To niemieckie slowo w tytule znaczy tyle, co roznorodnosc i jest sztandarowym slowem lewej strony w polityce, wypowiadanym naprzemiennie ze slowem demokracja. Wszystkie poprawne politycznie partie szermuja ta roznorodnoscia, wyznania, plci, orientacji seksualnej, rasy, pochodzenia. Wrecz zachlystuja sie prawami, jakie ta roznorodnosc musi miec. Jednak pod warunkiem, ze ma to zrobic dobrze tylko im, wymyslaja sobie jakies idiotyczne feminatywy, pincet plci czy tam inne dziwactwa. Ale niech tylko chodzi o prawa innych, lewacka tolerancja konczy sie i zaczyna lewacki terror.
W ostatni weekend czerwca mial miejsce w Essen zjazd partyjny AfD, partii z dosc wysokim poparciem, demokratycznie wybranej i popieranej przez wielu Niemcow, moze niekoniecznie z przekonania, ale jako protest przeciwko dyktaturze tzw. starych partii, zmuszajacych obywateli do finansowania przestepcow, ktorych te partie sprowadzily, jako protest przeciw gigantycznemu wzrostowi przestepczosci i zagrozen terroryzmem, jako protest przeciw dyktaturze zielonych. I czy stare partie chca, czy nie chca, MUSZA liczyc sie z glosem ludu, nie pomoga grozby delegalizacji, nie da sie w demokracji, bo delegalizacja jakiejkolwiek partii znaczylaby koniec demokracji, bo poczatki dyktatury w Niemczech juz sa faktem. Nie moze bowiem tak byc, ze o przestepcach i terrorystach cisza i bezkarnosc, bo sa kolorowi, a karze sie wylacznie tych, ktorzy maja odwage ich krytykowac.
Nazjezdzalo sie wiec do Essen mnostwo tych niedomytych, zielonych, poprawnych politycznie i dalej czynnie protestowac przeciw zjazdowi nielubianej przez nich partii. Policja miala nielatwe zadanie chronienia czlonkow AfD, bo te bandziorki od vielfaltu to nie pokojowo demonstrujacy przeciwnicy partii prawicowej, tylko rzadowe bojowki, niezle wyszkolone w zadymach ulicznych. Oczywiscie wscieklosc vielfaltow skierowala sie rowniez przeciwko policjantom, za to, ze wykonywali swoje obowiazki chronienia zdrowia i zycia uczestnikow zjazdu. Byli naprawde bardzo brutalni, tratowali strózów prawa, gdy tylko ktorys stracil rownowage i w tym tumulcie upadl na ziemie. 28 policjantow odnioslo obrazenia, w tym jeden powazne, bo kiedy upadl, kopano go po glowie. Ale w mediach rezimowych kroluje jeden news, ze jakis czlonek AfD ugryzl w noge demonstranta. Smieszne, prawda? Ani slowa o tym, ze zostal przez demonstrantow przewrocony i pewnie skonczylby z roztrzaskana glowa, gdyby sie nie bronil. Ale news jest, czlonek AfD ugryzl biednego demonstranta w konczyne. I ani slowa o brutalnosci protestujacych.
Taka to dwulicowa poprawnosc polityczna, calkiem jak w kosciele katolickim, gdzie ksieza ucza zycia w ubostwie, pokorze i bez grzechu, sami plawiac sie w luksusach i bzykajac dla przyjemnosci ministrantow.
A tak jeszcze calkiem przy okazji. Glosnym echem odbila sie sprawa zabojstwa 20-letniego Philipposa przez 18-letniego Syryjczyka przy wspoludziale ok. dziesieciu innych kolorowych. Nie uwierzycie, jak odniosla sie do tego odrazajacego czynu minister spraw wewnetrznych Nancy Faeser. Nie okazala wspolczucia rodzinie i bliskim ofiary, ona slowa wspolczucia miala dla sprawcy. Wydalila otworem gebowym, ze Philippos musial umrzec z powodu "nieudanej integracji" i ze o tej formie nieudanych integracji trzeba duzo rozmawiac. I tyle.
Pecha mial za to pewien Iranczyk, ktory zaatakowal nozem policjantow, trafil jednak na niestrachliwych, ktorzy nie mieli zamiaru ginac w ramach poprawnosci politycznej. Wyrwali chwasta.
