Cos sie los na mnie uwzial, jakbym za malo miala problemow w zyciu. Zly czas nastal, zagrozenie wojna wydaje sie coraz bardziej realne, inflacja i drozyzna hulaja, ludzie strajkuja o wieksze zarobki, inni protestuja, oplacani i napedzani przez rzad, niby przeciwko prawicy, ktora ma coraz lepsze notowania. Rolnicy w calej unii tez maja dosyc wymyslow i kantow rzadzacych, ktorzy wprawdzie czuja, ze "trzeba cos zrobic" (to slynny slogan polglowkow typu Greta, czy ostatnie pokolenie eko terrorystow i zielonych z rzadu, za to juz planu, co konkretnie zrobic - nie ma), ale kompetencji za malo, zeby choc podrzucic jakis logiczny pomysl, zamiast obciazac ludzi pracujacych kolejnym podatkiem klimatycznym. Ja mam wrazenie, ze Niemcy placa podatki dla calego swiata, a swiat znalazl sobie frajerow i chlopcow do bicia. A frajerami rzadzi dodatkowo gromada niekompetentnych glupcow umiejacych obarczac ich kosztami. Najwyzsi ranga generalowie cwierkaja sobie radosnie w sprawach wagi panstwowej, rozwazaja, jak by tu unicestwic Putina na Ukrainie przy pomocy nowoczesnego wynalazku o wdziecznej nazwie Taurus, a nastepnego dnia Rosja upublicznia cala te rozmowe, zas Putin grozi palcem i atomem, jesli Taurusy znajda sie na Ukrainie. Czy rzad podal sie do dymisji za te lekkomyslna i grozna dla panstwa niekompetencje? Nie. Czy minister obrony poniosl chocby najmniejsze konsekwencje za ten zalosny przeciek? Nie. Czy ktorykolwiek z generalow paplajacych o sprawach dotyczacych bezpieczenstwa panstwa zostal ukarany? Nie. Przeciez nic sie nie stalo. Teraz kanclerz z calej sily odmawia Taurusow Ukrainie, ale na jak dlugo wystarczy mu sil, zeby nie ulegac naciskom? I jak ewentualnie zareaguje Putin, jesli w koncu Niemcy zrobia cos wbrew jego ostrzezeniom? Ciekawe, kto mialby najwiekszy interes w globalnej wojnie, bo mam wrazenie, ze komus bardzo na niej zalezy. A trzeba pamietac, ze USA nie kiwnie palcem, kiedy (nie jesli, bo raczej wygrana jest pewna) prezydentem zostanie Trump. Slowo wyjasnienia, dlaczego Scholz tak uparcie odmawia Ukrainie tych rakiet. Otoz Niemcy maja w konstytucji zakaz czynnego udzialu w konfliktach zbrojnych, moga wspierac, pomagac, nie wolno im tam sie znajdowac, a przeciez ktos musialby wyuczyc Ukraincow tam na miejscu, jak sie tym nowoczesnym sprzetem poslugiwac, ergo - obecnosc niemieckich zolnierzy na Ukrainie stalaby sie faktem. Mnie tylko zastanawia jedno, mnogosc mlodych i zdrowych Ukraincow wsrod uchodzcow wojennych. Sa w Niemczech, wiec z pewnoscia rowniez w innych panstwach, ktore przyjely uchodzcow. Siedza tu na cieplym socjalu, a ich prezydent tylko zwieksza zadania (rzondania) o pomoc. Moze lepiej powinien wymoc na tych panstwach deportacje jego dezerterow, zamiast wciaz wolac o bron i amunicje.
Wszystko to spedza mi sen z powiek, dodatkowo mam wlasnych prywatnych zmartwien cala lawine, ktora powoli zabiera mi tlen do oddychania. A jakby tego bylo malo, dostalismy rozliczenie za prad. Wbilo mnie w ziemie i tak sie zastanawiam, co jeszcze zdrozeje i kiedy skoncza sie nasze mozliwosci platnicze.
