Polska swietuje rocznice przystapienia do unii, no ja mysle, skoro ma same korzysci z tego przystapienia, gorzej z tym u nas, ja wolalabym stary uklad, kazde panstwo sobie, granice, rozne waluty, tak jak bylo przed wprowadzeniem tego euro-kolchozu. Niestety Niemcy nie maja czego swietowac, bo od wstapienia do unii jest z dnia na dzien coraz gorzej. Juz dosc wqrwiajace jest rozjezdzanie przez wszystkich czlonkow tej zasranej unii niemieckich autostrad, jezdza jak chca, ale za rozbudowe sieci, co bylo koniecznoscia z racji zwielokrotnienia liczby pojazdow, i remonty drog placa jedynie Niemcy w podatku drogowym. I gdyby tak bylo wszedzie, ale nie, wszystkie inne panstwa maja platne autostrady, ale kiedy Niemcy chcieli wprowadzic winiety, podniosl sie wrzask, sprawe skierowano do jakiegos europejskiego sadu czy trybunalu, a ten orzekl, ze takiego wala, niech frajerzy z Niemiec placa za frajde wszystkich, nie bedzie winiet. Nie wspomne juz o najezdzie narodow-czlonkow (qrna) tej unii, znanych z bardzo lepkich lap, jakichs Cyganow rumunskich, wesolkow z Kosowa i innych wywijasow z bylych KDLów, w tym z Polski niestety. Ostatnio doszli jeszcze dezerterzy z Ukrainy, mlodzi i zdrowi mezczyzni. I kiedy ogladam protesty w Gruzji, bo oni tez chca moc przyjezdzac bezkarnie krasc do Niemiec, to mi sie flaki przewracaja ze zlosci. Nie prychajcie, bo taka jest prawda, uczciwych turystow czy poszukujacych pracy jest niewielu, reszta przyjezdza tutaj, zeby sie nachapac, bo dla nich to latwy pieniadz. Nie wyobrazacie sobie, jak wzrosla liczba wlaman do domow i mieszkan, kradziezy w sklepach jest tyle, ze policja juz nie chce przyjezdzac, nawet kiedy personel zlapie zlodzieja, rowery znikaja i nawet GPSy nie pomagaja. Juz jest zle, a jak wiadomo, nowi musza nakrasc wiecej. Nie, nie uogolniam, taka jest prawda, najpierw przyjezdzaja przestepcy i oprychy wszelkiego kalibru.
Nie tak dawno, pod pretekstem sprawdzania przez urzednikow miejskich warunkow mieszkalnych i w asyscie policji, kontrolowano jeden z tych wiezowcow, w ktorych mozna szukac wlasnego roweru, jesli zginie, a ktory zasiedlaja glownie rumunscy Cyganie i im podobne opryszki. Zlapano kilku przestepcow, za ktorymi wyslane byly listy goncze, odzyskano kilkadziesiat rowerow, glownie elektrycznych i wywieziono 35 TON smieci, ktore mieszkancy zwalali obok domu. I tak jest wszedzie, gdzie ci, qrna, dumni czlonkowie unii europejskiej sie zagniezdza. Oszukiwanie niemieckiego systemu socjalnego wysysaja z mlekiem matek.
Nie wspomne juz o tych spoza unii. Pamietacie zapewne, ze juz w 2015 pisalam o najezdzie i zamiarze islamizacji Niemiec. Coz to sie dzialo! Poprawne politycznie ciotki odsadzaly mnie od czci i wiary, zarzucaly rasizm, malo tego, sugerowaly, ze ja tez jestem uchodzca, co jedynie swiadczylo o ich niewiedzy i nieznajomosci tematu. Wielokrotnie pisalam o przestepstwach i calkowitym rozzuchwaleniu tych ludzi, o drastycznym wzroscie przestepczosci, o bezczelnosci od najmlodszych lat, o braku checi do zintegrowania sie i podjecia pracy, o wielu niebezpiecznych zjawiskach i niemieckiej polityce wrogiej dla Niemcow, jakby ktos z daleka manipulowal w celu zniszczenia Europy, jej kultury i korzeni, pewnego rodzaju wymiany spoleczenstwa, zislamizowania Niemiec i calej Europy. Ciotki ino prychaly z dezaprobata, wiedzialy lepiej, bo byly kilka dni w Niemczech i nikt ich nie zgwalcil! No rzeczywiscie argument nie do obalenia, mnie tez na razie nikt jeszcze nie zgwalcil, nie okradl i nie zabil, ale jesli to ma swiadczyc o tym, ze jest dobrze, ze ci potencjalni terrorysci to niewinne straumatyzowane baranki szukajace bezpieczenstwa i gotowe do poswiecen "für Deutschland" (ze tak polece Tuskiem), to zapewniam Was - nie swiadczy. Zwlaszcza, ze pojawil sie ckliwy film Holland i sprawa jakby odzyla, a osoby, ktore z islamskimi przestepcami nie mialy nigdy do czynienia, optowaly glosno za przyjmowaniem tych biedakow z bialoruskiej granicy. Pomyslec, ze przyjecie kilku osob stworzy precedens, ktory pociagnie za soba tysiace i setki tysiecy nowych, to juz za duzy wysilek, nie mozna sie litowac nad osobami, ktore swiadomie wybieraja nielegalna i niebezpieczna droge do niemieckiego raju, bo przeciez nie w Polsce wszyscy oni chcieli zakotwiczyc. Latwo okazywac dobroczynnosc cudzym kosztem, prawda?
