Translate

30 października 2025

Ani sie obejrzymy

    Tu nie ma nic do smiania, sprawa jest powazna. W glowach juz nam brzmi fraza z pewnej reklamy "Coraz blizej swieta, coraz blizej swieta!", a jeszcze blizej jarmarki swiateczne, chociaz jakby nie patrzec, mamy jeszcze pazdziernik. Jutro u nas swieto, dzien reformacji i juz hop - jestesmy w listopadzie, wszystkich swietych w Polsce, gdzie indziej swieto dziekczynienia, czarne piatki i bedzie grudzien. Zaczna sie szalenstwa zakupowe i wpedzanie sie w nastroj na jarmarkach swiatecznych przy grzancu albo innym ponczu, zagryzajac pieczonymi w cukrze migdalami. W sklepach juz dawno swiateczny asortyment, niektore wprowadzily go juz w sierpniu, wiec do swiat wiekszosc z nas bedzie miala wszystkiego powyzej uszu. Czekam na Last Christmas via sklepowe kukuruzniki, bo jeszcze nie grajo. 
   No ale wiadomo, niektorym chrzescijanskie zwyczaje sa sola w oku, woleliby widziec gospodarzy martwymi, zeby wprowadzac tu swoje kalifaty i szariaty, od ktorych tak pilnie uciekali. Trza sie wiec zbroic i chronic, byc przed terrorystami krok w przodzie. Obejrzalam ci ja sobie, co branza ma do zaoferowania, zebysmy mogli bezpiecznie tracic pieniadze na przysmaki, od ktorych kreci sie w glowie i dupy rosna. Wybor jest zaskakujaco duzy, choc przewazaja zwykle betonowe bloki:



   Niektorzy probuja zlagodzic ich surowy wyglad i maluja beton wesolymi farbami, zeby udawaly duze klocki Lego, a nawet nadaja im przy pomocy tasm imitujacych wstazki wyglad prezentow gwiazdkowych.




   Do ochrony gosci jarmarkowych uzywa sie rowniez slupkow, albo zainstalowanych na stale i w razie potrzeby wysuwajacyh sie spod ziemi, albo mobilnych.




   Niektorzy poszli dalej w lagodzeniu wygladu srodkow bezpieczenstwa i przebrali barykady za choinki. Pelen kamuflaz, nikt sie nie domysli.


   Ale najbardziej spodobaly mi sie zapory w Ulm, sami powiedzcie, czyz nie sa slodkie? Gdyby je dodatkowo pomalowac w wesole kolory, to bylaby pelnia szczescia.


   W kazdym razie moim zdaniem kazda z tych blokad powinna nosic na sobie taki napis:


   No coz, nalezy miec tylko nadzieje, choc wiadomo, czyja to matka, ze w tym roku nic zlego sie nie wydarzy. Przeciez terrorysci niekoniecznie musza wjezdzac w tlum pojazdami, strzelanie seria z karabinu byloby bardziej efektywne. A chyba sie pilnie zbroja, bo coraz wiecej informacji o strzelaninach w roznych miastach. Przeciez ich nie dotycza surowe przepisy o posiadaniu broni, one dotycza Niemcow.


4 komentarze:

  1. Nie patrząc na obrazki - zdjęcia już w drugim zdaniu widząc “jarmarki świąteczne “ pomyślałam o terrorystach na Waszych jarmarkach świątecznych. No już tak kojarzy mi się, jeszcze mam skojarzenie że zamiast muzyki świątecznej, zamiast kolęd i “Jingle bells” będzie “ Salam Alejkum”

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Salam Aleikum to nic groznego, jedynie powitanie, znacznie grozniej brzmi Allah akbar, to rycza podczas zamachow albo kiedy sami sie wyprawiaja w powietrze czy tam wbijaja w WTC. Te zwierzece ryki slychac zreszta juz na co dzien podczas pro-wiadomo na niemieckich ulicach.

      Usuń
    2. Tak to powitanie, ale chciałam być grzeczna, że mamy wtedy takie ładny multikulturalizm, pamiętam że było na jarmarku wtedy stoisko z głośna arabska muzyka, która zagłuszała kolędy, chyba właśnie wtedy kiedy był ten atak.

      Usuń
    3. Nie slyszalam o tym, ale moze ten wlasnie fakt mial pozostac nieujawniony. Na razie, na 10 lat najazdu dzikich, mielismy tylko dwa zamachy, w Berlinie i Magdeburgu, to statystycznie niewiele, ale chlopaki sie rozkrecaja, wiec wszystko przed nami.

      Usuń

Zostaw slad, bedzie mi milo.

Ani sie obejrzymy

     Tu nie ma nic do smiania, sprawa jest powazna. W glowach juz nam brzmi fraza z pewnej reklamy "Coraz blizej swieta, coraz blizej s...