05 grudnia 2020

Nauki przedmalzenskie

 Jak zapewne juz wiecie, nie palam szczegolna sympatia do ksiezy, a glownym tego powodem jest sposob, w jaki traktuja cywili. Jakby ci ostatni byli co najmniej niespelna rozumu, z taka wyzszoscia, protekcjonalnie dosyc. Czy im sie nadal wydaje, ze tylko oni posiedli jakas wiedze, a cala reszta to niepismienni parafianie? Chyba na to wychodzi, szczegolnie kiedy taki ksiadz ma za zadanie przygotowac pare do zycia malzenskiego na tzw. naukach przedmalzenskich. I nie szkodzi, ze czesc uczniow juz spodziewa sie dziecka lub co najmniej rozpoczela zycie seksualne, ksiadz, z zalozenia zyjacy w celibacie, bedzie ich uswiadamial o seksie i antykoncepcji, a wszystko to z punktu widzenia kosciola. Jakby nie wystarczylo pogadac o wzajemnym szacunku, zaufaniu, milosci, a nawet poboznosci. Nie, ksieza maja takie zboczenie, ze sami teoretycznie aseksualni, najbardziej wlasnie interesuja sie ta sfera zycia malzenskiego.

Wszyscy przymusowi uczestnicy narzekaja, ze musza brac udzial w tych smiesznych i, nie bojmy sie uzyc slowa, glupich i nienaukowych szopkach, ale taki jest wymog, inaczej nie dostana slubu i juz. Ale, jak juz wielokrotnie wspomnialam, klerowi nie zalezy wcale na ewangelizacji, a wylacznie na trzepaniu kasy, wiec oczywiscie zwolnienie z nauk tez mozna sobie kupic, ksieza handluja papierkami az milo.

Przypadkiem weszlam na forum, gdzie dyskutanci dzielili sie najbardziej absurdalnymi "naukami", z jakimi sie zetkneli na tych kursach. No sami powiedzcie, czy to nie swiadczy o tym, ze ksiadz potraktowal ich jak polglupkow o ilorazie inteligencji ameby. Cytaty przytocze jak leci:

- prezerwatywy urywają plenmnikom ogonki i pożniej rodzą się dzieci bez rączek lub innych kończyn

- mężczyzna może zdradzać swoją żonę, bo w sumie to nie jest nic złego, ale tylko pod warunkiem, że się jej nie przyzna, bo jego szczerość może doprowadzić do rozpadu związku małżeńskiego 

jedyna dozwolona pozycja to misjonarska, tylko w ten sposób kobieta może kontrolować swoje żądze, a jakby przypadkiem oddawała się przyjemności i wydawała jakieś odgłosy to można ją lekko przydusić (sic!) swoim ciałem

- jak matka sie nie ucieszy gdy zobaczy dwie kreski na tescie to chociazby przez całą dalsza ciaze byla przeszczesliwa to i tak dziecko doznało juz ciezkiego urazu i bedzie z tym urazem zylo do konca zycia 

- nasienie męża daje kobiecie szczęście, czyni ją mądrzejszą i zdrowszą...
no i dlatego w trosce o nasze zdrowie i szczęście nie powinniśmy używać prezerwatyw i jak ognia unikać stosunków przerywanych, bo to powoduje frustracje i niepokoj u kobiet 

- odmawianie współmałzonkowi seksu to grzech ciężki

- diabeł czyha cały czas,żeby małżeństwo rozwalić,czasami przybiera postać teściowej,ktora potrafi sie zięciowi "podlożyć",a jakże...(Podobno na spowiedzi o wielu takich przypadkach księżulo słyszal..)