No a teraz nagle okazuje sie, ze od poczatku mialam racje, ale moge sie zalozyc, ze ciotki nigdy w zyciu nie przyznaja, ze jednak ta racja byla po mojej stronie. 27 kwietnia tego roku w Hamburgu odbyla sie demonstracja radykalnych islamistow pod haslem "Kalifat jest rozwiazaniem" i nie, nie sa to zarciki nudzacych sie azylantow, oni tak calkiem powaznie. Gwoli wyjasnienia kalifat to islamski ustroj polityczny, ktory ci bandyci chca wprowadzic w Europie i ktory juz czesciowo wprowadzili w Szwecji, tworzac tam rownolegle islamskie spoleczenstwo w utworzonych przez siebie no-go-areas, gdzie biali nie maja wstepu, nawet, a moze przede wszystkim policja i inne sluzby, gdzie panuje prawo szariatu. Czaicie? Oni zaanektowali dla siebie obce terytorium i wprowadzili tam wlasne prawa. Jak to nazwac, jak nie prowokacja wojenna, agresja i okupacja. Teraz dojrzeli do tego, zeby probowac tego samego w Niemczech, chwilowo ta hamburska grupa liczyla troche ponad 1000 osob, ale badzcie pewni, za nimi pojda inni. Mieli 9 lat od merkelowskiego herzlich willkommen, zeby sie zorganizowac i uzbroic. Teraz sa juz bardzo niebezpieczni. Zaczyna sie islamska wiosna w Europie.
I jezeli rzad Niemiec nie zareaguje tak ostro jak powinien, natychmiast, bez pardonu i cackania sie, bo te gnoje maja traume albo nie moga sie odnalezc, to czarno widze przyszlosc. Miedzy innymi dlatego, ze do wladzy dojdzie opcja brunatna, ale skoro politycy nie chca chronic wlasnych obywateli, to moze i lepiej.
No oglądałam te demonstracje w Hamburgu, przerażające jak ten lider krzyczał po niemiecku to czułam się tak jakbym Hitlera słuchała. Wiec dociekałam, oglądałam więcej z napisami po angielsku, z komentarzami, słuchałam dziennikarzy. Jednego nie rozumiem kierowali tym protestem islamscy ekstremisci, sprawdziłam jest to “ekstremistyczną grupa islamistyczna” wiec nie rozumiem ze taka grupa istnieje w Niemczech, no i oni nawoływali do utworzenia niemieckiego kalifatu muzułmańskiego i domagają się egzekwowania prawa szariatu w całej Europie. No rozciągnęło sie moje nie rozumiem, bo według mnie powinni byli być aresztowani.
OdpowiedzUsuńTen film naprawde przeraza, zwlaszcza kiedy wezmie sie pod uwage, do czego doszlo w Szwecji. Tu komentarze polityczne sa takie, ze juz podczas tych muzulmanskich wrzaskow o obalenie ustroju, powinny nastapic aresztowania tych terrorystow. Nie nastapily jednak. Dlaczego?
UsuńJak to dlaczego, przecież chyba masz rząd lewicowo-zielony, socjaliści tacy są, poza tym boją się ich i to jest głupie, o tamci bardzo dobrze wiedza że boicie się ich i pozwalają sobie na coraz więcej, a jest ich dużo i szybko będzie coraz więcej, rodowitych Niemców coraz mniej, to w końcu zrobią co zechcą.
UsuńBac sie to moge ja i paru innych cywilow, panstwo ma srodki do szybkiego zniszczenia tych agresorow, ale tego nie robi mimo ewidentnych prob uwalenia ustroju. Oni juz zdazyli sie niezle zorganizowac, my czekamy nie wiadomo na co, a im dluzej czekamy, tym zwalczenie tego wroga bedzie trudniejsze.
