21 lipca 2024

Niemiecki system zdrowotny

 Kiedys wzorcowy, najlepszy. Dzisiaj jeden z gorszych. Biada temu, kto zachoruje w Niemczech, kraju niegdys kwitnacym, o mocnej gospodarce, kraju pracowitych obywateli, wytyczajacych sobie cel i do tego celu konsekwentnie dazacych. Dzisiejsze Niemcy to panstwo chaosu azylowego, przemocy ze strony migrantow, atakow z uzyciem noza w takcie co kwadrans, gigantycznych cen energii, bankructw przedsiebiorstw i osob prywatnych, exodusu niemieckiego przemyslu, zniszczonej infrastruktury kolei niemieckich, zdewastowanych i od dziesiecioleci nie remontowanych szkol i systemie opieki zdrowotnej zrujnowanym przez ciezar finansowy masowej migracji. 
 W dzisiejszych Niemczech pacjenci ustawowego ubezpieczenia zdrowotnego czekaja absurdalnie dlugo, czesto na prozno, na wizyte u specjalisty, np. urologa, ginekologa czy dermatologa. Pamietacie, jak na wiosne moj smartwatch mi pokazal zaklocenia w ekg i tylko dzieki temu, ze termin w centrum kardiologicznym zaklepala mi lekarka rodzinna, mialam szanse na fachowa konsultacje, bo juz wtedy terminy byly zajete do konca roku, gdybym wiec sama chciala sie tam dostac, nie mialabym najmniejszych szans. Czas oczekiwania na termin u specjalisty to co najmniej trzy miesiace, nawet na wizyte przesiewowa w kierunku raka piersi u kobiet, a u bardziej "wzietych" specjalistow okres oczekiwania to najmniej pol roku lub dluzej. A to tylko wtedy, kiedy jest sie juz pacjentem w danym gabinecie, bo na zostanie nowym pacjentem nikt nie ma szans. Kiedys pisalam, ze probowalam dostac sie do pulmonologa, u ktorego juz przed laty bywalam. Mozna zapomniec, zaproponowano mi kogos w Northeim, a podobno i tak powinnam byc wdzieczna, bo moglam dostac miasto jeszcze bardziej odlegle. Oczywiscie zrezygnowalam, bo nie mam zamiaru nigdzie dojezdzac. Jesli cos mnie nagle trafi, to kazdy szpital ma obowiazek mnie przyjac, wiec mam w dupie profilaktyke generujaca dodatkowe koszty dojazdu.
 Konsekwencja takiej polityki sa choroby bardziej zaawansowane, zaostrzone, a leczenie opoznione. Kiedys lekarze dostawali jakies gratyfikacje za przyjmowanie nowych pacjentow, ale jakis madry inaczej polityk zlikwidowal te zachety finansowe, wiec lekarze w odwecie postanowili nie przyjmowac nowych pacjentow, wystarcza im roboty ze starymi. Malo tego, lekarzy jest mniej, sa wielkie niedobory specjalistow, sa ograniczenia w otwieraniu nowych gabinetow na danym terenie, wiec nie dziwie sie lekarzom, ze pokazuja rogi, nikt ich do niczego zmusic nie moze. Mowiac wprost: oznacza to, ze w kraju z dotychczas najlepszym systemem opieki zdrowotnej na swiecie, czas oczekiwania dla pacjentow objetych ustawowym ubezpieczeniem zdrowotnym wydluza sie jeszcze bardziej. 
 No coz, przyczyna jest ogolnie znana, najazd niespecjalnie zdrowych milionow pacjentow, ktorzy do systemu zdrowotnego nie wplacili ani centa skladek. Dla przypomnienia: lawina migrantow kosztuje wladze federalne i landowe ok. 50 miliardow euro rocznie  - pieniedza, ktorych pilnie brakuje, nie tylko w systemie opieki zdrowotnej.
 No ale obywatele, ktorym sie to nie podoba, ktorzy krytykuja bezrefleksyjne przyjmowanie nowych hord migrantow na utrzymanie przez niemieckiego podatnika, zarzuca sie rasizm, ksenofobie i faszyzm.

