26 stycznia 2025

Tylko dokad?

 Niedawno gadalysmy sobie z moimi corkami o rzeczach roznych, takie dyskusyjne mydlo-powidlo, w koncu dyskusja zeszla na cel emigracji. Bo trzeba Wam wiedziec, ze moje dzieci od dluzszego czasu rozwazaja wyprowadzke z Niemiec na stale. Dlaczego? No czy ja Wam musze tlumaczyc? To panstwo konczy sie, jest na rowni pochylej, zarowno gospodarczo, politycznie, technicznie i... tak, tak - migracyjnie. Nawpuszczano tu tak wielu pasozytow, rozmnazajacych sie w tempie geometrycznym, z ktorych wiekszosc ani mysli podjac pracy, za to chetnie podejmuje dzialalnosc przestepcza, sa bezkarni, robia co chca, zakladaja wlasne terytoria, gdzie nawet sluzby nie maja wstepu, a ich dzialania sa niestety rozwojowe i nic nie wskazuje na to, ze sytuacja jakkolwiek sie poprawi. Przy czym normalni pracujacy Niemcy oddaja polowe wynagrodzenia na utrzymywanie tych darmozjadow, emerytura wynosi juz ponizej 50% zarobkow i spada, bo ci przybyli inzynierowie ani mysla wlasna praca zasilac kasy rentowej. Dla kobiet zycie w tym kraju staje sie coraz trudniejsze i niebezpieczniejsze i jesli nasi goscie w koncu dopna swego i zaczna wprowadzac szariat, o czym juz otwarcie mowia, wiec nie jest to moj wymysl, to kazda kobieta w tym kraju bedzie miala totalnie przechlapane. I nie jest to wcale niemozliwa czy daleka przyszlosc, to sie dzieje. Technicznie Niemcy sa juz nie tylko za Polska, ale za niektorymi krajami afrykanskimi, tu nadal istnieja martwe obszary, gdzie nie ma zasiegu telefonii komorkowej czy internetu. Halo, mamy juz cwierc nowego wieku za soba, jakby ktos nie zauwazyl, no ale jesli pieniedzmi podatnikow obdarowywane sa obce panstwa, to dla Niemcow nie wystarcza. Biurokracja hula jak w XIX wieku, Musk zakladajac tu fabryke Tesli, musial wszystko przedstawiac na papierze, Niemcy nie honorowali trybu internetowego, facet naliczyl 25.000 papierow i dokumentow, ktore musial przygotowac, wypelnic i podpisywac, inaczej sie nie dalo. Moglabym tak dlugo wymieniac, ale juz chyba mniej wiecej wiecie, dlaczego Niemcy decyduja sie opuscic ten kraj niegdys mlekiem i miodem plynacy.
 Nasze z dziecmi dyskusja zeszla na cel emigracji, no bo jechac gdzies z deszczu pod rynne? Europa coraz bardziej upodobnia sie politycznie i migracyjnie do Niemiec, tu ewentualnie w gre moglaby wchodzic jedynie Szwajcaria, ktora nie jest w unii, a migrantow traktuje po swojemu, tam Szeherezady nie moga wystepowac w tych swoich workach na smieci, a urzedniczki panstwowe nosic nawet chustek na glowach. Nie podoba sie - wyp***aj tam, gdzie pozwola ci na przebieranki, u nas albo sie dostosujesz, albo won. Za co wlasnie kocham Szwajcarow, bo tam nikt nie histeryzuje o prawach czlowieka, tam prawa maja autochtoni, reszta musi sie dopasowac. Idzmy zatem dalej, Australia i Nowa Zelandia? Z tego, co wiem z pierwszej reki, sytuacja i tam nie jest najlepsza, migrantow pelno, sa grozni i brutalni, przestepczosc kwitnie, ruch jest lewostronny (brrr...!!!), a wszedzie lata, pelza i plywa zagrozenie, w duzej czesci jadowite albo w inny sposob zagrazajace zyciu i zdrowiu. Trzeba by bylo przyzwyczajac sie do sprawdzania zawartosci laczkow przed wsunieciem do nich stopy i ostroznego podnoszenia klapy kibelka. Nie dla mnie! Jakies Polinezje, Indonezje, Tajlandie, gdzie czesciowo panuje islam, no tez nie za bardzo, poza tym jezyk, brak porzadnej opieki lekarskiej. Ja tam mam swoj typ, ale brakuje mi troche kasy, mianowicie Hawaje, na tyle daleko od wlasciwych USA, ze nie placza sie tam hordy migrantow z Ameryki Lacinskiej i na tyle daleko, ze pontonem nie dotra muzulmanie. Jezyk znany i prosty do nauczenia, ruch prawostronny, klimat fajny, banany w ogrodku. Jedyne zagrozenie to ze te cale Hawaje moga ktoregos dnia wybuchnac pod tylkiem, ale wtedy smierc bedzie gwaltowna i szybka. Obie Ameryki? No tez nie za bardzo, zwlaszcza poludniowa, gdzie katoliki modla sie zamiast pracowac, handluja narkotykami i kobiety maja za nic. 
 Naprawde trudno znalezc jakies normalne i bezpieczne miejsce na ziemi, ktorego jeszcze nie opanowaly hordy oszalalych muzulmanow, pod pretekstem szukania ochrony, a w gruncie rzeczy, by islamizowac swiat zachodni. Wielkim, choc nie w pelni docenianym zagrozeniem sa Chiny, zarowno gospodarczo, jak i poprzez wykupywanie  nieruchomosci na calym swiecie. Obysmy sie ktoregos dnia nie obudzili w Chinach nad Wisla czy Renem.
 Ehhh... wszedzie dobrze, gdzie nas nie ma.