UsuńPowtorze za Latin-American, który w komentarzu napisał żeby Niemcy wybrali rząd z realnym rozwiązaniem islamizacji.
UsuńZ wyborami u Niemcow to jest bardzo zlozona sprawa, bo Niemcy maja bardzo zakorzenione poczucie winy na II WS, holokaust, nazizm itd. Z tego powodu zachowuja sie czesto nieracjonalnie, tak maja wyprane mozgi. Mam wrazenie, ze predzej dadza sie zabic niz wystapia przeciw muzulmanom czy Zydom, stad ta cisza i brak reakcji na proby przewrotu.
UsuńKiedy tak szukałam na temat tych protestów, to nawet same tytuły uderzały “szokujące video …” “radykalny wiec islamski” w pochodzie widziałam transparenty “państwo islamskie w Niemczech” “kalifat jest rozwiązaniem” . No wyraźnie chcą ustanowić islamską dyktaturę w Niemczech.
OdpowiedzUsuńRozmawialam kiedys, niedlugo po "herzlich willkommen", z pewnym zaprzyjaznionym muzulmaninem, dlugo juz tutaj, pracujacym i dosc trzezwo myslacym. I on otworzyl mi oczy, mowiac, ze jesli nastapil by tutaj przewrot, gdyby muzulmanie przejeli wladze, bo nie mial watpliwosci, ze po to zaczeli splywac do Europy, on pojdzie z nimi i skoncza sie przyjaznie, dla nich Allah jest wazniejszy. To tyle jesli chodzi o asymilacje muzulmanow w Europie czy gdziekolwiek indziej na swiecie.
UsuńNie dalo nikomu do myslenia, ze tych "uchodzcow" nie przyjmuje zadne bezpieczne panstwo muzulmanskie?
No i ten zaprzyjaźniony muzułmanin spodobał mi się że powiedział Ci prawdę. Utrzymuj znajomość z nim, może się przyda, jak byś miała zostać religijna to on może pomoc opanować Islam.
UsuńNawet sami muzulmanie, wprawdzie ci zasymilowani, dobrze wiedza o swiatowej akcji najazdu swoich wspolbraci na panstwa zachodu i o celu tych najazdow. Ale polskie poprawne ciotki wiedza oczywiscie lepiej, bo widzialy film Holland.
UsuńA ja i tak nic nie rozumiem z granicą na wschodzie, bo teraz jak jest nowy rząd żadnej ciotce ta granica nie przeszkadza. Dla mnie to wygląda tak że film był zrobiony żeby pomoc obalić poprzedni rząd, bo wtedy granicą była be a teraz już nie jest be.
UsuńTo jeden z tych filmow propagandowych, ktorych Niemcy tez nakrecili setki, biedni wystraszeni czarni w pontonie, wzburzone morze, oni tona itp. Dlaczego nie nakrecili, jak wyglada ulica w srodmiesciu mojego miasta po zmroku, tam nawet policja niechetnie zaglada. Te same czarne twarze, ale ich wyraz zupelnie inny.
UsuńCzytalam dużo komentarzy, które były pod tym video, większość była po angielsku, ale były też po niemiecku, chociaż domyślam się że większość komentarzy po angielsku była od Niemców, bo chociażby taki “W Niemczech my mówimy ‘Danke Merkel’ “ “kalifat jest Endlosung?” i dodał ten ktoś że oni są jak Hitler. A jakiś obywatel Niemiec, który napisał że jest Turkiem, dlatego że tak jest on trzyma z AfD. A kobieta która napisała że jest z Iranu i uciekła do Niemiec przez Islam, teraz jest przerażona.
OdpowiedzUsuńOni sa znacznie gorsi od Hitlera, a ciotki w bezpiecznej od nich Polsce (na razie bezpiecznej) powinny zdawac sobie sprawe, ze na Niemczech nie poprzestana i w koncu dotra i do nich.
UsuńNo wiadomo że dotrą do Polski, przecież teraz z nowym rządem w Polsce będzie współpraca, że Wasz nadmiar Muzułmanów będzie gdzie wysłać.
UsuńTo tak nie dziala, chwilowo Polska jest przed nimi bezpieczna, bo przyjela dosc uchodzcow wojennych, wprawdzie z Ukrainy, bialych i troche mniej zdeterminowanych, zeby ich wybic, ale kiedys wojna na Ukrainie sie skonczy, oni wroca i wroci tez temat przyjmowania uchodzcow z innych stron swiata.
