Nie uwierzycie, bo i mnie bylo nielatwo uwierzyc w to, co uslyszalam kilka dni temu od znajomego.Otoz jego wnuczka postanowila zamieszkac razem ze swoim partnerem, ona miala dotychczas 1-pokojowe mieszkanie, on mieszkal jeszcze u rodzicow, bo studiuje. Ona zreszta tez studiuje, ale dorabia sobie w kancelarii adwokackiej, a poza tym rodzice obojga tez troche dorzucaja.
Wybrali sobie fajna lokalizacje na wiosce, ktora od jakiegos czasu stala sie czescia miasta, zostala przez nie wchlonieta, ale warunki i okolicznosci sa wiejsko-idylliczne, cisza, zielen i nowo wybudowane domy wielorodzinne. Tanio nie jest, bo czynsz wynosi sporo ponad 1000 euro, ale nazywalo sie, ze dadza rade. Przeprowadzka miala miejsce 1 czerwca, a juz teraz chca stamtad uciekac, nastapily bowiem okolicznosci, ktorych nie sposob bylo wyczaic podczas ogledzin mieszkania, a i wlascicielka o niczym nie powiadomila, no wiadomo, nie lezaloby to w jej interesie, choc babsko zapiera sie, ze o niczym nie wiedzialo i nie ma sposobu udowodnienie jej, ze jest inaczej.
Problem lezy w glosnych sasiadach, jest to rodzina... no nie zgadniecie... troche bardziej opalona i nalezaca do pewnego, mozna to tak nazwac, narodu bez ziemi i panstwa, ktory jest rozrzucony po kilku sasiadujacych ze soba panstwach i dosc tepiony przez ich obywateli. Przedstawiciele tegoz narodu dostaja azyl bez szemrania, ale zamiast brac sie do roboty, ich mescy przedstawiciele przystepuja na ogol do istniejacych juz organizacji przestepczych, zwanych klanami. Tu slowo klan to synonim mafii muzulmanskiej. Ale wnuczka mojego znajomego nie od razu poznala, z kim ma okolicznosc. Jej partner w koncu zwrocil uwage, ze nie tylko dzieci zachowuja sie ekstremalnie glosno i bez ogladania sie na wspollokatorow, ale i on wciaz glosno ustawia swoja zone do pionu. Odpowiedza byla piesc podsunieta pod twarz partnera tejze wnuczki, mojej imienniczki zreszta i ostrzezenie, zeby pilnowal swojego nosa, jesli nie chce miec zdewastowanego auta czy otrutego/zabitego psa. Facet zwatpil, ale postanowil nie dac sie zastraszyc. Zameldowal o wszystkim wlascicielce mieszkania. Mamy w Niemczech dosc poukladane prawo mieszkaniowe, gdzie mozna sporo wymagac od wynajemcy, jego obowiazkiem jest m.in. zadbanie o mozliwosc spokojnego zycia, a jesli tego obowiazku nie wypelnia, mozna albo zmniejszyc czynsz, a w ostatecznosci wymowic lokal bez wymaganego okresu wypowiedzenia. Ale... i tu tkwi haczyk, trzeba rzetelnie ugruntowac powod wczesniejszego zerwania umowy najmu, a to laczyloby sie w tym przypadku z oskarzeniem sasiadow o uniemozliwianie normalnego zamieszkiwania. I teraz, nawet gdyby tego agresywnego gostka stamtad wykurzyli, nawet gdyby go zamkneli, kolesie z klanu nie odpuszcza i beda sie mscic, oni bowiem tez maja wlasnych adwokatow, a przede wszystkim prawie nieograniczone srodki finansowe, ponadto sa zdesperowani i pewni bezkarnosci, a przy okazji z pewnoscia oskarzyliby ich o rasizm, zanim jeszcze zabraliby sie za psa albo za nich.
Anni rozmawiala z adwokatem, u ktorego pracuje, a ten poradzil jej wymowic mieszkanie z zachowaniem trzymiesiecznego okresu wypowiedzenia, przez te trzy miesiace grzecznie placic i po prostu stamtad uciec, bo nie ma najmniejszych szans na wygrana przed sadem, a jesli, to moga oczekiwac zemsty. Oni i tak przez caly czas mieszkaja razem w domu rodzicow partnera, bo boja sie przebywac w tym swoim nowym mieszkaniu. Wpadaja tam czasem sprawdzic, czy wszystko jeszcze jest na miejscu, ale na noc jada w bezpieczniejsze miejsce. I adwokat, i policjant, ktorego on prywatnie prosil o porade, sa zdania, ze tak bedzie najbezpieczniej dla niej i jej przyjaciela. Oczywiscie nikt im nie zwroci kosztow dwoch przeprowadzek i trzech czynszow w okresie wypowiedzenia, ale przynajmniej nie naraza sie na niebezpieczenstwo utraty zdrowia czy nawet zycia.