47 komentarzy:

  1. No nie wiem gdzie najlepiej żyłoby się. Ale…wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, ma sens.
    A że straszysz moimi pająkami, to ja Ci Hawaje wybiję z głowy, tam są skaczące pająki, odważne, dzielne żeby atakować, no i gryzą prawie śmiertelnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesusmaria!!! Obdarlas mnie z ostatniej nadziei, juz nigdzie nie ma dla mnie miejsca na ziemi, bo wprawdzie Alaska wolna jest od tego calego swinstwa, ale klimat zupelnie mi nie odpowiada, bo jesli bym stad uciekala, to m.in. od zimy.

      Usuń
    2. Musisz zostac tam gdzie jestes i walczyc o swoje, albo czekac na lepsze zmiany. Trzeba byc optymistycznym, musi byc nadzieja ze ludzie przejrza na oczy. Nie moze byc tak ze dla przestepcow-przybyszy nie ma kar, gdzie tu rownosc w taktowaniu ludzi. A jak jest nielegalnie w Niemczech i dokona przestepstwa to powinien byc od razu odeslany tam skad przybyl.

      Usuń
    3. Chyba juz lepiej tu nie bedzie, zwazajac na debilizm Niemcow i ich strach przed ostemplowaniem jako nazi, juz wola dac sie zabic islamistom, to tak oglupialy narod, ze szkoda gadac, jeszcze glupsi chyba od Szwedow, gdzie ich wsobne rozmnazanie spowodowalo skretynienie calej nacji.
      Oraz w Niemczech i Szwecji moze byc i jest.

      Usuń
    4. Dobrze ze lubisz kolor czarno, zakrywanie twarzy tez many opanowane po pandemii, jestesmy w wieku powyzej 15, wiec nie jestesmy juz atrakcyjne, moze nie bedzie najgorszej.

      Usuń
    5. I tu jestes w mylnym bledzie. U nas czeste sa przypadki napasci na starsze kobiety, takie nawet po 80-tce i gwalty na nich. Dosc brutalne. Takie czarne scierwo nie jest wybredne, moze byc koza, moze byc staruszka, malo sie broni, bo nie ma sily.

      Usuń
    6. Niby wiem, okropne to wszystko. Chyba bede spala z nozem przy boku.