Dotychczas placilismy abonament roczny w wysokosci ok. 130 euro plus zuzycie pradu, teraz abonament bedzie kosztowal ok. 300 euro rocznie. Efekt taki, ze miesiecznie do tej pory placilismy 50 euro (wychodzilo 600 rocznie), od maja bedziemy placic 125 (rocznie 1500). Wzrost kosztow o 150%. Za wzrostem cen pradu pojdzie wzrost cen wszystkiego, najbardziej podstawowych artykulow spozywczych i uslug, pewnie paliwa tez. Tylko nie dochodow, bo o ile pracownicy moze zdolaja wystrajkowac wyzsze zarobki, tak emeryci zostana z reka w nocniku, bo kilkuprocentowe podwyzki emerytur majace pokryc inflacje, nie pokryja w zaden sposob realnie rosnacych kosztow zycia. A koszty te rosna w sposob niekontrolowany, za te moja mikro bude o powierzchni 55 m2 place teraz tyle samo, co w dniu wyprowadzki za moje poprzednie 90-metrowe mieszkanie.
Pomijam juz fakt, ze mam coraz mniej sily, zdrowie mi szwankuje i nie wiem, jak dlugo bede jeszcze mogla w ogole pracowac. Do moich codziennych stresow doszly jeszcze strachy, czy bede miala za co zyc.
APDEJCIK
Zadzwonilam do dostawcy pradu i grzecznie spytalam, czy maja dla mnie jakas inna opcje, czy tez mam sie z nimi pozegnac, czego chcialabym wprawdzie uniknac po ponad 35 latach owocnej wspolpracy, ale ich propozycja jest dla mnie nie do zaakceptowania. Mieli! Zmienila sie tzw. taryfa, teraz bede placic miesiecznie wprawdzie wiecej niz do tej pory, ale podwyzka wyniesie 14 euro zamiast 75, czyli miesiecznie bedzie 64 euro.
No dużo tego złego, ale zawsze może być więcej, zresztą nie wszystko wymieniłaś. Może jeszcze ktoś coś dorzuci, bo ja nie. Co do USA że palcem nie kiwnie kiedy prezydentem zostanie Trump to racja i tak ma być. No ale prezydentem może zostać Biden albo Kamala i wtedy oni uratuja świat, niech nadzieja nie opuszcza nas.
OdpowiedzUsuńPrzez te cztery lata rzadow Bidena Trump zdolal ewoluowac do czegos nieokreslonego, ale dosc niebezpiecznego. I nie chodzi mi tutaj wylacznie o jego nastawienie do migrantow, bo tu akurat ma racje. Nie moze byc bowiem, ze wszyscy chetni z calego swiata beda sobie dowolnie wybierac miejsce do zycia, gdzie beda chcieli i beda albo zyli na koszt spoleczenstwa, albo zejda na droge przestepstwa, zeby przezyc, bo tak to sie najczesciej konczy. Trump to tez przestepca, tyle ze nie zdejmuje swoich bialych rekawiczek i udaje porzadnego obywatela. I zeby nie bylo, rownie sceptyczna jestem do obojga demokratow.
UsuńJa tam dobrze wspominam czasy przed Bidenem, nie było wojny ani jednej ani drugiej. Trochę trzęsłam dupa jak Trump wyruszył do Korei Północnej ale wszystko zakończyło się dobrze, no i Trump wywalczył spokój na Bliskim Wschodzie że kraje tam podpisały traktat pokojowy. Wojny posypały się za Bidena. Dla mnie Trump nie jest przestępca, tylko próbują z niego zrobić przestępcę, i jak to możliwe że tak bardzo starają się z Bidenem na czele i nic im z tego nie wychodzi.
UsuńTeraz wymyslili jakas nieslychana kaucje, ktorej ten nie moze zebrac i wplacic. Dziwne to wszystko. Przydalby sie ktos spomiedzy jednego i drugiego kandydata. Biden tez niespecjalnie nadaje sie do rzadzenia USA.
UsuńNo widzisz, zrujnowali go finansowo. A mówiłam żeby brał pensje prezydencka, a nie oddawał dla biednych.
UsuńZaraz, zaraz! On jest oszustem, co do tego nie ma watpliwosci. Swego czasu pozyczyl z niemieckiego banku znaczna sume, po czym szybko oglosil upadlosc. To nie jest uczciwy biznesmen, wiec z pewnoscia nie bedzie do konca uczciwym politykiem, ale wielu lapie sie na jego populizm.
UsuńNie wiem jaka ma historie z niemieckim bankiem, ale teraz banki chętnie chcą jemu pomagać i dać pożyczkę, ale sądownie ma jakiś zakaz żeby to zrobić.
UsuńA poza tym co to znaczy uczciwy polityk, nagle wszyscy chcą żeby on był uczciwy, a jak jest z uczciwością Bidena, czy byłych wszystkich prezydentów ?
No sama widzisz, ze ma nawet sadowny zakaz. Deutsche Bank dlugo lizal rany po tej pozyczce oszustowi.
