Kilka dni temu wiele stron na fejsbuku zapelnilo sie zdjeciem kamienia, na ktorym namalowany byl rozowy flaming i apelem, ze jest on pilnie poszukiwany.
Dopiero po tych apelach zglebilam zjawisko tzw. HarzSteine czyli kamieni z Gor Harzu. Czesc turystow wedrujacych tamtejszymi trasami znajduje sobie kamien, ktory maluja i odkladaja go gdzies na trasie. Jesli ktokolwiek go znajdzie, robi zdjecie i wrzuca je razem z lokalizacja znaleziska na strone na fb HarzSteine, a pozniej albo zabiera ze soba do domu, albo odklada na szlaku w innym miejscu. Zabawa trwa w najlepsze, a niektore kamienie to prawdziwe male arcydzielka. Dzieciaki maja przednia zabawe zarowno przy malowaniu, jak i szukaniu kamyczkow.
Taki kamyk pomalowala rowniez pewna 8-letnia dziewczynka z polnocnej Hesji, kiedy latem wedrowala z rodzicami po gorach otaczajacych Bad Lauterberg, niedaleko Wiezy Bismarcka i tam go zostawila. Pod koniec pazdziernika wydarzyla sie tragedia, 30-letni kierowca, Turek, wjechal w grupe dzieci (jak pozniej stwierdzili biegli, zrobil to celowo) i ta wlasnie dziewczynka zginela na miejscu, inne dzieci byly tylko ranne.
Zrozpaczona matka bardzo chciala odzyskac kamien, wiec za pomoca mediow spolecznosciowych zaapelowala do ewentualnego znalazcy, choc oczywiscie nie bylo gwarancji, ze ktokolwiek w ogole ten kamien znalazl, a jesli, to czy nie odlozyl go w inne miejsce. Apel udostepnialy nie tylko osoby prywatne, ale i rozglosnie radiowe i telewizje. 2 i 3 listopada fejsbuk zapelnil sie zdjeciami, a radio i telewizja powtarzaly apele rodzicow zmarlej dziewczynki. I stal sie cud, apel uslyszala w radiu kobieta spod Hamburga, ktora wraz z rodzina spedzala urlop w Harzu i ktorej synek znalazl wlasnie ten kamien. Szczesliwym zbiegiem okolicznosci nie odlozyl go gdzies indziej, a zabral ze soba do domu. Kobieta natychmiast zadzwonila do radia i zostala skontaktowana z matka dziewczynki.
Wczoraj odbyl sie pogrzeb dziecka zabitego przez jakiegos czubka, ktoremu sie pewnie nudzilo, wiec postanowil kogos rozjechac. Policja prowadzi dochodzenie w sprawie morderstwa, nie wypadku. Kamien udal sie wraz z dzieckiem w swoja ostatnia podroz.
Bardzo to smutne. Historia z kamieniem wzruszajaca, dobrze ze kamien odnalazl sie.
OdpowiedzUsuńJedne media ostroznie wspominaja o akcie terrorystycznym, inne ida w zaparte i wmawiaja sprawcy chorobe psychiczna, jak w wielu takich przypadkach. Chore panstwo, ktore nie potrafi ustrzec swoich dzieci przed niebezpieczenstwem.
UsuńTez tak pomyslalam czy to nie bylo na tle terrorystycznym, jezeli choroba psychiczne to chyba wiedzieli wczesniej, przeciez nagle nie dostal.
UsuńNo wlasnie! Ale w tym pop***nym panstwie niewlasciwe osoby sa chronione. A sprobuj skrytykowac, jestes nazista.
UsuńCos mignelo mi w TV o zamachu terrorystycznym w Germany, w pociagu, chyba, bo nie ogladalam uwaznie.
UsuńNic nie wiem, ale nie musze, bo takie newsy raczej nie sa chetnie publikowane przez media. Pamietasz nieslawnego sylwestra, kiedy tysiace uchodzcow rabowaly i gwalcily Niemki? Dopiero po czterech dniach, kiedy juz nie mozna bylo sprawy zamiesc pod dywan, telewizja panstwowa polgebkiem potwierdzila te masowe przestepstwa.
UsuńPamietam, nawet mi sie zapamietalo ze duzo, duzo pozniej powiedzieli o tym.
UsuńA wiesz ze zaczynam sie zastanawiac czy ta wiadomosc dzisiaj o nozowniku w pociagu w Niemczech nie wpadla przez pomylke, bo byla szybka i jakby urwana.
A jednak dobrze do mnie dotarlo, Syryjczyk zranil trzy osoby.
UsuńAch, to u Was podali, ze Syryjczyk, u nas tylko, ze 27-letni napastnik. Zaklamane sukinsyny!!!
UsuńNie, u mnie nie mowili ze Syryjczyk, wygooglowalam po polsku i dostalam informacje z Polski.
UsuńPod tym wzgledem Polska akurat mi sie podoba, nie maja kompleksow wobec kolorowych i wala prosto z mostu, a tutaj... bulke przez bibulke i jak sie da, to klamia w zywe oczy.
UsuńPodoba mi sie rowniez, ze polscy pilkarze nie klekaja przed meczami.
UsuńTez uwazam ze to klekanie przed meczem jest stukniete.