      Usuń
    7. Lepiej kup sobie od razu jakis pistolecik, nozem mozesz nie dac rady sie obronic, a pistolecikiem uwolnisz swiat od jednego pasozyta. Aaa, nie zapomnij umoczyc nabojow w swinskiej krwi, to uniemozliwi scierwu dostac sie do raju, nie bedzie 72 dziewic. To sie zdziwi. :)))))

      Usuń
  2. ja myśle o wyspach kanaryjskich na emeryturze :-)
    domy i mieszkania w przystępnych cenach. jeszcze. bo sie autochtoni buntują. pogoda wspaniała, wymarzona.
    mnie sie Norwegia podoba bardzo. no ale znów te zimyyyy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamietaj o jednym, te wyspy naleza do Hiszpanii, a ta do Europy, jesli najezdzcy muzulmanscy przestana sie tu miescic, moga zostac przeniesieni na wyspy, wiec stana sie one druga Szwecja, Anglia czy Niemcami. Europa w przyszlosci bedzie bardzo muzulmanska, szariatowa, a kobiety zmuszone do noszenia scierek na glowach.
      Zimy jak zimy, ale te skandynawskie ciemnosci zimowe, juz tutaj brakuje mi swiatla.

      Usuń
    2. nieee co oni tam robić będę , nikt im niczego bez pracy nie da a Kanary są biedne. ani pracy ani ani, z turystów głównie żyją. no i plantacji bananowca. Hiszpania to nie nie Niemcy i ich socjal.

      Usuń
    3. w sumie nie wiem ja tam z opieką medyczną. no ale to zawsze można tu do polandu przelecieć na badania, bo by tu trzeba było mieszkanie jakieś mieć. jednak.

      Usuń
    4. Nooo, kawalek drogi do lekarza bylby, zwlaszcza w chorobie. Bez samolotu przeciez sie nie da.

      Usuń
    5. Jakby zabraklo miejsca na stalym ladzie, to wysla ich na wyspy i niech pracuja na plantacjach bananow, dla niektorych to codziennosc, tych afrykanskich.

      Usuń
    6. ojesoo Pantero robisz mi to samo co Teresa Tobie pajonkami na Hawajach :-(((
      no nie zabijaj nadziei.

      Usuń
    7. Dobra, juz milcze. Jak cos, to zawsze mozesz z tych Kanarow wyemigrowac gdzie indzien, do pajonkow. :))) Za to bez islamistow, ktorzy sa od pajonkow gorsi.

      Usuń
    8. Fajnie być kapitalistom, co nie, Teatralno?
      Kanaryjczycy nie chcą by ich wykupił obcy kapitał, ale co tam, przecież nie będziem się przejmować życzeniami autochtonów.
      Takoż muzułmanie nie przejmują się życzeniami Niemców w Niemczech... Widzę niejakie podobieństwo postawy...
      Co prawda w jednym przypadku arogancja fanatyzmu, a w drugim przewagi finansowej...

      Usuń
    9. Z drugiej strony dziwie sie autochtonom, ktorzy jakby nie patrzec, zyja z tych znienawidzonych torystow i to zyja nienajgorzej. Czyli chcieliby ich pieniadze, ale turystow juz nie. No nie da sie pogodzic.

      Usuń
    10. Qrde, teraz zauwazylam, ze turystow, a nie torystow. :)))

      Usuń
  3. Nie wyobrażam sobie teraz żadnej emigracji, mimo, że czasami mam już dość tej polityki. Na szczęście tutaj nie ma takiego zalewu emigracji, bo socjal nie jest taki łaskawy. Marzyły mi się kiedyś ciepłe wyspy, ale jest tam za gorąco latem dla mnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak zyjesz nad oceanem w gestym ogrodzie pelnym mango i bananow na drzewach, to nie odczuwasz tak goraca jak w Lodzi w bloku, no jest roznica. Poza tym w tamtych domach sa klimatyzacje. Ale jak wygram, to zaprosze Was z Ziutkiem, bedziem podbijac Hawaje.