Chcecie sie ze mna zalozyc, na kogo Anni, dotad zdeklarowana socjalistka, jej rodzina i jej przyjaciel zaglosuja w nastepnych wyborach?
Niesamowita historia, ale przecież jestem pewna że dużo jest takich samych czy podobnych historii wszędzie teraz w świecie. Niby maja się asymilować, ale najczęściej nic z tego nie wychodzi. No i wygląda że trzeba się poddać, wycofać i jeszcze bać żeby cie potem nie znaleźli. A takie ich miejsca gdzie tylko oni mieszkają, całe dzielnice w niektórych krajach, to chyba nazywają też gettami.
OdpowiedzUsuńOkazuje sie, ze w Niemczech prawo jest jedynie dla obcych, Niemcom pozostaje jedynie obowiazek ich utrzymywania. Niemcy zostali sterroryzowani, nawet nie wolno im sie bronic przed przestepcami. Niemiec nie ma czego szukac w dzielnicach opanowanych przez niektore narodowosci, tyle tylko, ze Anni znalazla to mieszkanie w dosc porzadnej okolicy, nikomu do glowy by nie przyszlo, ze cos takiego moze ja tam spotkac.
UsuńTo że się tak poddajemy, musimy im ulegać, to wina rządu. Głupi rząd myśli że jak będzie wchodził im do doopy, to będzie dobrze i będzie wszystko grało. Może do pewnego czasu, prawda jest taka że oni nie lubią mięczaków i tym bardziej będą wchodzić mięczakom na głowę. Oczywiscie przeciętny obywatel nic nie może zrobić, wiec wycofuje się tak jak ta para. Żeby wygrać z nimi potrzebny jest silny lider, bojowy, który umie powiedzieć im, jesteście tutaj to musicie szanować nasze prawa, a jak nie podoba wam się do wracajcie tam skąd przyszliście.
UsuńBrak poddanczosci i bunt skutkuja oskarzeniami o rasizm. Oni zdazyli sie przez czas pobytu tutaj doskonale zorganizowac, maja swoich prawnikow, wiec nawet walka w sadach jest raczej skazana na niepowodzenie. Jeszcze wprawdzie nie doszli do stanowisk sedziow, ale pewnie niedlugo.
UsuńOni ogolnie gardza nie tylko nami, ale nasza kultura, zwyczajami, syytemem prawnym i poddanstwem, u nich szacunek zbieraja jedynie rozwiazania silowe, tolerancja i przywileje to slabosc i frajerstwo.
A ja mam już głęboko, czy mnie oskarża o rasizm czy nie. Wiem że maja prawników i nawet nic nie muszą im płacić, bo ktoś inny płaci. Ale rząd jest ponad.
UsuńJestem daleka od teorii spiskowych, ale to wszystko smierdzi jakas zorganizowana akcja, zeby zniszczyc Europe.
UsuńNo i jeszcze jakie to smutne że wybrali sobie piękne miejsce do mieszkania, tak jak piszesz wiejsko-idylliczne, zieleń i miało być cicho, tak jak w piosence wiejsko-sielsko. Zal. I zaraz przypominam sobie historie, która czytałam kilka dni temu, kobieta poszła rano na plac zabaw z dziećmi, tak jak zwykle, a tam na placu zabaw panowie w dość dużej grupie. Tak jak pisze i zaznacza że nie jest rasistka, ale jednak panowie onieśmielili (zastraszyli) ja. Wcześniej nigdy ich nie było, podobno w nocy przywieźli dużo grupę. I było to w Irlandii, też coś w rodzaju wioski czy małego miasteczka.
OdpowiedzUsuńI zobacz, jakie straty finansowe, nikt im nie odda, nie wyrowna, bo nie dosc, ze czynsz wysoki, to jeszcze spore koszty przeprowadzek. Te gnoje nie tylko spychaja Europejczykow do roli zarabiajacych na nich frajerow, ale maja pelne poparcie rzadow. Jestesmy rzeczywiscie zastraszeni i pozbawieni mozliwosci obrony, nie chroni nas prawo, nie chronia policja ani wymiar sprawiedliwosci.
UsuńJeszcze raz powtarzam, potrzebny jest prawdziwy lider, prawdziwy rząd, taki co nawet w bólu potrafi wzywać do walki.