UsuńA żeby było tak trochę ładnie i może relaksująco to przypomniał mi się kalif z baśni tysiąca i jednej nocy. Nie byłam już dzieckiem kiedy czytałam, może dzisiaj poczytam.
OdpowiedzUsuńKiedy to czytalam, moj zachwyt orientem nie mial granic, teraz poznalam ten orient z jak najgorszej strony, tych alibabow, ktorzy rabuja niemiecki sezam bez ogladania sie na zalosne skutki.
UsuńJesteście de facto już okupowani wewnętrznie. To jakaś paranoja, że we własnym kraju Niemcy tak niewiele mogą zrobić w sprawie własnego bezpieczeństwa. Nie wiem, czy to się da rozwiązać pokojowo, a jeśli jeszcze władze będą się ociągały, to stanie się tak, jak piszesz.
OdpowiedzUsuńOwszem, to jawna okupacja. Juz potworzyla sie nawet w tej naszej zapyzialej Getyndze miejsca, gdzie lepiej wieczorem nie chodzic i dotyczy to nie tylko samotnych kobiet. Ale ciotka-turystka tam sie nie pokazywala, wiec wie dobrze, ze jest bezpiecznie, bo w dzien zwiedzala zabytki wraz z tlumami innych turystow.
UsuńUcieszyl mnie Twoj wpis bo nie tylko dokladnie odzwierciedla obecna polityke ale podaje rowniez przyklady wziete z zycia i codziennych obserwacji. Ponadto mowisz to co ja widzialam od pierwszego dnia powstania UE - ze to bardzo sztuczny i niebezpieczny twor politykow! Otworzyl szeroko drzwi na naplyw wcale nie politycznych uchodzcow nad czym nie ma kontroli wiec nawet nie wiadomo kogo sie wpuszcza do swego kraju - zupelnie jak u nas. A ci ludzie wcale nie maja na mysli pracowac i przy okazji szanowac wybrany kraj i jego legalnych przepisow. Jedyne co robia to wymagaja. Ja tez nie rozumiem co zlego bylo z dawnym systemem - kontrolowanych granic, sprawdzaniem komu sie daje azyl czy wizy.
OdpowiedzUsuńCalosc stworzyla bardzo niebezpieczna sytuacje - a Polska tego nie widzi bo nie wpuszcza czyli nie ma wiec tym samym nie odczuwa problemow jakie stworzylo - i spokojnie popiera otwarte granice innych.
Zauwazylas brak komentarzy oprocz od Teresy? To jest tez wymowne - glos kogos kto ma podobna do Twej sytuacje, widzi i odczuwa - podobnie jak moj - inni milcza pewnie nadal wierzac w piekna idee o spojnym i pokojowym swiecie.
Przy okazji powiem ze i Ukraincami sie rozczaruja.......
Pieknym i humanitarnym gestem jest przyjmowac uchodzcow ale w sposob zorganizowany i kontrolowany a nie hordami zlozonymi z niewiadomo kogo.
Mnie nadal ciekawi los tych blakajacych sie po bialoruskich lasach. Nawet nie wiem co sie z nimi stalo?
Tak, bardzo ciekawa jestem, kto jeszcze odwazy sie skomentowac i ewentualnie ze mna zgodzic. Wiadome osoby z pewnoscia nie, bo musialyby mi przyznac racje i tym udowodnic, ze sa glupie jak cepy, ze od poczatku nie dostrzegly, o co w tym wszystkim chodzi, a w bandziorach widzialy ofiary, nie tylko wojen, ale i zmian klimatycznych. U mnie takie zmiany, ze od pazdziernika prawie bez przerwy deszcz pada, taka to susza wieszczona przez zielonych fanatykow. Ostatnio czytalam, ze prad tak zdrozal, iz zatankowanie auta benzyna jest juz tansze od zaladowania go przy ladowarce (oczywiscie pod warunkiem, ze nie ma sie wlasnych paneli i nie tankuje za darmo).
UsuńMedia sa cenzurowane, ale na szczescie jest jeszcze internet, choc i tu cenzura usiluje zmieniac rzeczywistosc. Mam teraz, podczas kampanii do parlamentu europejskiego, na co dzien do czynienia z najbardziej swinskimi przekretami, jakich dopuszcza sie ekipa rzadzaca, byle tylko im nikt stolkow spod dupy nie wykopal.