      Usuń
  4. Nie chodza mi takie mysli po glowie ale gdyby zaszla koniecznosc to i ja nie widze dogodnego miejsca do osiedlenia sie.
    Gdzie jestem jest najlepiej, poza tym juz mam tu dobrze wrosniete korzenie.
    Twoje corki sa mlode wiec maja wiecej energii a takze czasu na zyciowe przygody.
    Wydaje mi sie ze jednak najrozsadniejszym jest by zostaly gdzie sa, w cywilizacji a nie szukaly dziczyzny.
    A co myslisz o zamieszkaniu w Polsce? Chociaz tam z kolei rzadzi Kosciol.........

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje corki naprawde nie tesknia za przygodami, ale w tym panstwie powoli nie mozna dluzej zyc, nie tylko jest niebezpiecznie, ale politycy nie robia nic, zeby bylo inaczej, przeciwnie. Nie bawi rowniez oddawanie panstwu polowy zarobkow i tyranie przez 40 lat, zeby dostac 40% zarobkow w postaci emerytury, tylko dlatego, ze trzeba lozyc na hordy pasozytow i jeszcze uwazac, zeby nie zostac przez ktoregos zamordowanym.
      W Polsce sytuacja polityczna jest bardzo chwiejna i wszystko wskazuje na to, ze nastepne wybory wygra pis i zadba, zeby byly to ostatnie wybory w Polsce, nastapi dyktatura.

      Usuń
    2. Oj, ale nic nie wiem o Polsce nie wiedzac ze grozi jej powrot PIS-u.
      Kanada jest fajna choc troche socjalistyczna. No i bardzo zimowa. Dla mnie jedyny kraj nadajacy sie na zeslanie, ma cudne krajobrazy.
      Nie wiem czy wiesz ze Floryda w czasie zimy jest zalana kanadyjczykami zwanymi "snow birds" jako ze przybywaja tutaj tysiacami by przezimowac. Wiekszosc ma tu drugi dom, samochod choc korzysta z nich przez moze 3 miesiace przez reszte roku wynajmujac turystom. Minie najgorsza kanadyjska zima to wracaja do siebie - i tak z roku na rok......
      Przypomniala mi sie Kanada bo wczoraj bedac z mlodymi na lunchu natknelismy sie na ich grupke a tak sie czule witali z barmanem i menadzerem jak dobrzy znajomi bo okazalo sie ze taskim sa. Fajnie jest miec taka mozliwosc zamieszkania w miejscach dogodnych sezonowo.

      Usuń
    3. No ale kiedy ja chce sie od zimy uwolnic, juz mam europejskiej powyzej uszu, to myslisz, ze pojde w gorsza zime do Kanady. Ja wiem, ze ona pachnie zywica i ma obezwladniajace krajobrazy, ale jest dla mnie zbyt polnocna i zimna. Wcale nie dziwie sie Kanadyjczykom, ze na zime odlatuja do cieplych krajow, tez bym odlatywala, gdyby nie zapora finansowa.

      Usuń
    4. Wspominka o Kanadzie to raczej odzwierciedlenie mego gustu niz propozycja dla Ciebie wiedzac o Twoim zimowowstrecie.
      Czego nie rozumiem to ze Ty i corki bralyscie pod uwage kraje i rejony trzeciego swiata. Naprawde myslisz ze rozsadnym byloby mieszkac w takowych ? Tam czesto jak sie mowi brud , smrod, niski poziom lecznictwa i ksztalcenia dzieci, slaby rynek zatrudnienia, brak pewnych wygod cywilizacji, kompletnie inna kultura albo jej brak, duza przestepczosc. Nawet wspomniana przez Anabell Brazylia nadaje sie tylko dla bogatych bo moga mieszkac w dobrych, bezpiecznych dzielnicach.