 

38 komentarzy:

  1. Zaczęłaś o systemie zdrowotnym, ale już w drugim i trzecim zdaniu było ogólnie, właśnie “..państwo chaosu azylowego” i to właśnie bardzo pasuje jak ja widzę Europę. Paryż cały czas się pali, ogniska na ulicach, skakania po samochodach, demolowanie czego się da, tłuczenie szyb wystawowych, wrzask (krzyk), bijatyki, policja najczęściej tylko patrzy. A i jeszcze wszędzie flagi palestyńskie, wygląda że nareszcie znaleźli sobie miejsce na ziemi, może Europa wystarczy im, tyle dobrego w tym że może zrezygnują “from the river to the sea…”

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko Paryz sie pali, w pozaunijnej Wielkiej Brytanii tez zamieszki wywolane przez migrantow, policja juz nie daje rady. A ja sie zastanawiam, na co oni wszyscy czekaja, zeby bylo za pozno, zeby obcy nas wybili? Przeciez maja wojsko, wystarczy kilku skosic, kilku innych deportowac i zarac nastapilby porzadek, a tu niestety wszystko zmierza do powstawania panstw islamskich w obrebie panstw europejskich.
      Nie ludz sie, ze Europa im wystarczy, oni mnoza sie jak niepowiemco, za chwile i tu zabraknie dla nich miejsca.

      Usuń
    2. Różnica jest taka że Europa ładnie, grzecznie oddaje się im, nie muszą was wybijać, chociaż nie byłabym taka pewna co będzie dalej. Z Żydami jest inaczej, Palestyńczycy maja za zadanie wykończyć ich kompletnie, według nich Żydzi nie maja istnieć i wtedy dopiero oni będą mogli utworzyć państwo palestyńskie tam gdzie jest Izrael.

      Usuń
    3. Ten Bliski Wschod powoduje moje bezsenne noce, niby daleko, niby nie nasz konflikt, wiec rowniez niby czym sie przejmowac. Malo kto rozumie, ze ten konflikt ma wielki wplyw na polityke swiatowa. Ale zauwaz, jak Palestynczycy cwicza ludobojstwo na Zydach, caly swiat milczy, a jak jest odwrotnie, wszyscy histeryzuja, ze Zydzi tacy niedobrzy.

      Usuń
    4. Od października 2023 dzień w dzień, wszędzie gdzie się da są protesty pro-Palestyna i większość ludzi nie czyta, nie zna historii, nie wnika o co naprawdę chodzi, tylko słucha tych co krzyczą na tych marszach, no i czyta ich transparenty. Taka maja wiedzę.
      A przecież Palestyńczycy maja status czy jak to się nazywa, który mówi że Islamskie Państwo powstanie w miejsce Izraela. Wódz Palestyńczyków Hamas odrzuca prawo Izraela do istnienia i dąży do jego zniszczenia. I żeby nie było że ja coś tworze to podam link https://www.bbc.com no i wiadomo jak już tak pisze poprawne i lewicowe BBC to wypada uwierzyć. A zwyczajnie po mojemu to Palestyńczycy chcą zabić wszystkich Żydów i wtedy dopiero będą zadowoleni żeby tworzyć swoje państwo.

      Usuń
    5. We Francji za to wygrala partia, ktora chce zakazac nazywania Hamasu organizacja terrorystyczna. No tylko pogratulowac, tej partii, jej wyborcom i sympatykom.

      Usuń
    6. Nie będzie pokoju na Bliskim Wschodzie dopóki nie powstaną dwa państwa : Izrael i Palestyna

      Usuń
    7. Te dwa panstwa niby teoretycznie tam sa, ale zadnemu nie odpowiadaja obecne granice.

      Usuń
    8. OK, teoretycznie. Bo Palestyna ciągle ma status państwa w trakcie powstawania i nie jest uznana przez Izrael a także nie jest członkiem ONZ. Mnie chodzi o 2 państwa o równorzędnym statusie , uznane przez cały świat a nie część.

      Usuń
    9. Nawet po tym, co Hamas zrobil w pazdzierniku, po tej masakrze na mlodych Zydach, po uprowadzeniu wielu zakladnikow, gwaltach, morderstwach. Bylo w miare spokojnie, to Palestynczycy nie wytrzymali, oni rozpetali to pieklo, ktore trwa do dzisiaj. Nie tedy droga, nie poprzez terroryzm, do tworzenia panstwa. Nie dziwie sie, ze ONZ nie chce w swoich szeregach takich zbrodniarzy.