Mysle, ze juz wiekszosc Polakow ma lekko dosc swoich ukrainskic gosci, zwlaszcza tych, ktorzy powinni walczyc o wlasny ojczyzne, tymczasem wymagaja pomocy od calego swiata, prosza o bron, amunicje, a nawet zolnierzy, za to ich obywatele rzadza tutaj i ani mysla wracac nawet po zakonczeniu wojny.
I pamietaj, gdyby to byli prawdziwi uchodzcy, maja po drodze do Europy bogate emiratry, gdzie mogliby bezpiecznie przetrwac zagrozenie, ale tam musieliby pracowac, no i za najmniejsze przewinienie ponosic surowe kary, nie ma porownania z Niemcami. Tam nie daloby sie tworzyc wlasnych kalifatow, mieliby od razu kalifaty na szubienicy.
Serpentyno, zmobilizowałaś mnie do napisania poprzez wytykanie palcem milczących. Ja absolutnie nie wierzę w wizję pokojowej koegzystencji. Oni nie walą do Europy drzwiami i oknami po to, by się z nami asymilować, tylko aby zniszczyć zgniły Zachód i wprowadzić tu swoje mocno porąbane prawa. W międzyczasie zaś porąbać nas.
UsuńSzlag mnie trafia, kiedy patrzę na to, jak na naszych oczach niszczy się tożsamość narodową kolejnych krajów. To tałatajstwo dotarło też niestety do Irlandii. Serce mi krwawi, kiedy patrzę na to, co się dzieje. Irlandia to mały kraj, jeśli nadal będą nas w takim tempie zasypywać "biednymi muzułmańskimi uchodźcami", to jeszcze za naszego życia wyprą rodzimą ludność. Irlandczycy słusznie się burzą, obawiając o los swoich dzieci, coraz częściej organizuje się protesty, podpala miejsca przeznaczone do zakwaterowania najeźdźców, ale to nadal mało. Tu są potrzebne radykalne kroki. W takich chwilach wychodzi ze mnie ukryty dyktator, bo ja bym się z nimi nie patyczkowała. Z takimi trzeba twardo. Biblijne nadstawianie drugiego policzka niczego nie da.
Mam w swoim najbliższym sąsiedztwie emigrantów - ba, sama nią jestem - ale my tu nie przyjechaliśmy drenować system pomocy społecznej. Moi bułgarscy i polscy sąsiedzi pracują niemal od świtu do nocy. Nikt im niczego za darmo nie dał. Mnie również nie. Te prawie 18 lat temu przyjechałam tu z zamiarem pracy i lepszego życia, i przez te wszystkie lata pracowałam i płaciłam spore podatki. A ta hałastra przyjeżdża na gotowe, zero wdzięczności, za to wymagania takie, że głowa mała. I zero, ZERO, chęci jakiejkolwiek asymilacji. Irlandczycy nie zasługują w ich oczach na jakąkolwiek wdzięczność. W Internecie hulają ich filmiki, są pełne nienawiści do autochtonów. Niektóre wręcz nawołują do zbrojenia się ("bo każdy imigrant powinien mieć przy sobie nóż").
Milo mi goscic Cie na moim blogu. No coz, potwierdza sie, ze tylko my, ktorzy zyjemy za granicami Polski i mamy do czynienia na co dzien z tymi "nieszczesliwymi uchodzcami", ktorym trzeba pomagac, bo oni tej pomocy potrzebuja, wiemy jak jest naprawde. Mieszkancy Polski jawia sie przy nas zdeklarowanymi samarytanami, podczas gdy my to faszyzujacy rasisci, odmawiajacy pomocnej dloni ludziom w potrzebie. Otoz nie, ja dokladnie pamietam, jak w 2015 roku Niemcy na glowie stawali, zeby nieba przychylic przyjezdnym i jak bardzo oni nie chcieli tej pomocy przyjmowac, jak niszczyli kulture kraju, zabijali, gwalcili i gardzili gospodarzami. Ale wtedy mnie nazywano rasistka, dzisiaj juz nikt mnie tak nie nazywa, ale rowniez nie ma odwaznych, zeby przyznac mi racje. Z Polski wszystko wyglada inaczej , a pojedynczy muzulmanie, ktorzy sie tam osiedlili, pracuja i szanuja polskie prawo. Tu jest zgola inaczej, od dnia ich przybycia, a nadciaga ich coraz wiecej, pol Afryki stoi w kolejce na rejs przez Morze Srodziemne.
UsuńRzad niemiecki nie robi NIC, to zdrada stanu i sabotaz przeciw wlasnym obywatelom. Nie wiem kto pociaga za te sznurki prowadzace do zniszczenia calej Europy, ale jest to dobrze zorganizowana i oplacana akcja.