A potem nagle zdumienie, ze w calej Europie rosna w sile partie nie tylko widzace problem w nielegalnych migrantach i rosnacej za ich sprawa przestepczosci, ale glosno o tym mowiace i ostro krytykujace przestepczych politykow dzialajacych przeciw wlasnemu panstwu i narodowi.
Tak dokładnie myślę, tak to wszystko widzę, napisałaś cała prawdę o współczesnej demokracji, która jest tylko dla tych po lewej stronie, i dla wszelkich mniejszości, i do nich musimy być poprawni politycznie, w druga stronę, w stronę prawicowych powinniśmy być niepoprawni ile wlezie, możemy wyzywać, dokuczać, znęcać się mentalnie i fizycznie, skrajne lewicowe jednostki nawet nawołują do tych złych czynów, i jest w porządku.
OdpowiedzUsuńSprobuj tknac czy chocby publicznie skrytykowac kolorowego, jestes rasistka. Powiedz cos nie tak na migranta, ktory przyjechal tu wcale nie po to, zeby pracowac, a tylko krasc, gwalcic i mordowac, sama jestes migrantka, wiec nie masz prawa itd. Ale w druga strone, kiedy to biali sa okradani, gwalceni i mordowani, to po pierwsze sa to przypadki pojedyncze (niewazne, ze po kilkadziesiat dziennie), a poza tym sprawcy maja traume i trzeba sie nimi bardziej zajac, bo to nasza wina, ze ich integracja sie nie udala. A jeszcze dodatkowo pancie z Polski obleja Cie pomyjami, takie sa humanitarne, beda wmawiac, ze przeciez nie wszyscy migranci tacy sa (90%), a Ty przesadzasz, bos faszystka i beda rwac wlosy z glowy, ze zachodnie spoleczenstwa wybieraja prawice.
UsuńZapomniałam dodać że jesteś odważna, bo nawet tutaj na blogu może oberwać Ci się od czytaczy, propaganda dobrze działa, no i ludzie niewygodna prawdę wola odrzucić, bo ona burzy im ich ideologie.
OdpowiedzUsuńOsoby, ktorym sie WYDAJE, ze ja burze ich ideologie, omijaja juz ten blog, strzelily focha i nawet, jesli musza sie zgodzic z tym, o czym pisze, bo fakty za tym przemawiaja, ani pisna, ze mam racje, wola nadal z tym fochem udawac, ze jest inaczej.
UsuńSkąd wiesz że omijają Twój blog, czytają ale nie zostawiają komentarzy. Przecież sama wiesz ile jest wejść a ile komentarzy. A czasami (już było tak, kilka razy) że nie wytrzymały i ujawniły się (tak jakby od święta) 😃
UsuńMoze tak jest, ale pewnosci nie mam. Nielatwo jest przyznac racje komus, kogo od lat okreslilo sie jako rasiste. Zreszta skoro nie moga zrozumiec, dlaczego cala Europa skreca na prawo, to nie zrozumieja juz niczego.
UsuńFascynuje mnie Francja, zwycięstwo lewicowego skrzydła - zieloni, komunisci, socjaliści i ‘Trotskyist’ nie ma co ładne zestawienie. Ale wynik i tak zawsze taki sam, zawsze Paryż płonie, czy przegrają czy wygrają Paryż płonie.
UsuńAz splonie do reszty, dobrze im tak.
UsuńJa cały czas mówię, że jeśli taki emigrant powinien mieć szybką deportację to kraju swojego pochodzenia i nie ma zmiłuj, bo to młodociany.
OdpowiedzUsuńNie jest to takie proste, bo skoro uciekl ze swojego kraju z racji przesladowan czy zagrozenia smiercia, to nie mozna go tam z powrotem wyslac, bo zagrozenie utraty zycia wcale nie ustalo. Oni to wiedza, wiec robia co chca i maja pewnosc, ze tutaj pozostana.
UsuńI jeszcze jest tak że nikt ich nie chce, mieliśmy ostatnio takiego kryminalistę z Nowej Zelandii i niestety nie chcą z powrotem, jeszcze rząd próbował gdzieś indziej go wysłać ale też odmówiono. Zresztą mój obecny premier był b.zaprzyjazniony z premierka N.Zelandii i ona nam dała w prezencie spora grupę kryminalistów i to takich ciężkich.