      Usuń
    10. Ale przeciez w przeszlosci juz kilka razy swiata probowal pogodzic ich i stworzyc te 2 panstwa i Izrael byl chetny, ale palestynczycy nie, im nie pasowalo tak. Chyba wyzej wyraznie napisalam co jest w ich statusie. Szkoda wielka ze Izrael dal im ten pas ziemi Gaza, pobudowali kanaly pod ziemi I walcza kryjac sie za plecami cywilow.

      Usuń
    11. Zawsze cos komus tam nie pasuje. Faktycznie, odkad pamietam wciaz trwaja stam jakies rozmowy pokojowe, rozejmy, proby pogodzenia zwasnionych stron, potem troche spokoju, az do nastepnego ekscesu ktorejs ze stron, najczesciej palestynskiej. I od nowa wojna.

      Usuń
  2. No dobrze, teraz będzie na temat systemu zdrowotnego. U mnie też się pogorszyło, szczególnie w country trudno do lekarza. Ja mam to szczęście że mam dużo chorób, wiec przy okazji obowiązkowy dostęp do specjalistów prawie od każdej części ciała, regularne wizyty, ustalane przez nich samych, no i wzywanie mnie na te wizyty, nie ma lekko, trzeba się słuchać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo znow frajerzy niemieccy, australijscy czy inni placa skladki, a caly swiat sie leczy za darmo. To musialo predzej czy pozniej runac, a skonczy sie tak, ze Niemcy beda juz tylko placili, a leczyc sie beda sami jakimis ziolami, szybciej beda zdychac. Tylko kto potem utrzyma tych pasozytow?

      Usuń
    2. Jeszcze długo pożyjecie żeby utrzymywać pasożytów, pociesz się że nie tylko Niemcy tak maja, reszta Europy też, no jest w tej Europie państwo a może dwa, że się stawiają i wypinają na pasożytów.

      Usuń
    3. Polsce chwilowo chroni to, ze nabrali do siebie wielu Ukraincow, ale kiedy wojna sie skonczy, bedzie obowiazek przyjmowac kolorowych muzulmanskich migrantow. Orban tez kiedys odejdzie.

      Usuń
  3. Piszesz że lekarzy mało, u mnie też, wielu lekarzy odeszło, niektórzy zmienili zawód, nawet zostali politykami, no i w czasie pandemii kiedy był przymus szczepienia się musieli odejść.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja coraz bardziej jestem zdania, ze ktos tym steruje, zeby zniszczyc swiat zachodni, nie tylko Europe, ta swiatowa inwazja nie moze byc przypadkowa, to zorganizowana akcja.

      Usuń
    2. Terrorysci, oni maja pieniądze, cały świat im śle, myśląc że na biedne dzieci, są świetnie uzbrojeni, wszyscy boją się ich i podlizują myśląc że tak jest dobrze, no i poprawnie politycznie.

      Usuń
    3. Terrorysci to bojowe balwany, mieso armatnie, za ta akcja stoi ktos wyzej, kto ma jeszcze wiecej kasy do wydania na niszczenie Europy. Taki Soros np. bardzo wspoieral finansowo przeprawy przez Morze Srodziemne. Soros to Zyd, gdybys nie wiedziala.

      Usuń
    4. Nie, nie wiedziałam, a Ty wiesz że najwięcej nagród Nobla zdobyli Żydzi, podobno, jeszcze sama nie sprawdzałam, ale wiem od mądrej osoby.

      Usuń
    5. Cenie Zydow, ale nie balwochwalczo, widze ich wady i znam zagrozenia.

      Usuń
  4. Nie tylko u Ciebie robi się taki chaos. Tutaj też jest coraz gorzej z dostępem do lekarzy i leczenia. Koleżanka, dla dziecka, po złamaniu i operacji nogi, przy próbie zapisu go na rehabilitację pilną, otrzymała termin - październik 2025... Do tego, zaczynają się robić rejonizację przychodni i rehabilitacji dla dzieci i młodzieży. Już mi się nie chce pisać, jak długie są kolejki do różnych specjalistów, dla dorosłych. Sama miałam przykład, gdy po ataku pęcherzka żółciowego, wyznaczono mi termin, do zabiegu, za 9 miesięcy. Miałam wtedy, więcej szczęścia, niż rozumu, że zamiast w Łodzi, szukałam miejsca w Łasku, bo skończyło by się to dla mnie tragicznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Roznica jest taka, ze w Polsce zawsze bylo xujowo, a za pisu jeszcze bardziej, choc to trudno sobie wyobrazic. U nas tak zrobilo sie od ok. 5 lat i jest coraz gorzej likwiduje sie szpitale, izby porodowe, nic sie nie oplaca, na wioskach nikt nie chce pracowac, male miasteczka tez maja przechlapane. Profituja z tego burdelu jedynie migranci.