Czytałam Wasze komentarze pod tym postem i napiszę, że mam IDENTYCZNE przemyślenia.
UsuńPerspektywa emigranta na pewno w dużej mierze pomaga spojrzeć na sytuację ze znacznie szerszej perspektywy. Polska nadal wygląda jak Polska, zatem ci, którzy wyzywali Cię od rasistek, mogą nie wiedzieć, jak sprawy naprawdę się mają na Zachodzie. Wystarczy jednak wychylić nos poza polskie granice i można się śmiertelnie przestraszyć. Weźmy taką Wielką Brytanię na celownik - czy Londyn (albo Luton) nie przypomina bardziej stolicy Pakistanu, Islamabad? Nie chcę, by kiedyś wyglądał tak Dublin czy Warszawa. Jako kobieta nie czuję się bezpiecznie w takim otoczeniu, gdzie nawet jedno moje przelotne spojrzenie (albo głębszy dekolt) może zostać odebrane jako zgoda na seks.
Nie interesuje mnie to, czy ktoś ma mnie za rasistkę. Nie uważam się za nią. Nie przeszkadzają mi inne nacje pod warunkiem, że ich przedstawiciele są uczciwymi i dobrymi ludźmi. Jak pisałam wcześniej - mam sąsiadów Bułgarów. Absolutnie nie mam nic do nich. Mam też murzyńską rodzinę parę domów dalej, ale oni też uczciwie zarabiają na życie. Trzeba jednak odróżnić dobrych emigrantów od złych.
Źli to ci, którzy z brudnymi buciorami pakują się gospodarzom do domów i zaczynają im w tych domach meblować podług własnych zacofanych poglądów. A za gościnę i dobre serce dziękują narzekając. I jeszcze mają czelność mówić, że oni biedni nie chcą żyć w tym samym kraju, co narzekający na nich gospodarze! Bo - uwaga, uwaga - "jak się im nie podoba, to powinni opuścić kraj i znaleźć sobie nowy dom" (w takim tonie pisał o niemieckiej ludności syryjski uchodźca Aras Bacho na łamach między innymi "Der Freitag". Zresztą co się dziwić głupiemu dzieciakowi, skoro sami dorośli (i niemieccy!) politycy pokroju Waltera Lubcke mówili to samo...
A w ogóle to trafiłam niedawno w sieci na bardzo proste, ale jakże uderzające słowa:
"kiedy uciekasz przed wojną - zabierasz ze sobą rodzinę,
kiedy idziesz na wojnę - jedziesz sam".
Jak to pięknie i zgrabnie podsumowało obecną sytuację "pontoniarzy" - młodych i samotnych buhajów.
Nic dodac. Rzeczywiscie motto, jakie przytoczylas, dokladnie oddaje , po co oni tu przyjechali. I powiem Ci, ze mniejszy strach czuje przed nimi niz przed niemieckimi politykami, ktorzy z usmiechem na ryjach rzucaja swoich obywateli tym agresorom na pozarcie, ktorzy zachowuja sie, jakby mieli placone za powolne rujnowanie panstwa, ktorzy nakladaja cenzure, a kazdego, kto ich krytykuje, stempluja jako ekstremalnego prawicowca i groza konsekwencjami prawnymi. A "goscie" sa coraz bezczelniejsi w poczuciu pelnej bezkarnosci, nawet za nawolywanie do uwalenia ustroju.
UsuńBo pewnie mają. Jaką mendą trzeba być, by niszczyć swoją ojczyznę? Nie mogę patrzeć na "makrelę" i jej podobnych. Za to Trumpa się gnoi, a to jeden z niewielu polityków, którym dobro kraju leży na sercu.
UsuńU nas podobnie jest gnojona partia AfD. Dlugo by wymieniac wszystkie szykany, jakim jest poddawana, z blokowaniem dostepu do panstwowych mediow na czele. Niestety wielu Niemcow ma tak zryte berety za sprawa nachalnej indoktrynacji, ze predzej dadza sie zabic niz wypowiedza krytyczne slowo przeciw tej niszczacej panstwo polityce.
UsuńNo nie mogę odmówić sobie mojego zadowolenia z komentarzy ‘Taita w Irlandii’. Zgadzam się ze wszystkim co piszesz, dokładnie co do słowa, tylko że nie umie tak dobrze pisać. Brawo że mamy jeszcze wolne słowo i są osoby odważne i piszą dokładnie tak jak jest, żeby nie było że chcę tylko komentarze z którymi się zgadzam, chętnie poczytałabym (i odezwa) osoby z którymi nie zgodziłabym się, a jak nie będzie takich komentarzy to czy to znaczy że czytające osoby zgadzają się z nami?