UsuńNo wlasnie, bo co ci wspolczesni maja do czynienia z wyzyskiem kolonialnym? Wszystko puste gesty i puste slowa.
UsuńZ tutejszych przekaziorów tylko jeden wyplul, ze to Syryjczyk...
UsuńTutejsze w ogole milcza na temat jego narodowosci, a o Turku, ktory zabil te dziewczynke, dowiedzialam sie z antysystemowych stron na fb.
UsuńSympatyczna zabawa zyskała też dramatyczne zabarwienie...
OdpowiedzUsuńTak, zabawa fajna i szkoda, ze dowiedzialam sie o niej dopiero w tak dramatycznych okolicznosciach.
Usuńco za straszna historia!!!
OdpowiedzUsuńStraszne jest to, ze panstwo nie daje ochrony wlasnym obywatelom, szczegolnie zas dzieciom, natomiast broni sprawcow, oczywiscie pod warunkiem, ze nie sa Niemcami.
UsuńStraszne, co stało się z tą dziewczynką... Straszne, że media będą tego czubka bronić, albo oględnie mówić o tragedii. No ale...
OdpowiedzUsuńW gorach Harzu byłam ze 20 lat temu, ładnie tam. Ale zwyczaju malowania kamieni chyba jeszcze nie było.
Nawet nie wiem, skad sie wziely te zabawy w kamyczki i od kiedy trwaja. Przeciez bywalismy w Harzu, a wczesniej nic o tym nie wiedzialam, dopiero podczas tej akcji poszukiwawczej pozagladalam tu i ówdzie i stad sie dowiedzialam.
UsuńZabawa z malowaniem na kamieniach bardzo sympatyczna, tylko szkoda, że została rozpropagowana przy takiej smutnej historii.
OdpowiedzUsuńNiestety, Niemcy do perfekcji opanowali sztukę tłumaczenia, że każdy akt terroryzmu, który jest na tle rasowym, to nie terroryzm, a choroba psychiczna. Przykre to, bo poprawność polityczna i kulturowa powinna mieć granice...
To juz zaczyna byc zabawne, ale coraz bardziej wqrwiajace, ja zas boje sie, ze facet znajdzie nasladowcow. Przeciez do takich zamachow nie potrzeba organizowac broni, budowac i odpalac bomb, a ofiar jest zawsze sporo, w zaleznosci od szybkosci i gabarytow pojazdu.
Usuńmalowanie na kamieniu świetne... a historia smutna, gnój jeden.
OdpowiedzUsuńNo, fajna ta kamyczkowa zabawa. Ogladalas inne kamyczki? Niektore sa naprawde sliczne.
UsuńNo cóż, smutne, z powodu śmierci dziecka, piękne, że taka akcja malowania kamieni istnieje i że ten kamień się odnalazł. Tak, z tym morderstwem w pociągu (ostatnio) to prawda. Można o tym poczytać na "www.polskiobserwator.de". Co do stanu poczytalności ludzi- wiele osób ma zaburzenia psychiczne, które latami są w pewnym sensie "uśpione" i wcześniej nawet najbliższa rodzina ich nie wychwytuje. W moim odczuciu jest tu wyjątkowo marna polityka imigracyjna, bo Niemcom wydaje się, że wszyscy ludzie tak myślą i tak są wychowani jak oni sami. A trudno nie zwariować gdy jedzie się gdzieś , gdzie podobno "jest wszystko czego dusza zapragnie" a nagle się okazuje, że jest się nikim, język trudny, bez pracy a do tego miejscowi dają ci odczuć, że nie jesteś tu mile widziany i z nudów (bo jesteś młody, głupi a do tego niewyżyty, tak naprawdę nie masz co tu robić) mózg ci się lasuje.
OdpowiedzUsuńZnalazlam juz w internetach wzmianki o tym ataku nozownika, ale na niemieckich portalach nie ma slowa o jego narodowosci. A oni wszyscy maja szczegolne zaburzenia, wiec ja sie pytam, po co przyjmuja takich czubkow i pasozytow, bo jak nie chorzy, to niepracujacy. Dziwie Ci sie, ze jeszcze probujesz ich usprawiedliwiac. W koncu jest internet i mozna sie latwo dowiedziec, jakie warunki panuja naprawde w kraju marzen Ger-money. Spokojna glowa, ze oni to dobrze wiedza, wszak kazdy przywozi ze soba wypasiony smartfon.
UsuńOczami wyobraźni widziałam ten kamień na grobie dziewczynki jako część pomnika.
OdpowiedzUsuńp.s. Akcja fajna.
Mysle, ze kamien jest W, a nie NA grobie, tak przynajmniej zrozumialam z kontekstu.
UsuńAkcja rzeczywiscie fajna, ale juz zawsze bedzie sie kojarzyc z ta tragedia.
Akcja fajna, ale straszne, ze zostala naglosniona z powodu takiej tragedii :(.
OdpowiedzUsuńNo niestety, mnie tez jest z tego powodu przykro, bywalismy w Harzu wielokrotnie,a nie wiedzialam wczesniej o tej akcji kamyczkowej.
UsuńHistoria jak z bajki....
OdpowiedzUsuńAle bez happy endu...
Usuń