UsuńNo i cudowny update zrobiłaś. Bo w tych poprzednich opisanych podwyżkach nie mogłam się połapać.
OdpowiedzUsuńNo bo najpierw kazali mi placic 125 miesiecznie zamiast 50, a zuzycie pradu wcale nie wzroslo, tylko uwolnili ceny, bo wczesniej panstwo im zakazalo.
UsuńNo ale nie licz na to że będzie tanio z prądem. Przecież ktoś musi zapłacić za te ogromne zmiany - panele słoneczne i turbiny i wszystko inne uratuje nam Planetę !!!
UsuńTylko dlaczego kosztami ratowania planety obciaza sie tych najbiedniejszych? Dlaczego wlasnie ich obciaza sie kosztami utrzymania pasozytow i przestepcow, ktorzy postanowili zasilic populacje w Niemczech? Dlaczego to ja ponosze koszty remontow i utrzymania niemieckich autostrad, po ktorych jezdzi radosnie cala Europa? Mam dosc!
UsuńTak ma być i tyle. Bądź grzeczna i poprawna politycznie, popatrz na biedę trzeciego świata i pomagaj z całych sił.
UsuńNie jestem i NIE BEDE poprawna politycznie, ja mam poprawnosc gleboko w dupie.
UsuńTy jesteś poprawna w uczciwy sposób, wiesz co jest zło a co dobro. Nie musisz grać na pokaz poprawności politycznej.
UsuńI jak dzumy nienawidze hipokryzji u takich ciotek, ktore nigdy nie zetknely sie z zagadnieniem, a piernicza, bo im sie cos wydaje. Po czym okreslaja mnie jako rasistke, co akurat nie jest zgodne z prawda, ale pieknie wpisuje sie w ich narracje za moje pieniadze.
UsuńW Polsce tak samo do dupy, ale to stan permanentny.
OdpowiedzUsuńBoję się wojny.
Z nastaniem nowego rzadu jest choc troche nadziei na poprawe. Ciekawe, jak to u nas sie potoczy politycznie, bo AfD bardzo pnie sie w gore w sondazach i choc w wielu przypadkach madrze mowia, to mimo wszystko niekoniecznie chcialabym ich w rzadzie.
UsuńWspółczuję perypetii z kosztami prądu. U Mamci, dzięki zmianie części urządzeń, koszty prądu nie poszły za bardzo w górę, tak około 10 złotych na miesiąc. Ja czekam na mój rachunek i zobaczymy, bo wcześniej, niż Mamcia wymieniałam sprzęty. Aż się boję nowego rachunku.
OdpowiedzUsuńAle co maja moje urzadzenia do wzrostu kosztow energii? Ja tez w ubieglym roku kupilam nowe lodowke, pralke i zmywarke, wszystkie A+++, wiec teoretycznie powinnam placic mniej niz wczesniej. Tymczasem prad zdrozal tak bardzo, ze nie pomogly dzialania oszczednosciowe. Nawet gdybym zuzyla ZERO, to abonament tez drastycznie zdrozal, a to musze zaplacic, bez wzgledu na zuzycie.
Usuńchciałam napisać to samo co Frau, że u nad jeszcze bardziej chojowe. Straszę wojną moich uczniów. znaczy tłumaczę im analogicznie. Bo skończyłam II wojnę a zaczęłam pierwszą :-))
OdpowiedzUsuńi tak sie kulam między wojnami na tej historii i proszę ich o dostrzegania podobieństw...
dostrzegają. Nie boję sie jakoś. przyzwyczajonam w teorii. Wierze, że zdążę wyjechać w razie W. globalnego zasięgu się nie spodziewam.
A co Wy tak nie po kolei z tymi wojnami? Najpierw byla pierwsza, pozniej druga, a Wy tak od zadu strony sie o nich uczycie? :)))))
UsuńA w razie W to ja juz nie wiem, gdzie moglabym wyjechac jako uchodzca.
Was nikt nieruszy !!
Usuńbo to na 2 poziomach wiekowych jest, ci wyżej są właśnie po II wojnie i nawet po zimnej i lecimy komune teraz i świat i Europe po II wojnie a ci niżej właśnie zaczęli I wojnę...a ja tak kurwa rok w rok. No czy nie można zwariować ?? powiedz?
Mozna! Ja myslalam, ze w jednej klasie tak odwrotnie uczysz :))) No sama widzisz, jak ciezko sie czasem mysli, ale ja blondina, wiec tego... :)))
Usuń