UsuńPewnie nadal nie zgadzaja sie, ale moze brak im juz argumentow, bo klasyczne "nie wszyscy sa tacy" juz sie przejadlo. To cos w stylu, ze nie wszyscy ksieza bzykaja ministrantow, ale skoro maja wiedze i nadal czerpia korzysci materialne z przynaleznosci do tej przestepczej instytucji, jaka jest kosciol katolicki, to sa w oczywisty sposob wspolwinni, dokladnie jak wyznawcy, ktorzy te pedofilie finansuja poprzez tace i colaski.
UsuńOwszem, nie wszyscy muzulmanscy "uchodzcy" sa przestepcami, ale jak przyjdzie co do czego, wszyscy stana w jednym szeregu, zeby nam lby obcinac.
Wielkie dzięki, Tereso, za miłe słowa. I ja muszę przyznać, że kiedy tu weszłam i zaczęłam czytać Waszą dyskusję, poczułam się jak w domu :) Tak naprawdę takich jak my jest znacznie więcej, a proimigracyjni politycy nie są głosem ludu. Społeczeństwo w ogromnej mierze wcale nie popiera ich polityki. Wręcz przeciwnie - miłośnicy uchodźców dostają pogróżki, są odsądzani od czci i wiary, i słusznie oskarżani o zdradę stanu.
UsuńTak jak pisze Pantera - oni o swój los nie muszą się martwić. To my, zwykli i szarzy obywatele, zostaniemy rzuceni lwom na pożarcie przez współczesnych Neronów tego świata. Jak niegdyś chrześcijanie w starożytnym Rzymie. Szkoda tylko przelanej krwi naszych przodków. Walczyli o wolny kraj, a dziś tę wywalczoną niepodległość oddaje się najeźdźcom bez walki. Tak po prostu - na srebrnej tacy.
Jest nas duzo, ale wielu siedzi cicho w obawie o wlasny tylek. Kilka dni temu polityczka AfD zostala skazana na grzywne 6000 euro (60 dni odsiadki a´100 €) za uzycie sformulowania o Afganczykach, ze to "kultura zbiorowych gwaltow". Zarzucono jej i skazano za podburzanie przeciwko jakiejs nacji, a przeciez jest ogolnie wiadome, ze oni akurat bardzo chetnie sie tym paraja, czego dowodza kryminalne statystyki w Niemczech.
UsuńDokladnie, bez walki mamy najazd muzułmańskich emigrantów na Europę. Uchodźcy - bojownicy Państwa Islamskiego. A według proroctwa Mahometa - Muzułmanie wejdą do Europy bez walki, i na pewno wyznawcy islamu widzą że jest spełnienie przepowiedni. Dla nich jest oczywiste że tak ma być, że im się należy tu być, będą panować w Europie, podbijają bez walki państwo po państwie, koniec z demokratycznym pokojowym światem, będą Islamskie państwa.
UsuńOni juz nas traktuja nie jak kogos, kto ratuje ich przed niebezpieczenstwem, kto dzieli sie wlasnym terytorium, daje dach nad glowa i jedzenie, proponuje prace i dobre zycie, ale jak niewolnikow. Sa bezczelni, roszczeniowi i niebezpieczni. A poza tym gardza nami z calej duszy.
UsuńPoniekad niezle ze mam obecnie tyle spraw osobistych na glowie i na nich sie musze skupiac i zajmowac troche zaniedbujac wiadomosci z kraju i ze swiata. Najczesciej sprawdzam naglowki a te mowia ze jest nie tylko zle ale coraz gorzej. Niecierpliwie czekam prezydenckich wyborow trzymajac palce za Trumpem.
OdpowiedzUsuńTa cala poprawna polityka spowodowala ze zamiast ludzi kochac to ich znielubilam i w dodatku wiekszosci nie ufam........
Z osobistego pola - doszlam do moich ciuchow i butow, dodatkow - i serce mi peka po raz kolejny ze musze sie wiekszosci pozbywac! A ile takich zapomnianych bo uzywanych tylko na pewne okazje. Najgorzej gdy musze mierzyc zanim odrzuce, to zajmuje troche czasu. Bella przyglada sie podejrzliwym okiem widzac ze dzieje sie cos nienormalnego a nie wiedzac co ja czeka......
U mnie tez pora deszczowa ale to dobrze bo gdy nadejdzie czerwiec zaczna sie prawdziwe upaly i susza. A tam gdzie mnie wysylaja juz niesamowite upaly - wiem od corki.
