Translate

17 sierpnia 2025

Olaboga!!!

  Jak chyba zauwazyliscie, dosc dawno nie pisalam nic o polityce, od czasow szpitalnych odcielam sie i poddalam wdupiemaniu tego, co dzieje sie na swiecie, w Niemczech i w Polsce. Nie uchronilam sie od wiadomosci, ze Polacy wybrali sobie fajnego prezydenta, ktory to w poprzednim przedpalacowym zyciu paral sie sutenerstwem, kibolskimi ustawkami i boksowaniem. To ostatnie prowadzi do zaklocen funkcjonowania mozgu, ale co tam, jaki elektorat, taki prezydent, taki prezeslaw i politycy. Moze , a nawet na pewno wszystko skonczy sie polexitem, zreszta nie tylko Polska, Wegry czy Slowacja maja dosc tyranii Urszuli, ktora kiedy pojechala do USA, to jedynie po to, zeby zrobic laske Trumpowi i wyczyscic mu buty, wbrew dobru panstw unii, z wielka szkoda dla wszystkich. Lekki ruch antymigracyjny zauwaza sie we Wloszech, Danii, Holandii czy Irlandii. Ale ja wlasciwie nie o tym chcialam dzisiaj pisac. Powrocilam bowiem do sluchania na jutubie politycznych podkastow i ostatnio uslyszalam cos tak niezwyklego, ze musze sie z Wami podzielic.
 
   Pierwszy przypadek. Pewien mezczyzna ze szkoly policyjnej, pijany i w bojowym nastroju, wraz z dwoma towarzyszacymi mu uczniami tej samej szkoly, pobil na ulicy czarnoskorego mezczyzne z Nigerii, idacego w towarzystwie swojego 11-letniego syna. Pobiciu towarzyszyly malo dyplomatyczne okreslenia ofiary, w Niemczech prawnie zakazane, podobno w USA tez, takie na litere N.  A przeciez sztandarowym haslem niemieckiej policji jest "Policja - twoj przyjaciel i pomocnik", co z cala odpowiedzialnoscia potwierdzam, bo przez cale zycie tutaj nie spotkalam niegrzecznego i nieprzyjaznego policjanta. Czyzby w szkole policyjnej w Niemczech nagle zaczeli ich uczyc rasizmu? Przypadek mial miejsce w Berlinie w bialy dzien na Alexanderplatz, a ofiara po pobiciu trafila do szpitala. Jego syn przezyl szok. 
   Drugi przypadek. Kilku policjantow, tym razem federalnych (u nas pelnia role ochrony granic) na lotnisku we Frankfurcie nad Menem dorabialo sobie dzialalnoscia w branzy narkotykowej. U kogos stwierdzono podejrzany bagaz, moze pies kogos wskazal nosem, kilku dzielnych strozow prawa wkraczalo, paczuszke zabieralo i przekazywalo dalej dilerom, zamiast protokolowac, a potem spalic. Albo zamykali oczy na jakis wiekszy przemyt, nie kontrolowali znanych im osob. 
   Trzeci przypadek.  Pewna policjantka z Kolonii zostala oskarzona o szpiegowska dzialalnosc na rzecz Turcji. 
   Co do czorta dzieje sie z niemiecka policja? Rozwiazaniem tej zagadki niech beda dodatkowe dane. W pierwszym przypadku wszyscy trzej uczniowie szkoly policyjnej w Niemczech byli pochodzenia tureckiego, no co za niespodzianka!!! W drugim przypadku to mieszkancy Hesji, podane byly miejscowosci ich zamieszkania i... imiona: Ahmed, Hakan i Mohamed, no nigdy bym sie nie spodziewala. Nie musze chyba dodawac, ze w trzecim przypadku chodzilo o Niemke pochodzenia tureckiego, nie wpadlabym na ten szatanski pomysl. No WOW! 
  