UsuńTyle ze taki lider od razu jest okreslany jako faszysta i tepiony od poczatku, zeby nie zdobyl za duzo poparcia.
UsuńA tu ładnie pasuje wytłumaczyć ze faszysta i obozy koncentracyjne to było dawno temu, IIWS, dzisiejszy faszysta to po prostu realista. No i nie można dać się tępić, znam takiego jednego, którego tępią od 2016 i nie poddaje się, dumnie walczy.
UsuńA w Niemczech wlasnie skonczyla sie wolnosc prasy, ministerka spraw wewnetrznych, o ktorej juz wielokrotnie pisalam, zakazala wlasnie wydawania opozycyjnego magazynu Compact. Dyktatura pelna geba.
UsuńNo proszę nie ma wolności, tak wygląda współczesna demokracja, u Ciebie zieloni, socjaliści, lewicowi, komunisci. Jedna prawda jest i oczywiście ta ich.
UsuńŻałosna ta demokracja, tylko z nazwy.
Natomiast wydawnictwa skrajnej lewicy maja sie dobrze. Powtarzam, skrajnej, niejednokrotnie juz oskarzanej o torroryzm, ale to pupilki rzadowe, przez rzad finansowane, wiec spoko, im wolno wiecej.
UsuńTak robią. Pod osłoną nocy, cicho, potajemnie. Niczym partyzanci na wojnie. Żeby tylko społeczność się nie dowiedziała, bo narobiłaby rabanu. Tylko, że oni działają na szkodę własnego kraju, nie dla jego dobra. Ludzie się burzą (i rację mają), stąd właśnie ostatnie zamieszki w Coolock, a Garda (tutejsza policja) na tym cierpi, bo sfrustrowani i zaniepokojeni mieszkańcy wyspy wyładowują na nich swoje negatywne emocje.
UsuńNie jestem zwolenniczką przemocy, ale rząd doprowadza społeczeństwo do granic wytrzymałości - co innego robić, jeśli nie stawiać czynnego oporu? Narzekać między sobą? Spokojnie protestować? To nic nie daje. Tu niestety potrzebne są głośne czyny. Rząd musi wiedzieć, że nie ma naszego pozwolenia na niszczenie irlandzkiego narodu.
Czy to jest fair wobec lokalnej ludności? Pewnego dnia budzisz się i widzisz, że dobrze Ci znana wioska albo małe miasteczko nagle wygląda jak kraj trzeciego świata. Na ulicach pełno ciemnoskórych mężczyzn. A jak spojrzysz im w oczy, to dostrzeżesz w nich butę i arogancję, czasami nawet czyste zło, ale nie strach i "życiowe złamanie". Oni nie patrzą na nas jak na wybawicieli, tylko jak na wrogów.
W Niemczech ludzie nie sa tacy skorzy do zadym ulicznych, owszem protestuja czasem, ale zadymy robia wlasnie lewackie bojowki. No i oczywiscie wiadomokto, nasi nieproszeni goscie.
UsuńTak, znam te spojrzenia pelne najwyzszej pogardy do narodu jako takiego i do kobiet, ktore sa postrzegane wylacznie jako obiekty seksualne. Niedawno jeden zaszlachtowal dziewczyne, bo mial klopoty z erekcja, a ona go wysmiala. Te ich spojrzenia, te pogarde widzisz juz nawet w oczach dzieci, mali arabscy chlopcy nawet do nauczycielek zwracaja sie pogardliwie "ty jestes baba i to niewierna, nie bedziesz mi mowic, co mam robic". No i sprobuj zareagowac, przyleci tatus z nozem.
Zgadza się. Czytałam kilka książek Arabek, które uciekły ze swoich krajów, i one właśnie opisywały ten problem. Mali chłopcy byli od najmłodszych lat trenowani do sprawowania pieczy/kontroli nad kobietami, dochodziło do takich absurdów, że wspomniana autorka książki musiała słuchać młodszego brata, i być mu podporządkowaną.
UsuńBardzo dobrze czytało mi się "Porzuciłam islam, muszę umrzeć" (na faktach). Jeśli kiedyś będziesz miała okazję i chęć, to polecam. No chyba, że masz już tej tematyki po kokardy ;)
Tu czesto dochodzi do tzw. morderstw honorowych, kiedy mloda muzulmanka chce zyc jak kobieta zachodu, sama wybrac sobie partnera (meza), niekoniecznie muzulmanina. Wtedy wkracza rodzina, ktora musi ratowac swoj honor. Najczesciej egzekutorem jest najmlodszy brat, bo wg prawa niemieckiego, za morderstwo popelnione przed 21 rokiem zycia dostaje sie max 10 lat, wychodzi po polowie za dobre sprawowanie.