      Usuń
  5. Czy to całe zło nie wynika z braku rąk do pracy w Niemczech ? Władze zezwoliły na taką falę migracji z nadzieją na nowych pracowników. A przybysze chcą tylko socjal bez jakiegokolwiek wysiłku z ich strony bo ma ich utrzymywać niemieckie społeczeństwo. I sypie się nie tylko służba zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rak do pracy jest dosyc, tyle ze te rece nie chca pracowac, wola pobierac zasilki "dorabiac" sobie w mniej lub bardziej nielegalny sposob. Sposob na to bylby prosty, przez trzy miesiace coraz mniejsze zasilki, pozniej deportacja w przypadku niepodejmowania pracy. Ale do tego trzeba by miec madry rzad, a nie zielone poprawne politycznie gowno w koalicji z wprowadzajacymi ostra cenzure i zakazy wadawania opozycyjnych pism socjalistami.

      Usuń
    2. Taki tekst opublikowano w maju tego roku : "Straty idą w miliardy euro. Z analizy Instytutu Niemieckiej Gospodarki, wynika że z powodu braku pracowników niemieckie firmy tracą rocznie 49 mld euro. Autorzy przewidują pogłębianie się problemu w najbliższych latach."https://finanse.wp.pl/niemcom-brakuje-rak-do-pracy-straty-ida-w-miliardy-euro-7027102140500960a Czyli zgadzamy się, są przybysze tylko pracować im się nie chce ?

      Usuń
    3. Coraz mniej chetnych do utrzymywania tych hord pasozytow, za to coraz wiekszy strach zwyklego obywatela, by nie zostac okradzionym albo nie zarobic nozem za nic, za to, ze jest sie bialym. Bo oni moga byc rasistami, takie ich zbojeckie prawo, nam nie wolno krytykowac, bo zaraz podnosi sie lament o powrocie faszyzmu. Ludzie pracujacy oddaja ponad polowe zarobkow w podatkach. Jeszcze niedawno dwoje pracujacych moglo sobie pozwolic na dom, dwa samochody i urlop trzy razy w roku, teraz nie tylko skoczyly ceny nieruchomosci i sila nabywcza pieniadza, ale ludzie zarabiaja znacznie gorzej, nie da sie nic zaoszczedzic, choc na zycie jeszcze wystarcza.

      Usuń
  6. w licytacji kto ma bardziej chujowa opiekę medyczną, wiadomo, przegrywasz ALeee rozumiem wkurwa. Aktualnie Niemcy mają zapaść gospodarczą. podobno nic już nie działa jak kiedyś... bo pomagaja, bo dziwgaja, bo przyjmują wszystkich a powinni tylko tych, którzy chcą pracować, asymilować się pod każdym względem. nie nie zmieniłam poglądów zawsze tak uważałam:-) rozumiem złość, żal i wkurwa. serio. Jesli ktos ucieka z własnego kraju, bo go tam prześladują albo jest wojna, i otrzymuje azyl, status uchodzcy i chce zostać w nowej ojczyźnie, to powinno oznaczać, że UWAGA nikogo nie interesuje jego islam, jego allach jego meczet i jego burka. i kultura która sobą reprezentuje. Owszem pięknie jest w Londynie i można w multikulti. Przy okazji. to co wartościowe, np irlandzki dzień święt Patryka, ktory przyjął sie wszędzie.
    Ale bez gett, bez klanów, bez tego szajsu z powodu którego uciekłeś !!! tu nie wydaje sie za maż się 12 letnich dziewczynek, tu to jest gwałt na dziecku.
    I albo jesteś tu i się asymilujesz albo wypierdalaj.
    dobrej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wieksza czesc winy za to, do czego w Niemczech doszlo, lezy po stronie politykow niemieckich, ich przymykania oczu na przestepstwa, traktowania ulgowo, wrecz czasami poddanstwa wobec przyjezdnych, przesladowania wlasnych obywateli za krytyke tego systemu, ukrywanie narodowosci sprawcow, brak konsekwentnych deportacji za przestepstwa lub uchylanie sie od pracy, dopuszczenie do zorganizowania sie i uzbrojenia tych ludzi, co teraz mocno utrudni ich spacyfikowanie, no i niereformowalnosc politykow pewnych partii, ktorzy ani mysla zboczyc z raz obranego kierunku islamizacji Niemiec.
      Piszesz "bez gett", ale sama widzisz na podstawie mojego poprzedniego wpisu, ze ci ludzie nie powinni mieszkac wsrod normalnych Niemcow, to juz lepiej niech zyja z podobnymi sobie, jak sie bedzie zle zachowywal, zarobi nozem i jak przezyje, to sie uspokoi.
      Na niedalekim osiedlu, gdzie wlasnie w przewadze mieszkaja kolorowi, jakies dwie grupy roznych narodowosci wziely sie za lby, ok. 100 osob. Policja miala pracowita noc.