      Usuń
    5. Nie, nowlasnie nie bralysmy pod uwage krajow trzeciego swiata, choc sporo ludzi tam wlasnie wyemigrowalo i bardzo sobie chwala jakies Tajlandiw, Kambodze czy inne Indonezje. Tam z pewnoscia bysmy sie nie odnalazly, nie ma takiej opcji. Poza tym ich sytuacja polityczna w kazdej chwili moze ulec zmianie o 180°. Zle zrozumialas, nigdy w zyciu nie pojechalabym tam, gdzie nie byloby odpowiedniej opieki lekarskiej, tym bardziej w moim wieku. Jedna z corek bierze pod uwage Szwajcarie, druga mowi o Hiszpanii. A ja, gdyby mnie bylo na to stac, zamieszkalabym na Hawajach, nie ma innej opcji.

      Usuń
  5. Ponoć sporo Niemców już wyjechało do.......Brazylii, gdzie lepiej płacą niż tu. A ci od Mahometa tam nie jeżdżą. Ale to pewnie tylko kwestia czasu, tam też pewnie się rozplenią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, coraz wiecej Niemcow emigruje, bo nikt nie chce zyc w panstwie muzulmanskim, a Niemcy coraz bardziej ewoluuja do talibanu. Najgorsze, ze ja bede musiala tu sama zostac.

      Usuń
  6. To może Grenlandia?
    W końcu zaraz będzie Ameryką...W Europie. No i ocieplenie klimatu, to aż tak zimno nie będzie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie przyzwyczailabym sie do tamtejszego klimatu, nocy polarnej, skoro juz tutaj odczuwam w zimie deficyt swiatla, no a zanim Grenlandia stanie sie amerykanska (:))))), nie zdolam nauczyc sie tego trudnego dunskiego. Odpada!

      Usuń
    2. Oezu tylko nie Grenlandia (jaka amerykańska?) przecież chińsko-rosyjska, gdzie nie spojrzysz to chińskie i rosyjskie okręty. Zapomnij o języku duńskim, ucz się chińskiego, będzie razem szlifować chiński.

      Usuń
    3. No nie, na nauke chinskiego to juz mnie nikt nie namowi! A Trump obiecal zaanektowac Grenlandie, wiec kiedys bedzie amerykanska i wtedy moge brac pod uwage przeprowadzke, bo przynajmniej jezyk bedzie mi znany. :)))))))))))

      Usuń
    4. Trump ostrzegł Danie że nałoży wysoka taryfę jeżeli Dania nie pozwoli kontrolować Grenlandii. Chodzi o bezpieczeństwo, rosyjskie i chińskie okręty są wszędzie, Trump powiedział “..all over the place”. Przyłączyć tylko wtedy gdyby mógł kupić.

      Usuń
    5. No przeciez wstawilam tam takie usmiechy, ze slepy by nie zauwazyl :)))))))))))

      Usuń
    6. Po pierwsze Trump nie chce anektowac tylko kupic a z tym wiemy jak jest : kazdy i wszystko ma odpowiednia cene.
      Zartuje, nie mysle ze do tego dojdzie chocby na zlosc Tumpowi - ale tez wiem ze gdy pytano tam-bylcow o zdanie to byli bardzo chetni stac sie amerykaninami.
      Glownie chce Wam powiedziec a takze innym blogowiczom - ze nie smiejcie sie z Trumpa bo zakup Grenlandii to wcale nie jego pomysl , na dodek nie glupi : pierwszy raz zaproponowano kupno jej juz 150 lat temu i obecna oferta jest trzecia. Czyli nie on pierwszy zauwazyl strategiczna wartosc polozenia Grenlandii, zwlaszcza w obecnym kotlujacym sie swiecie.
      Niestety nie bedac dociekliwa nie przeczytalam calego dlugiego artykulu mowiacego o tym - nie wiedzialam ze moze byc uzyteczny blogowo.
      Wiec tych ktorzy sie nasmiewaja prosze by najpierw sprawdzili fakty i historie pewnych wydarzen zamiast polegac na tym co podaja wasze krajowe media bo wyraznie podaja tylko te przeciwne Trumpowi fakty.