UsuńO jak się cieszę, że “Taita w Irlandii” napisała że przywożą ich w nocy, bo mnie mogą nie dowierzać, mówię o historii z placem zabaw, która opisałam wyżej.
UsuńJa mam wrazenie, ze rzady europejskie, ale nie tylko, znajac z Twoich relacji rzad Au, cwicza sabotaz przeciwko wlasnym obywatelom. To juz dawno nie jest zadna pomoc humanitarna, jak chcieliby zeby wygladalo, to niszczenie wlasnych kultur i narodow. Ktos wyzej tym steruje.
Usuńno koszmar. ale może do następnych wyborów ... się ogarną.
OdpowiedzUsuńZartujesz? Ogarnianie polega na tym, ze wczoraj ministerka spraw wewnetrznych Niemiec, ta sama, ktora zmienila definicje przestepstw z uzyciem noza, zeby statystyki poprawic, wydala zakaz dla opozycyjnego magazynu, bo za bardzo krytykowal rzad. Taska to wolnosc mediow w wydaniu niemieckiego rzadu, zlepka socjalistow, liberalow i tego zielonego odpadu.
UsuńPoczytajcie o historii Libanu, kiedyś liberalny i bogaty, obecnie na granicy zniszczenia. Wszystko dlatego, że właśnie przyjął uchodźców owej nacji. Oni odwdzięczyli się wywołując wojnę domową i atakując Izrael, co wiązało się oczywiście z odwetem Izraela. Jeśli Europa się nie otrząśnie, to tak będzie u nas. Nie jestem przeciwna imigracji, ale imigrant powinien się dostosować do kraju, do którego imigruje. Jeśli mu się nie podoba, to niech wraca do siebie.
OdpowiedzUsuńJa akurat nie pisalam, jakiej nacji jest ow sasiad, bo tego nie wiem, wiem tylko, ze jest czlonkiem jednego z tych "klanow", jest przestepca i ma w dupie niemieckie prawo. To Arab, ale nie wiem, skad pochodzi. Politycy dopuscili do tego, ze autochtoni sa przez obcych zdominowani, traktowani gorzej i zepchnieci do roli utrzymujacych finansowo tych przestepcow. A jak sprobujesz sie postawic, to mozesz pozalowac do konca zycia, o ile przezyjesz, bo dla nich sprzedac nozem to jak splunac.
UsuńProsi sie napisac "niesamowite, nieslychane" ale nie moge bo i u mnie bywa podobnie. Niemniej jakos sie utarlo ze ci obcy mieszkaja grupowo na ogol, co zreszta mozna widziec wsrod polskiej emigracji tez jako ze w duzych ich skupiskach istnieja niemal polskie dzielnice ( i wloskie, rosyjskie i jakie by nie byly). A jesli wtargna do bialych co ma czesto miejsce u nas a mowie glownie o czarnych, to dzielnica zaraz upada a biali sie wyprowadzaja. To nie jest rasizm tylko te uboczne przyjemnosci wynikajace z zasad zycia i bycia takich sasiadow - brud, wandalizm, halas itd. Tym sposobem te inne rasy wyrabiaja sobie opinie i niechec a pozniej dziwia sie ze sie ich unika.
OdpowiedzUsuńOczywiscie ze w opisanym przypadku Twych znajomych spotkala strata i nie tylko finansowa, liczy sie rowniez fakt braku legalnego wyjscia ze sytuacji, przymus przenosin jako ze z nimi sie nie zwyciezy. I powiedz jak takich ludzi wogole przyjmowac, jak mozna ich chronic i wspierac kosztem wlasnych obywateli? Nigdy nie podobala mi sie poprawna polityka a w miare czau dochodzi do absurdu i krzywdzi obywateli.
Jak juz pisalam wyzej, Niemcy zostali zepchnieci do roli wyrobnikow finansujacych wygodne zycie migrantom. Maja pracowac, placic i trzymac pysk, inaczej moga zostac oskarzeni o rasizm przez swoich albo inaczej ukarani przez tamtych. Faktem jest, ze gdzie sie migranci nie zadomowia, zaczyna sie syf, halas i terror, na co nie ma lekarstwa, mozna jedynie uciekac, podobnie jak u Ciebie. A gnoje tworza sobie no-go-areas.