      Usuń
    2. Bez gett gdy towarzystwo jest zasymilowane. Na zasadzie że nie wypada się zachowywać inaczej bo spotka cie spoleczny ostracyzm. Masz rację to jest wina polityków niemieckich. Ale zobacz że z kwestia uchodzcow Europa sobie nie radzi. Unia sobie nie radzi. Nie ma dobrego działania, pomysłu. I to jest Dramat. To powinno być tematem nr 1. Bo już jest za późno. Poza tym no nie wyciągają wniosków.

      Usuń
    3. Juz jest za pozno, a tymczasem nadciagaja hordy nowych i konca nie widac. Co z tego, ze stu deportuja, jak na ich miejsce przybedzie kilka tysiecy. Tak, Europa sobie nie radzi, podobnie Ameryka Polnocna, Australia, caly swiat zachodni stal sie celem inwazji. Bo to nie sa uchodzcy, zacznijmy od tego, to najezdzcy, przestepcy, mordercy i gwalciciele. Moze jeden na tysiac szuka bezpieczenstwa, reszta to agresorzy.

      Usuń
    4. I też za dużo naraz ich przybywa, nie można nimi właściwie zająć się, żeby pomoc im asymilować sie. A jak w tym samym czasie przybędą duże grupy o kompletnie różnej kulturze, religii, to i pomiędzy nimi dochodzi do spięć. Poza tym to najczęściej wygląda tak że oni nie chcą przyjąć wartości kraju, do którego przybyli, uznają tylko swoje wartości z którymi przybyli.

      Usuń
    5. I tu jest pies pogrzebany! Oni nie przyjezdzaja do nas, do Was, czy gdziekolwiek, zeby sie asymilowac czy pracowac. Najgorsze, ze rzadzacy o tym wiedza i akceptuja taki stan rzeczy. To ma nazwe - zdrada stanu.

      Usuń
  7. Booorze szumiący... Co się z tym światem dzieje? Pędzimy ku zagładzie jak banda idiotów bez instynktu samozachowawczego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No Polska jeszcze nie pedzi, ale swiatu zachodniemu ktos szykujeniezla laznie, ktos finansuje te ruchy migracyjne, a rzady tylko udaja, ze chodzi o uchodzcow i przyjmuja tych inwazyjnych bandziorow wiedzac, ze doprowadzi to w koncu do katastrofy i destrukcji calego swiata zachodniego.

      Usuń
  8. No niestety, ludzi przybywa, społeczeństwo pęcznieje (masowa migracja ma w tym spory udział, a jakże), a lekarzy nadal tyle, co kot napłakał. Z pustego i Salomon nie naleje.
    Czy u Was niemieccy lekarze też tak chętnie emigrują, jak ma to miejsce w Irlandii? Wśród Irlandczyków nadal sporym powodzeniem cieszą się: Australia, UK, Nowa Zelandia, ZEA.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszedzie lekarze uciekaja tam, gdzie warunki pracy sa lepsze, z Polski na zachod, z zachodu calkiem gdzie indziej.
      A jesli chodzi o "przybywanie ludzi", to samo niemieckie spoleczenstwo kurczy sie, zreszta nie tylko niemieckie, ogolnie zachodnie. Dla nich lekarzy by wystarczylo, ale jesli drugie tyle pacjentow nie placi skladek a korzysta z uslug medycznych, to nie wystarcza.

      Usuń

Zostaw slad, bedzie mi milo.

Pozyczam Wam

  Bawcie sie w te wolne dni, jak Wam fantazja podpowie, odpoczywajcie, tankujcie energie na nowe wyzwania, objadajcie sie pysznosciami, spac...