Tyle tylko, ze u Was dzieje sie mniej wiecej to samo, ekipa rzadzaca bedzie ciagala Trumpa po sadach, zarzucala mu nie wiadomo co, byle nie mogl startowac w wyborach, bo wyglada na to, ze facet ma realne szanse wygrac. U nas podobnie, nie maja wlasnego dobrego programu wyborczego, udowodnili niejednokrotnie, ze sa ignorantami i do rzadzenia sie tak nadaja jak ja do spiewu operowego basem. Poniewaz nie maja niczego do zaoferowania oprocz paniki klimatycznej, to obrzydzaja jak moga AfD, ktora rzeczowo i wcale nie faszystowsko proponuje program naprawy panstwa, a przede wszystkim optuje za natychmiastowym wyrzucaniem przestepcow i zaprzestaniem finansowania i uszczesliwiania calego swiata.
UsuńZ Twoimi ciuchami to sobie powiedz, ze juz wyszly z mody, moze bedziesz ich mniej zalowala, zabieraj ze soba tylko te ponadczasowe i zawsze modne. ;)
Serpentyna w sprawie wyborów prezydenckich jestem z Tobą.
OdpowiedzUsuńTy masz tak dużo ciuchów że ja bym się wściekła gdybym miała mierzyć wszystko.
Zle ze sie nie podpięłam tam gdzie powinnam.
UsuńTeresa - wczoraj przymierzalam jedynie spodnice a i tak o malo sie nie wscieklam!!!!
OdpowiedzUsuńDzisiaj zaczne przebierac spodnie a beda dobrym powodem do wscieku bo mam ich multum i bede musiala mierzyc prawie kazde jedne.
Zmeczona jestem wszystkim co sie ostatnio dzieje a bez pomocy corki juz dawno bym zginela w tym wszystkim. Chociaz jest mniej niz z poczatku jednak jest troche, plus dochodzi organizowanie przeprowadzki. Mysle ze dopiero po przeprowadzce i urzadzeniu sie moja glowa odpocznie od tego - ale wiem ze nigdy nie polubie nowego miejsca.
Oj no, nie nastawiaj sie tak negatywnie, bo bedzie Ci jeszcze trudniej.
UsuńWpuszczenie do Unii takich dupnych państewek jak Polska czy Rumunia to był pierwszy krok do rozmontowania tejże. Kolejne to już kroki milowe. Straumatyzowani biedacy mają jasny cel - nachapać się za frajer, a muzułmanie - zislamizować Europę.
OdpowiedzUsuńKrotko i zwiezle. Wszystkie panstwa bylego bloku socjalistycznego to wspanialy rynek zbytu dla zalozycieli unii oraz dosc tania sila robocza w zakladanych na ich terenach fabrykach, stad to ciagle rozszerzanie unii. Nie wiem tylko, komu tak bardzo zalezy na islamizacji, ale wiem, ze jak cos, to ci, ktorzy nam to uczynili, szybko zawina dupe w troki i wyemigruja tam, gdzie bezpiecznie.
UsuńBez wątpienia.
UsuńRzygac mi sie chce na tych politykow, ktorzy dzialaja przeciw panstwu i przeciw wlasnym obywatelom. Kanalie!
UsuńŻeby nie było, że się nie angażuję - czytam :) Sama nie zetknęłam się z tym problemem tak do końca osobiście i to prawda, że w Polsce jeszcze się tego tak nie odczuwa. Jeszcze parę lat temu sceptycznie podchodziłam do słów szwagierki od wieków mieszkającej w Niemczech, narzekającej właśnie na muzułmanów.Teraz, śledząc rozwój sytuacji - przyznaję jej rację. I cieszę się, że mimo namów siedzę w PL na dupie :) Tak sobie popcorn żrę i patrzę (możecie mnie za to zlinczować).
OdpowiedzUsuńW kazdym panstwie sa zjawiska pozytywne i negatywne. Jak sie Wolodia zbiesi, to ja bede popkorn zarla, a Wy bedziecie szukali w Niemczech azylu, razem z muzulmanami. Ale chwilowo jestescie od nich bezpieczni, bo jak widze, nawet Tusk nie wpuszcza ich z Bialorusi, mimo innego swiatopogladu i lzawych filmow Holland.
UsuńNapisałam o zeżarło komcia. Więc: żrę popcorn i obserwuję. Macie rację.
OdpowiedzUsuńNie zezarlo, a zmoderowalo, bo zawsze moderuje pod starszymi postami.
Usuń