- w takim ,dajmy na to Londynie są lepsze agencje towarzyskie,więc nie wyganiajmy biednych mężow na zarobek za granicę

-  nie wolno doprowadzać mężczyzny do ostateczności,bo może glupotę zrobić np zdradzić,bo faceci tacy wrażliwi są i nie wolno ich denerwować

I tak dalej w ten desen, bylo tego duzo wiecej, a co jedno, to glupsze. Ciekawe, ze nasze babki braly sluby koscielne bez tych bzdur, za ktore pewnie trzeba slono zaplacic i w tym tkwi sedno ich wprowadzenia. Z pewnoscia nasze babki mialy bardziej utrudniony dostep do publikacji uswiadamiajacych, mniej wiedzialy o metodach antykoncepcji, a o seksie calkiem niewiele. Nikt im ciemnoty nie wciskal, dowiadywaly sie jednak jakos od starszego rodzenstwa, rzadziej od rodzicow, matek w szczegolnosci albo rzucaly na gleboka wode i zdobywaly doswiadczenia juz po wyjsciu za maz.

Bywa tez inaczej. W moich poszukiwaniach trafilam na blog Polki mieszkajacej w Niemczech, ktora opisuje, jak tam wygladaja takie nauki. Przede wszystkim nie sa obowiazkowe! A reszte poczytajcie sobie TUTAJ i przeczytajcie do samego konca, jest tam ciekawostka na temat spowiedzi w ogole, a przedmalzenskiej w szczegolnosci. Jesli mam byc szczera, w tych naukach moglabym wziac udzial jako adeptka pozycia malzenskiego. 

I jeszcze na koniec z lekcji religii i przygotowania do zycia w rodzinie: 

Kobieta, ktora jest po slubie i nie ma dziecka, musi sie co miesiac spowiadac ze zmarnowanego jajeczka.

Podczas okresu kobieta jest brudna i nieczysta i nie powinna wychodzic z domu, ani tez nikogo dotykac.

Kiedy kobieta ma okres, powinna zasugerowac mezowi, aby sie do niej nie zblizal, podajac mu do obiadu barszcz albo czerwony kompot.

Do zaplodnienia dochodzi tylko wtedy, kiedy kobieta odczuwa przyjemnosc podczas seksu, jesli wiec zgwalcona kobieta zajdzie w ciaze, to nie ma prawa usunac plodu, bo najwidoczniej jej sie podobalo i popelnila grzech seksu przedmalzenskiego.

Seks malzenski mozna uprawiec wylacznie z mysla o wydaniu potomka.

Kobieta stosujaca antykoncepcje nie szanuje sie i prowokuje u meza pokuse zdrady, bo stosujac naturalne metody planowania rodziny, do seksu dochodzi wtedy, kiedy kobieta ma dni nieplodne i mezczyzna musi sie powstrzymywac przez pozostale dni, jesli zas ma seks codziennie, nie bedzie umial z niego zrezygnowac w przypadku choroby zony lub pologu.

Aaa... najbardziej podobalo mi sie, ze miesiaczka to krwawe lzy macicy stesknionej za macierzynstwem.

No i jeszcze wybzdziny niejakiej Dudziak, podobno profesor, zeby czasem sie nie podmywac, bo to za bardzo podchodzi pod masturbacje. Juz sobie wyobrazam, jak nieznosne dla nosa musi byc bezposrednie sasiedztwo tej uczonej katolickiej.

A w ogole to dzisiaj mamy 39 rocznice slubu, stad wziely mi sie te slubno-przedslubne tematy.


34 komentarze:

  1. Zostawię na boku te księżowskie brednie i skupię się na tym, co najważniejsze.

    Gratuluję!I życzę wielu następnych lat we wzajemnej miłości i zrozumieniu. Życzę szczęścia i radości z każdego razem przeżytego dnia!🥂🍾🌹

    OdpowiedzUsuń
  2. Dalszych lat w zdrowiu i szczęściu! (A od tych cytatów to włos się na głowie jeży.)

    OdpowiedzUsuń
  3. 💞💞🍾Wszystkiego dobrego i kolejnych wielu rocznic.🥂 💞💞Co, do reszty muszę się wyśmiać. 💞💞

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to dobrze, ze ja nie musialam brac w tym udzialu, bo chyba bym nie strzymala i w koncu by nam tego slubu nie udzielono.

      Usuń
    2. Oooo, to kto zamiast Ciebie stał przed urzędnikiem????