UsuńPanstwo, ktorego obywatelem jest dany osobnik, MUSI przyjac go z powrotem, wzglednie panstwo, w ktorym jako pierwszym zameldowal potrzebe azylu. Ja sie nie dziwie, ze Wasza NZ czy w naszym przypadku Polska nie chca przyjmowac bandziorow z powrotem. Polska usiluje odgrywac taka humanitarna, zarzuca ludziom zyjacym posrod tych migrantow rasizm, ale sami ich przyjmowac to juz nie, zreszta szczescie Polski polega na tym, ze slabo placa zasilki.
UsuńKilka lat temu jak nastał u mnie nowy premier, odwiedziła go premierka Jacinda Ardern i wtedy widocznie zawarła z nim umowę :ona - dostaniesz od nas galganow ale pamiętaj nie odsyłaj nam ich, no i jako dobry przyjaciel zgodził się. Siedzieli grzecznie w obozie dla uchodźców, aż w końcu jednego dnia 149 kryminalistów (w tym ci z NZ) odzyskali wolność i korzystaj z niej tak jak potrafią.
UsuńStraszne to traktowanie zwyklych bandziorow jak jakichs rzeczywiscie straumatyzowanych uchodzcow, to zwykli migranci ekonomiczni, a nie uchodzcy. Przyjezdzaja, juz z gory wiedzac, ze nie beda tu, u Was czy u nas, pracowac, bo nie do pracy przyjezdzaja, a w celach wylacznie przestepczych, bo wiedza doskonale, jak lagodne sa kary na zachodzie, szczegolnie dla kolorowych. Robia co chca i niczym sie nie przejmuja, a przy probach doprowadzenia ich do porzadku, glosno skamla o rasizmie.
UsuńCzy ja wiem. Jak na razie spokojnie się wszystko u mnie odbywa. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/
Ciesz sie, ze nie masz za sasiadow wiadomokogo ;)
UsuńCo opisalas kojarzy mi sie z tym co u nas, z ta "brutalnoscia" policjantow a zawsze podkreslane jest ze u nas "bija" czarnych. Niestety zyje tu 40 lat wiec widze na wlasne oczy ze to nieprawda. Jesli bija to jest ku temu dobry powod i czesto samoobrona. Nigdy nie publikuja ilu policjantow rocznie traci zycie, nie ma z tej okazji protestow, marszow jak to ma miejsce z okazji smierci czarnego. Przeciez policja nie zaczepia czarnych bez powodu a dodam ze nawet nastolatki sa tu uzbrojeni i nie maja zadnych hamulcow by policjanta uszkodzic czy zabic.
OdpowiedzUsuńJak u Ciebie czesto wychodzi ze wiecej praw i ochrony ze strony panstwa ma obcy a nie obywatel.
Jeszcze jedno, dla mnie nie zrozumiale : przeciez w codziennym zyciu tez kierujemy sie ocena charakteru danej osoby z jedna chetnie sie przyjazniac, innych unikajac a takze nie pozwalajac dzieciom zadawac sie z podejrzanymi osobnikami - i to jest naturalne choc odbywa sie w kregu tej samej rasy i obywatelstwa. Czyli ten wybor i selekcja polega na osobowosci danej osoby a nie koloru i jest powszechnie przyjeta - dlaczego ciezko zrozumiec ze dzieje sie w innych kregach tez i jedynie fakt ze pewne grupy etniczne akurat charakteryzuja sie przemoca dyktuje iz ich unikamy czyli sami sa winni za sytuacje. Czyli nie rasizm tu rzadzi tylko to jakimi ludzmi sa a naszym prawem i przywilejem jest dbac o swe i dzieci bezpieczenstwo. To nie my powinnismy sie zmienic tylko ci przybysze lub, jak w podanym przykladzie, czarni. Chca byc "rowni" niech postepuja "rowno".
Nie chodzi o to, czy Wasza policja bije czarnych, ale o to, ze w razie zagrozenia amerykanski policjant nie bedzie sie zastanawial, czy poprawne politycznie bedzie wyjecie broni i strzelenie do czarnego, bo takie dywagacje moga go kosztowac zycie przy ogolnym dostepie do broni. Inaczej jest z policjantem niemieckim, on wie, co go czeka, jesli wyjmie bron, bedzie dochodzenie i kto wie, czy nie kara wiezienia. U Was czarni to obywatele amerykanscy i sa traktowani jak wszyscy, u nas to swiete krowy, goscie na specjalnych prawach.