      Usuń
    7. Na razie jednak Dunczycy ani mysla pozbywac sie Grenlandii, wiec pewnie temat wroci, kiedy sie ewentualnie kiedys zdecyduja. A sytuacja polityczna na swiecie nie napawa optymizmem, jakby naprawde nie bylo nic lepszego do roboty niz prowadzenie wojen.

      Usuń
    8. Ania, ślepa nie jestem, bo mam okulary, a jakże uśmiechy widziałam, ale miałam okazje po mądrzyć się wiec z niej skorzystałam. Ty wiesz że ja już na kilku blogach mądrzyłam się dokładnie na ten sam temat i nie było żadnej reakcji, żadnego komentarza do mnie, no nie zauważyli mnie, wiec tym bardziej tutaj musiałam się wyprodukować.

      Usuń
  7. Emigranci emigruja? :)))) Emigranci nie chca wracac? Emigranci, emigranci... Pozostaje emigracja wewnetrzna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro kraj mojej wczesniejszej emigracji nie jest w stanie zapewnic bezpieczenstwa moim dzieciom, wnukom i mnie, to na co czekac? Az zabija? Wtedy pozostanie juz tylko emigracja do nieba.

      Usuń
  8. Ja tam się nigdzie nie ruszam. Zawsze byliśmy najweselszym barakiem w socjalistycznym obozie. Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma, a i u sąsiada trawa zawsze bardziej zielona jest. Moje dzieci były na emigracji, jednemu nawet się nieźle powodziło, ale i on jest zadowolony z powrotu, ze swojego miejsca na ziemi i z tego, że mnie widuje jednak częściej niż raz do roku. Rozumiem Wasze dylematy, ale ja, szczęśliwa, nie mam ich. A że biedę klepię? Ona to lubi :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja juz nie mam do czego tam wracac, cala moja rodzina, wszyscy sa tutaj, ale jesli dzieci rzeczywiscie zdecyduja sie stad emigrowac, zostane calkiem sama. Taka dola matek emigrujacych dzieci.

      Usuń
    2. Takie są konsekwencje naszych wyborów. Sama byłam w RFN w czasie stanu wojennego z całą rodziną (a, long story), namawiano mnie do zostania, obiecywano złote góry, jako biednym Polakom - wróciłam, co zdziwiło nawet męża mojej ówczesnej szefowej, o którym wiedzieliśmy wszyscy, że pracuje w SB, ale był naprawdę porządnym człowiekiem. Chyba minęłam się z powołaniem, nie pisząc powieści :P I nie, ani przez chwilę mego życia nie żałuję swoich wyborów. Żałować czegoś, czego się nie zrobiło, to cecha życiowych partaczy. Tak, mam i ja, i moje dzieci pod górkę, i pod wiatr... Ale jest cudnie, a będzie jeszcze lepiej :P

      Usuń
    3. Ja tez nie zaluje i gdybym jeszcze raz miala wybierac, to wybralabym tak samo. Ale tez mam w zyciu pod gorke, bo jednak nie wszystkie skutki wyborow mamy do zawdzieczenia sobie samym, wiele zalezy od okolicznosci i innych ludzi. Jest chujowo, bedzie gorzej.

      Usuń
    4. Polemizowałabym :) Zawsze może być lepiej :) No wiem, wiem, jestem niepoprawną optymistką, ale cieszę się, że dziś na mnie czeka moje osobiste łóżeczko bez (ukochanych) sublokatorów. A jutro może się walić świat :P Może być lepiej, aczkolwiek zgadzam się - nie musi :P

      Usuń
    5. Wlasnie wrocilam od Ciebie, fajne mieliscie dni.
      Ja mialam gowniane.

      Usuń

Zostaw slad, bedzie mi milo.

Tylko dokad?

  Niedawno gadalysmy sobie z moimi corkami o rzeczach roznych, takie dyskusyjne mydlo-powidlo, w koncu dyskusja zeszla na cel emigracji. Bo ...