      Usuń
    3. Urzednik nie byl na szczescie takim idiota, jakimi bywaja ksieza katoliccy, dlatego miedzy innymi poprzestalam na slubie cywilnym. Nie chcialam nauragac ksiedzu, taka jestem wielkoduszna i dlatego nie bralam slubu koscielnego.

      Usuń
  4. Cytatow nie komentuje bo niewarte mej uwagi i czasu - ale pragne zlozyc Ci/Wam serdeczne zyczenia z okazji slubu - i oby nadal szlo w zdrowiu i harmonii.
    Moje malzenstwo trwa niemal 50 lat ale gdy nadchodzi rocznica to wogole o niej nie pamietamy.
    Pozostan w zdrowiu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje bardzo.
      Mam jednak nadzieje, ze zlote gody bedziecie swietowac z przytupem i orkiestra. No i nalezalby sie co najmniej brylant wielokaratowy za zaslugi. ;)

      Usuń

  5. Gratuluję pięknej rocznicy.
    Japierdolę, Anka nie rób mi tego )))))) najpierw się udławiłam kawą srana ze śmiechu a teraz mi podniosło ciśnienie...ale też i opadło, bo oto mamy w Polsce setki tysięcy młodych ludzi, którzy właśnie im pokazali fakaa temu kościołowi, że w dupie mają te brednie, te pedofilskie dyrdymały i cały ten chory cyrk...a swoją drogą mam fatalne zdanie o ludziach, o rzekomych wierzących polaczkach, którzy w tym uczestniczą, którzy pozawalają się traktować przez popierdoleńców, jak popierdoleni, NO GRATULUJĘ BARDZO, bo jakim trzeba być jakim hipokrytą, że w tym brać udział ...FUJ. i pełny rzyg.
    i jeszcze domagają się szacunku....dla popaprańców w sukienkach, nawet ze strony ateistów. co za bezczelność. Uściski.
    Teatralna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czytalas o naukach, jakie odbywaja sie tutaj? Jak niewierzaca jestem, tak sama bym na takie chodzila. Ale na tych naukach nie traktuje sie wszystkich adeptow malzenstwa jak idiotow i nie opowiada dyrdymalow rodem ze sredniowiecza. Zreszta tutaj stosunek ksiezy do wiernych wyglada zupenie inaczej niz w Polsce, jest pelen szacunku, a nie wyzszosci.
      Buziam

      Usuń
  6. Gratulacje z takiej pieknej rocznicy i nastepnych tyle :)
    Ja nawet nie wiem ile ostatnio mi stuknelo, wiec mój malz pilnie mnie co roku uswiadamia i natychmiast zapominam. Zaczynam podejrzewac, ze mój mózg uznal te okolicznosc za nie az tak godna rejestracji, poza samym faktem posiadania meza :P

    Slub koscielny to dla mnie absolutnie zbedna zabawa i zupelnie nie rozumiem po kiego diabla ludziska tak sie tym podniecaja, dajac przy tym tak sie upokarzac. Na szczescie, w grajdolku funkcjonuje rozdzial kk od panstwa i sukienkowi nie wtracaja nosa w nieswoje sprawy. Wychowanie seksualne w szkolach funkcjonuje zarówno w ramach biologii, jak i ogólnokrajowego programu PES (Program o Wychowaniu dla Zdrowia), który nie jest zwiazany z jakims konkretnym przedmiotem. Tak wiec nikt nie robi dzieciom wody z mózgu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mozna Wam tylko pozazdroscic madrych ministrow edukacji. A przeciez i Wy, i kraj oscienny znani byliscie z wysokiego stopnia skatolicyzowania, ale podobnie jak Irlandia, daliscie rade dokonac rzetelnego rozdzialu kosciola od panstwa. Nie jest latwo, bo te pijawki oderwac od cyca to wyjatkowe wyzwanie, ale da sie, trzeba tylko bardzo chciec.

