25 czerwca 2021

Adopcja tak czy nie?

 Juz lece wkladac kij w mrowisko, bo chodzi mi konkretnie o adopcje dziecka przez pary jednoplciowe. O Polsce nawet nie wspomne, bo to panstwo nietolerancyjnych debili u wladzy, ale np. w Niemczech, kraju bylo nie bylo bardzo otwartym na wszelkie innosci, powiedzialabym nawet przesadnie poprawnego politycznie, pary jednoplciowe nie moga adoptowac dzieci, choc juz moga zawierac malzenstwa. Wprawdzie legalnie dopiero od 2017 roku, ale zostalo to oficjalnie przyklepane przez Bundestag. 
Jesli zas chodzi o rodzicielstwo, to oczywiscie dwie kobiety moga razem jako malzenstwo wychowywac dziecko urodzone przez jedna z nich jako para rodzicow, z pelnymi prawami wychowawczymi dla obydwu. Podobnie oczywiscie u gejow, jesli dziecko jest biologicznym potomkiem jednego z nich. Ale kobiety maja latwiej, wystarczy meski przyjaciel, ktory chce im pomoc ofiarowujac swoje nasienie, nie musi nawet obcowac z ktorakolwiek z pan. Znacznie gorzej maja geje, bez pomocy kobiety sie nie obejdzie, a malo ktora chcialaby poswiecic 9 miesiecy zycia i nic z tego nie miec. Pozostaja surogatki, najlepiej z Ukrainy, bo tam ten interes jest legalny, ale sa to ogromne koszty i nie wszystkich na nie stac. Ale i mezczyzni jakos sobie radza.
Pozostaje adopcja, ale tu zaczynaja sie schody, o takie na przyklad, jak podczas kontrmanifestacji podczas Parady Rownosci:


Dumni wesz-polacy, inne oenery czy tez wyslannicy ordojurisow dali po oczach argumentami majacymi przemawiac za dalszym zakazem adopcji dzieci przez pary jednoplciowe. Rozumiem, ze tych wiele przypadkow w Polsce, kiedy katolicki tatus czy dziadek rzneli wlasne dzieci na przestrzeni wielu lat, a matki sprzedawaly je producentom filmow pornograficznych lub klientom lubiacym bzykac niemowleta, to akceptowalne przez nich czyny, bo rodzice byli dwuplciowi i przysiegali przed oltarzem? Nie zajakneli sie rowniez na temat powszechnej u klechow pedofilii, bo gwalty na nieletnich to taka katolicka tradycja, poczawszy od gwaltu na nieletniej Miriam, zwanej Maria, a zakonczywszy na lubieznych knurach w sutannach i ich protektorze Wojtyle, ktorego zrobili swietym. Chyba wlasnie za to.
Procentowo posrod rodzicow poblogoslawionych przez takiego pedofila i rodzacych sobie dzieci samodzielnie a adoptujacych dziecko gejow czy lesbijek, jest prawdopodobnie tyle samo zwyrodnialcow gotowych wykorzystywac seksualnie te dzieci. W obu przypadkach wiekszosc jest normalna i wychowuje dzieci nie naruszajac ich cielesnosci. Zdaniem katotalibow lepiej dla dziecka kisnac dozywotnio w bidulu niz trafic do kochajacej rodziny, chocby i jednoplciowej. Przeciez skoro oddajac zwierze do adopcji, stowarzyszenia gwarantuja sobie w umowie mozliwosc kontroli, to dlaczego nie mozna byloby kontrolowac rodzin adopcyjnych? Oczywiscie w Polsce musialoby to zostac poprzedzone dlugotrwala kampania uswiadamiajaca i drastycznymi karami za homofobie, natychmiastowymi reakcjami szkol na jakiekolwiek przejawy dolowania dziecka majacego dwie matki albo dwoch ojcow. Proces na nastepne pokolenia, ale od czegos trzeba zaczac.
Sa panstwa, gdzie taki model sie sprawdza i sieroty znajduja milosc i bezpieczenstwo u dwoch matek czy ojcow, rozwijaja sie na pewno lepiej niz w chocby najlepszym domu dziecka. Glosna byla sprawa geja, ktory adoptowal dziewczynke z zespolem Downa, ktorej nikt nie chcial, bo ludzie wola wychowywac dzieci zdrowe. Chyba na TVN Style wystepuje dwoch gejow, ktorzy najpierw adoptowali dziewczynke, pozniej chlopca, obaj urzadzaja domy. Elton John ze swoim mezem tez adoptowali dwoch chlopcow z Ukrainy chyba. Takich rodzin jest wiecej i jakos nie slychac o nieprawidlowosciach, za to nie ustaja newsy z plebanii, klasztorow, zgromadzen. Jak nie bezkarne Bernadetty, to serdeczni przyjaciele Wojtyly, jak nie Irlandia, to teraz Kanada. Ale to jest git, tamto fuj.
Moje zdanie jest takie, ze jestem za mozliwoscia adoptowania dzieci przez homoseksualistow, a jak Wy myslicie?