8 komentarzy:

  1. Olaboga to mój okrzyk zdziwienia na to co tutaj czytam. Najpierw że w opisie prezydenta Polski dodałaś boks (bokserstwo a to poważna, szanująca się, olimpijska dyscyplina sportowa), a to tak pozytywnie o prezydencie, wiem, wiem, nie taki był Twój zamiar, a jednak..
    Kiedy dalej czytalam o opisywanych przestepstwach ani trochę nie myślałam jakiej narodowości mogą być policjanci, a tu takie zaskoczenie …

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boks moze byc szanowana dyscyplina sportowa, olimpijska nawet, co nie przeszkadza, ze bokserzy, wciaz waleni po glowie, maja psychiczne odchyly, czego najbardziej jaskrawym przykladem byl Ali. Reszta to glownie wywodzaca sie ze srodowisk przestepczo-chuliganskich zgraja.

      Usuń
    2. Ostatnie zdanie to Twoja osobista teoria, ze wywodza sie ze srodowisk przestepczo-chuliganskich. I ja zupelnie nie zgadzam sie z nia. Boks jest sportem, ktory wymaga bardzo duzo sily zaparcie zeby trenowac codziennie (dokladnie codziennie) przez wiele godzin, to sa cwiczenia wysilkowe, a nie ze boksowanie sie z przeciwnikiem. Bokser musi miec silny charakter, obowiazkowosc i odpowiedzialnosc.

      Usuń
    3. Ty mi nie tlumacz, czym jest boks, skup sie na jego skutkach zdrowotnych. Chuligani bardzo chetnie uprawiaja ten rodzaj sportu, bo przydaje sie na ustawkach kibolskich. W klubach bokserskich przewazaja mlodziency z ulicy, to dosc tani sport, nie trzeba duzych nakladow jak w innych dziedzinach, wystarcza rekawice.

      Usuń
  2. Nie jestem za tym żeby wyciągać wniosek że ktoś kto uprawia boks musi uszkodzic sobie mózg. Właściwie to jest wiele sportów które mogą do tego doprowadzić.
    Kiedy zadałam pytanie “Czy boksowanie jest zdrowe?” Google odpowiedziało mi tak “Boks w szybkim czasie poprawia kondycje fizyczną, pozwoli pozbyć się zbędnych kilogramów i wzmacnia m.in. mięśnie brzucha, nóg i ramion.”

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, zawsze mozna znalezc poparcie na wlasne teorie, ja jednak wiem swoje, ze zaden mozg nie pozostanie nienaruszony, kiedy regularnie dostaje porcje wstrzasow. Skad bowiem po ciosie KO bokserzy traca przytomnosc i wala sie na podloge, co dodatkowo szkodzi glowie. Popatrz sobie na polskich bokserow, co to za indywidua o IQ ponizej ameby.

      Usuń
    2. Nie popatrzę na polskich bokserów, zresztą na żadnych bokserów, od dziecka mam uraz do tego sportu, bo było bardzo dużo transmisji w telewizji a mnie to przerażało, no nie mogę oglądać tego sportu, co nie znaczy że nie doceniam jak ciężko muszą trenować żeby mieć dobre wyniki i zdobywać medale.

      Usuń
    3. Taaak, zdobywaja medale i co z tego, kiedy pod koniec zycia sa zdrowotnymi kalekami.
      Boks, jako sport kontaktowy, wiąże się z ryzykiem urazów, zwłaszcza głowy. Urazy głowy, takie jak wstrząśnienia mózgu, mogą prowadzić do długotrwałych problemów neurologicznych, w tym przewlekłej encefalopatii pourazowej (CTE).

      Usuń

Zostaw slad, bedzie mi milo.

Olaboga!!!

   Jak chyba zauwazyliscie, dosc dawno nie pisalam nic o polityce, od czasow szpitalnych odcielam sie i poddalam wdupiemaniu tego, co dzieje...