, bo po pierwsze wydam tyle, ile mam, podczas gdy tej samokontroli brak w przypadku karty, a po drugie nikogo nie interesuje, na co wydaje, to moja sprawa.
Wiadomo przecież, że nie chodzi o złapanie króliczka tylko o jego gonienie. Sami tworzą problemy, a potem strasznie je rozwiązują w trosce o tzw. zwykłych obywateli. Kpina.
UsuńNie, nie wyobrażam sobie, a wyobraźnię mam całkiem bujną. Nie wyobrażam sobie choćby mojej mamy, która nie chce słyszeć o wyrobieniu karty do konta, a bankomatów po prostu...się boi;-) Zresztą...ja też płacę głównie gotówką, kartą sporadycznie i małe kwoty.
Moja mama na szczescie jeszcze w Polsce dawno temu miala juz konto i umiala poslugiwac sie karta, ale glownie uzywala jej do wyciagania gotowki z bankomatu, bo podobnie jak ja lubila kupowac za gotowke. Tu tez ma konto, ale teraz glownie ja je obsluguje, mam wszystkie plenipotencje. Mama praktycznie juz nie wychodzi z domu.
Usuń