21 komentarzy:

  1. HA..ja pierwsza...oczywiście jestem za! dziecko w kochającej rodzinie to najwazniejsza rzecz dla niego i dalszego jego funkcjonowania w społeczeństwie. Zdecydowanie to lepsze niz najlepszy dom dziecka. Oczywiście taką adopcje trzeba dobrze zweryfikować, jak to się robi z adopcja w rodzinach hetero...potem takiemu dziecku umieć wytłumaczyć te sytuacje gdzie są dwie matki czy dwódh tatusiów, do tego trzeba jeszcze edukowąć społeczneństwo, by widziało w takim rozwiązaniu dobro dziecka...
    A ta para gejów projektantów wnętrz z dwojgiem dzieci jest przesympatyczna i dzieci wychowywane sa nadzwyczajnie ciepło i szcześliwie...uwielbiam na nich patrzeć.
    A zwyrodnialcy zdarzaja sie w jednakowym stopniu we wszystkich rodzinach i trzeba takie sytuacje absolutnie kontrolować i surowo karać...i tyle

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym zaczela od edukacji spoleczenstwa, pozniej dopiero zezwolila na adopcje. W Polsce ani spoleczenstwo nie jest wyedukowane, ani nauczycielom sie nie chce, co skutkuje fala samobojstw wsrod nastolatkow, nie tylko tych nieokreslonych orientacyjnie, ale wszystkich, ktorzy "odstaja". W Polsce to robota na pokolenia, nawet nie na lata, po tym, jakimi uczynili Polakow ci z pisu.

      Usuń
    2. Edukacja społeczeństwa...to jest podstawowe zadanie, zgadzam się, trudna sprawa...w Polsce..tak jak mowisz

      Usuń
    3. Nie myslalam nigdy, ze dozyje chwili, kiedy bede sie wstydzila za Polske, bo tego, ze stamtad pochodze, nie wstydzilam sie nigdy. Tu tez nie brakuje betonu, ale jednak szkoly przez caly czas pracuja z dziecmi i mlodzieza i ucza tolerancji. Jakiegos dziwaka moga na ulicy zaczepic i pobic najwyzej migranci, glownie wyznania wiadomego lub pochadzacy z Polski.

      Usuń
  2. Jak najbardziej jestem za tym zeby pary tego samego seksu mogly adoptowac dzieci. Adopcja przeciez to nie takie sobie hop-siup, wiec przyszli rodzice beda dobrze przetestowaniu, logicznie to wszystko jest za tym ze beda to naprawde kochajacy rodzice.
    W Australii mozliwosc adoptowania dzieci przez homoseksualistow jest dopiero od kilku lat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wlasnie! Pary hetero tez bierze sie pod lupe, bo dziecko to nie rzecz, trzeba wziac pelna odpowiedzialnosc za adopcje, a nie po kilku tygodniach czy latach oddac do bidula, bo sie nie sprawdzilo i jest niegrzeczne. Tak samo mozna sprawdzac i pozniej kontrolowac u par homoseksualnych.

      Usuń
  3. Jestem za! Najważniejsze jest dobro dziecka a ono szczęśliwsze będzie w rodzinie / pod warunkiem, że nie będzie to rodzina patologiczna/ niż w domu dziecka, choćby nawet najlepiej zorganizowanym!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno dziecko bedzie szczesliwsze w rodzinie, chocby i jednoplciowej, niz w sierocincu. Aleeee... czy w szkole tez, wziawszy pod uwage homofobiczno-faszystowsko-narodowe zaciecie wspoluczniow skutecznie szczutych przez kosciol i czarnkowych nauczycieli? Moze jednak kiedys bedzie normalnie.

      Usuń
  4. Zdecydowanie za. Bycie homo nie ma nic na rzeczy z wychowaniem. Za to patologia ma wlasnie wiele wspólnego ze srodowiekiem rodzinnym.
    W grajdolkowym, bardzo katolickim kraju !!! malzenstwa jednoplciowe sa legalne od 2010, a adopcja przez takowe od 2016.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No patrz, to nawet w Niemczech adopcja nie jest jeszcze dozwolona oficjalnie. To mnie zaskoczylas. Czyli mozna byc katolikiem i nie idiota? :)))

      Usuń
    2. Ja widac mozna :))). Tutejszy kk oczywiscie wypowiada sie na bardziej kontrowersyjne tematy, ale przynajmniej nie usiluje narzucac swoich pozycji za wszelka cene.