      Usuń
  7. No to dalszego zgodnego pożycia Wam życzę. My braliśmy ślub w 1964 roku i nikt takich bzdur nam nie wciskał. Istniały wtedy poradnie dla kobiet, czyli poradnie "K" i tam udzielano wszelakich porad odnośnie właściwej antykoncepcji (bezpłatnie, bo one państwowe były). A ksiądz to nawet nie chciał od nas żadnych pieniędzy przyjąć z gatunku "co łaska", bo powiedział, że sakramenty są bezpłatne.
    Ogromnie lubię jak ktoś radzi innym coś, o czym bladego pojęcia nie ma- równie dobrze ja mogłabym napisać instrukcję jak pilotować samolot, bo wszak nigdy tego nie robiła i nie mam o tym bladego pojęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sie dziwie, ze dorosli ludzie w ogole pozwalaja soba tak pomiatac i traktowac sie jak bande glupkow, wbrew nauce i wiedzy. Nikt nie zaprotestuje, chec bialego welonu i awemarii jest silniejsza od rozumu.

      Usuń
    2. Bialy welon i cala reszte tez moga sobie zafundowac przy swieckim. Bralam juz w takich udzial. Zrobionw w pieknych okolicznosciach przyrody, ale z cala pompa i byly znacznie fajniejsze, niz te koscielne.

      Usuń
    3. Bo wszystko jest fajniejsze, kiedy kosciol sie do tego nie miesza. Pogrzeby swieckie sa bardziej uroczyste i pelne pietyzmu, nie ma porownania z tymi z udzialem ksiezy, ktorzy odwalaja przykry obowiazek. Podobnie jest ze slubami, ksiezom zalezy wylacznie na kasie ("co laska, ale nikt nie daje mniej niz..."), a malzenstwa i tak nie biora tej przysiegi na powaznie i rozwodza sie bez mrugniecia okiem, choc przysiegali, ze "nie opuszcza az do smierci". Zenada!

      Usuń
    4. No to żeby było ciekawiej- nie miałam wcale białej sukni i welonu- ślub brałam w białym kostiumie w czarne malutkie ciapki i białym kapeluszu starannie skrywającym moją twarz, czego mi teściowa nie mogła wybaczyć. I choć w dniu ślubu (miałam dwa jednego dnia) byłam pewna, że "wyszłam za mąż, zaraz wracam" przeżyliśmy ze sobą 55 lat.

      Usuń
    5. Moi rodzice, tez bez koscielnego przezyli 61 lat bez dwoch tygodni.
      Za to jak masz kase, to Cie kosciol nawet rozwiedzie, zeby mozna bylo ponownie przed oltarzem przysiegac. Chciwe knury!

      Usuń
  8. Przede wszystkim gratuluję rocznicy i życzę wielu następnych :)
    Te nauki przedmałżeńskie to mnie nawet nie rozśmieszyły, tylko wywołały niesmak i nieco przerażone zdumienie; ktoś, kto mówi takie rzeczy jest albo kompletnym głupkiem, albo ma za kompletnych głupków tych, których ma uczyć. I faktycznie, im głupszy ksiądz, tym bardziej ma się za alfę i omegę, zresztą nie tylko księży to dotyczy, wystarczy popatrzeć na niektórych polityków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje, Ninus ♥
      No przeciez pisze, ze kler uwaza wiernych za idiotow, caly czas tak sie zachowuje. Oni ucza sie tego w seminariach, jak zreszta wielu innych technik manipulacyjnych, bo to sa wlasnie techniki, zeby wierny czul sie jego podopiecznym. Niektorym klechom wychodzi to bardziej udsanie, inni sie blamuja.

      Usuń
  9. Faktycznie bzdury, aż głowa boli.
    Gratulacje Anusiu dla WAS. Żyjcie wspólnie długo i szczęśliwie.
    Wszystkiego najlepszego.

    OdpowiedzUsuń
  10. W Piśmie jest napisane, że kapłan to mąż jednej żony i ojciec dzieci, bo jak inaczej ktoś taki mógłby dawać nam przykład dobrej rodziny?
    I tyle na ten temat. ;)
    Wszystkiego dobrego dla Was! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle tylko, ze kosciol nie lubi dzielic majatku miedzy siebie i rodziny ksiezy, wprowadzil wiec celibat, by moc zawlaszczac majatki ksiezy. :)
      Trzymajcie sie! Zdrowia.