UsuńWystarczy popatrzec w policyjne i wiezienne statystyki, a bedzie jasny obraz, kto popelnia najwiecej przestepstw i jakiego rodzaju sa to przestepstwa, bo jednak inny ciezar gatunkowy ma nieplacenie alimentow na wlasne dziecko, choc jest samo w sobie odrazajace, a inny morderstwo czy gwalt, czy tez tak modne ostatnio u nas uzywanie noza. Ale nasi robia wszystko, zeby nawet i te statystyki zafalszowac, m.in. zmieniajac definicje przestepstwa z uzyciem noza, o czym niedawno pisalam.
Wyobraz sobie, ze jeszcze do niedawna potrzeba bylo 8 lat pobytu w Niemczech, placenia podatkow i zdania testu na obywatelstwo, niedawno skrocono pobyt do 5 lat, a ostatnio juz tylko do 3, nie wiem tylko, czy praca jest nadal obowiazkiem, zreszta co za problem, idzie sie do pracy na te 3 lata, a po otrzymaniu obywatelstwa rzuca robote i idzie na zasilek. Obywatela przeciez nie wyrzuca.
Europa spłaca w tej chwili swą ekspansję z okresu kolonizacji. Było się nie pchać do innych krajów, nie eksploatować siły roboczej ani nie wydobywać cennych kopalin. I co prawda wtedy Europa nie byłaby tą bogatą i wielce pożądaną częścią świata, ale przynajmniej nie przybywałyby tu hordy chętnych na darmochę. No właśnie - zastanawiam się czy aby nie wystąpić teraz o niemieckie obywatelstwo, bo z racji wieku to nawet egzamin językowy bym jakoś obskoczyła - w październiku stuknie mi 7 lat odkąd tu jestem zameldowana.
OdpowiedzUsuńNiemcy akurat niewiele mieli kolonii, a poza tym powiedz, jak dlugo jeszcze beda nas rabowac tlumaczac sie kolonializmem. Mysle, ze dostali dosc odszkodowan, teraz pora zabrac sie do pracy, a nie czekac, jak Polska, na repasacje wojenne.
UsuńA z obywatelstwem sprobuj, co Ci szkodzi. :)))
Policjanci tez maja swe przepisy i dyrektywy, wcale nie jest tak ze bedac uzbrojony moze strzelac i zabijac. Kazde zranienie czy zabojstwo ze strony policjanta przechodzi sledztwo a jesli uzasadnienie nie jest oczywiste sa ukarani.
OdpowiedzUsuńWielkim mytem, niejednym zreszta , sa opinie ze nasi policjanci sa killerami i niekaralni.
No wlasnie - a co powiesz na to ze nam, amerykanom wciaz sie wytyka podboj ziem ameryki, tak jakbysmy my byli za to odpowiedzialni. Niemcom czy innym "zaborcom" to przeszkadza - nam tez, poza tym zauwaz iz kazdy kto wytyka wcale mial innej zmierzchlej przeszlosci. Ilez razy granice Polski sie zmienialy dzieki zagarnianiu albo odwrotnie, traceniu, bo wciaz sie toczyly wojny dzieki ktorym nastepowaly zmiany terytorialne. Kto o tym pamieta? Nikt - a co pamietaja to historia USA. To takie przyganial kociol garnkowi.......
Ty mnie nie rozumiesz, ja niczego nie zarzucam amerykanskiej policji, przeciwnie. Przeciez wiem, ze nie moga sobie strzelac do czarnych just for fun, bo sie nudza, wiem tez, ze kazdy strzal wymaga dochodzenie, zeby nie bylo naduzyc. Ale nikt im niczego nie zarzuci, kiedy robia to w obronie wlasnej czy kiedy delikwent nie chce podniesc lap do gory, tylko siega do kieszeni, a policjant nie wie, czy po gume do zucia, czy po bron, wiec wali w niego. Policjant niemiecki bedzie staral sie zatrzymac antyislamiste zamiast terrorysty, taka roznica, wiec ginie na sluzbie.
Usuń