      Usuń
    3. I co najwazniejsze, ich stanowisko jest zawsze presentowane w sposób bardzo wywazony, lata swietle od polskiej histerii...

      Usuń
    4. Kosciol w Polsce bylby rowniez powazniej postrzegany, gdyby nie ten histeryczny ton i szukanie winnych coraz wiekszej laicyzacji.

      Usuń
  5. Był czas, kiedy miałam wątpliwości i nie do końca popierałam taką możliwość. Ale nie krzyczałam, tylko wgłębiłam się w temat i teraz jestem za, zdecydowanie. Oczywiście pod kontrolą, taką samą jakiej podlegają pary hetero. Choć tak jak mówisz, w naszym kraju droga do tego jeszcze bardzo daleka. Dopóki (de facto) będzie rządził kościół, czarno to widzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czarno - nomen omen. Jaka ten kosciol zla robote wykonuje, a najgorsze jest to, ze jeszcze tyle ludzi trzyma jego strone.

      Usuń
  6. http://wielkiezarcie.com/forum/34544032

    To jest link do forum, gdzie kiedyś wypowiedziałam się na powyższy temat(jako jaska2503)
    Zdania nie zmieniłam, a nawet utwierdzam się w przekonaniu, że dwie osoby jednej płci lepiej wychowają dzieci niż "rodzina gdzie rodzicami są chłopak i dziewczyna". Oczywiście nie ujmuję nic rodzicom, którzy używają mózgu, a nie myślenia czarnych magów w sukienkach. Oboje z mężem możemy zaszeregować się do DDD. I trudno określić, które z nas miało gorzej. Ale wracając do tematu to często dzieci wychowuje 2 kobiety np. mama z babcią. I nikt tego nie uznaje za zwyrodnienie. Ech....zeszło ze mnie powietrze i nie mam sił na pisanie elaboratu... Im bardziej poznaję ludzi tym większe obrzydzenie do nich czuję.... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako i ja. Zawsze powtarzam, ze w kazdej grupie spolecznej trafiaja sie asocjalne jednostki, z tym, ze w niektorych jakby wiecej, czego przykladem niech bedzie kler i jego niezdrowa milosc do dzieci. Od tego sa jednak odpowiednie sluzby, zeby kontrolowac i zapobiegac, ale te sluzby wola glosno krzyczec o zlych homoseksualistach, czego owocem sa ostatnie tragedie dzeici, ich smierc w rodzinach mocno katolickich, dwuplciowych, a jakze. Tu nie ma zadnej kontroli, dzieci da traktowane jak wlasnosc rodzicow, nikt sie nie wtraci, tylko potem szukaja winnego.

      Usuń
  7. Ty słyszałaś, że Głódzia więś polska katolska zrobiła sołtysem?, Matkajadwiga skomentowała, że to wiocha przecież a wiadomo jacy sa ludzie na wsi... zatkało mnie, a dzie jest dwudziesty wiek?? pytam. w kraju tutejszym nic się nie zmieni, teraz na przykład młodsze pokolenia są lewicujące i wszystko by rozdawali i chcieli. I tak od prawa do lewa. dwa plemiona i tradycja bycia polakiem katolem i idiotą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Slyszalam, jak rowniez to, ze ta kreatura kaze do siebie mowic ekscelencjo soltysie. Podobno wszystko to koliduje z prawem kanonicznym, wiec juz Isakowicz-Zaleski wyslal donos do Watykanu. Kupilam popcorn i jaram sie zawczasu.

      Usuń
  8. Oczywiście, że jestem za taką adopcją, bo lepiej żeby dzieci wychowywały się w takiej rodzinie, niż w bidulu.
    Chłopaki urządzający mieszkania są super...
    Znowu muszę wyrobić sobie nawyk zaglądania na Twój blog, bo fb nie pokazuje mi powiadomień...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zauwazylam, ze zawsze pokazuje to, co bardzo czesto klikasz i lajkujesz..

      Usuń

Zostaw slad, bedzie mi milo.

Nakarmili, napoili

  W Polsce szykuje sie przewrot majowkowy, pewnie przez tydzien zalatwienie czegokolwiek bedzie graniczylo z cudem, ale kto bogatemu zabroni...