      Usuń
    2. Tak, wiem o tym. :) Złota do grobu nie zabiorą.

      Usuń
    3. A zamiast zonie, przypadnie ono skarbcowi Watykanu.

      Usuń
  11. Matkoboskoczynstochowsko, a ja sobie nawet kupuję płyny o specjalnym ph i różnych fikuśnych zapaszkach, żeby nimi moją pisię potraktować, a że zwykłam brać prysznic codziennie, to po prostu z piekła chyba nie wyjdę, bo to już się pod wybaczenie nie klasyfikuje, choćby ze względu na notoryczność i brak chęci poprawy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiedzialam! No wiedzialam, ze jestes podobna jawnogrzesznica i masturbatorka jak ja! :))) Siostro!

      Usuń
  12. Miałaś rację, warto, zdecydowanie warto przeczytać wskazany przez Ciebie artykuł o naukach przedmałżeńskich w Niemczech. Ot, chociażby żeby dowiedzieć się, iż tajemnica spowiedzi obejmuje również to, czy się do niej w ogóle przystąpiło, więc ksiądz domagający się zaświadczenia, ściąga na siebie ekskomunikę.
    Gratuluję Wam pięknej rocznicy, wszystkiego dobrego na następne lata. I pomyśleć, że taki na przykład główny propagandzista PiS, Kurski Jacek, rozwiódł się po 24 latach małżeństwa, któremu miał błogosławić sam Wojtyła, a Wy, niezupełnie zachwyceni klerem, PiSem i innymi moralnymi instruktorami, macie na koncie już lat 39.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kosciol w Niemczech bardzo rozni sie od tego w Polsce, juz sam stosunek ksiezy do wiernych jest pelen szacunku, bez tej protekcjonalnosci znanej z Polski. Tu kosciol rzetelnie pomaga, nie tylko wlasnym wiernym, rowniez za punkt honoru stawia sobie pomoc uchodzcom muzulmanskim. Wiare traktuje powaznie, nie wybiorczo. Ale... niestety i tu mialy miejsce afery pedofilskie. Kiedy dokonalam aktu apostazji, dostalam list z parafii, ktora zreszta omijalam szerokim lukiem, ani razu nie bylam po przeprowadzce w przynaleznym kosciele, nie znalam proboszcza. Pelen zalu, ze odchodze i przeprosin, bo jako kosciol musieli zawinic, skoro odeszlam. Wspomnieli wlasnie o aferach pedofilskich, ktore ich zdaniem musialy miec wplyw na moja decyzje. Calkiem trafnie, bo mialy wplyw. Dodali, ze gdybym zmienila zdanie, zawsze moge wrocic, drzwi kosciola stoja dla mnie otworem.
      Tak sie wzruszylam, ze prawie... no nie, jednak nie ;)

      Usuń
  13. No to sie posmialam :-)))) Ja co prawda bralam slub koscielny w 1993 zeby rodzicow zadowolic, ale wtedy nauki odbywaly sie inaczej, jedna zbiorowa "lekcja" dla wszystkich nowozencow w kosciele, ksiadz cos tam pieprzyl o sakramencie malzenstwa, a potem jedna czy dwie indywidualne "lekcje" z pania seksuolog w salce parafialnej, glownie o kalendarzyku malzenskim. Jako ze bylam w ciazy to malo mnie to obchodzilo, zreszta znalam te pogadanki ze szkoly.
    No a teraz - spoznione ale prosze, przyjmij moje najlepsze zyczenia z okazji rocznicy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A bukzaplac, Iwonka :*
      Ja nieodmiennie jestem zdziwiona, jak ludzie pozwalaja soba tak pomiatac na tych naukach.

      Usuń

Zostaw slad, bedzie mi milo.

Maja nas za idiotow?

  Polska swietuje rocznice przystapienia do unii, no ja mysle, skoro ma same korzysci z tego przystapienia, gorzej z tym u nas, ja wolalabym...