UsuńWczoraj doznalam wrecz szokujacego uczucia, nieznanego mi od 40 lat - bylismy na kolacji w sycylijskiej restauracji, tak pelnej ze na stolik musialo sie czekac a tam, w zapelnionym srodku SAMI BIALI!!!!! Ani jednej ciemnej twarzy, nawet takiej pol na pol. Oczywiscie wyniklo to z powodu specyficznego menu nie przez kazda rase lubianego niemniej patrzylam na sale jak na osmy cud swiata.
UsuńJa mysle a nawet wyczytalam taka sama opinie na internecie - mowie o naszych demokratycznych politykach - ze wpuszczaja a nawet wrecz zapraszaja by uzyskac wieksza pule wyborcow. Nawet byla propozycja by nielegalnym dac prawo wyborcze. Dla mnie to bylo jasne od dawna, ze o to chodzi, o te glosy wyborcze bo wybory Obamy pokazaly jak jego kandydatura momentalnie podniosla uczestnictwo czarnych w glosowaniu ktorych wczesniej nie bylo tak duzo. Nauczyli sie wiec jak te glosy zyskac by sie utrzymywac przy wladzy a konsekwencje tego kroku nic ich nie obchodza - oni sa bogaci, wioda inne uprzywilejowane zycie wiec nie odczuwaja na swej skorze.
Nasi tez posrali sie, zeby zdobywac nowy elektorat, migrantom maja dawac obywatelstwo juz po trzech latach (kiedys bylo po 8, potem zmniejszyli do 5), poza tym juz 16-latkowie moga glosowac. Politycy maja nadzieje, ze te dzieciaki pozostaja jeszcze pod wplyswem indoktrynacji, jaka ma miejsce w szkolach, ale tu strzelili sobie w kolano. Nie dopuscili AfD do mediow publicznych, wiec ta partia postawila na internet, a wiadomo, ze tam siedza nastolatki, wiec ich przekonali i mlodzi glosowali wlasnie na AfD. A migranci w dupie maja polityke, nie chodza na wybory.
UsuńU nas, ci z obywatelstwem czyli zarazem prawem wyborczym chodza i wiadomo na kogo glosuja slyszac obiecanki. Poza tym urabia to opinie tych czekajacych na obywatelstwo , nie mowiac ze ci pozostawieni w kraju=Meksyku, slyszac jak tu latwo i dobrze oczywiscie wpychaja sie drzwiami i oknami. Dla nich rzeczywiscie jest to kraj mlekiem i miodem plynacy a dla sprawiedliwosci dodam iz wiekszosc jest pracowitymi ludzmi, zarabiaja na siebie i hojnie pomagaja rodzinom w kraju. Sa rowniez tacy zyjacy z handlu narkotykami i przestepcow ale wiesz co? duzo mniej niz naszych wlasnych, czarnoskorych. Niestety tych nielegalnych nawet nie wiadomo ilu mamy bo jak ich policzyc? ale ocenia sie na dziesiatki MILIONOW. Tak, moze ich byc wiecej niz niektore panstwa maja obywateli.
UsuńCzesto wcale mi nie zal ze jestem na wymarciu bo obecny swiat wcale a wcale mi sie nie podoba.
Moze jutro przeniose sie na swoje co powinno umilic Belli zycie bo strasznie tu zestresowana i odizolowana bojac sie Pea. Ale dalo mi to nowy strach - bo plan jest ze gdy umre to mlodzi ja przejma a widzac sytuacje pomiedzy kotami obawiam sie ze nie bedzie tu nigdy swobodna i bez zastraszenia - smuci mnie to.
I tym wlasnie roznia sie Wasi Meksykanie od naszych Arabow, bo nasi ani mysla pracowac, jedynie niewielki procent ma ochote sie integrowac i zachowywac jak kazdy normalny obywatel. To kwestia ich wiary, im mulla powiedzial, ze Allah zyczy sobie, zeby niewierni byli ich slugami, dla nich nie pracowac to kwestia honoru. Zreszta z uczciwej pracy nie dorobisz sie niczego, ponad polowe zabiora na migrantow reszta pojdzie na mieszkanie i inne oplaty.
UsuńNie martw sie kotami, jak bedzie trzeba, to przyzwyczaja sie do siebie i jakos beda musialy sie zgodzic na zycie pod jednym dachem. Sa specjalne areozole z feromonami, wtyka sie je do gniazdka i uwalniaja jakies takie kocie hormony szczescia. Sa obrózki, wiec jakos mlodzi dadza sobie rade z kotami, a koty w koncu sie zaakceptuja, sama mowilas, ze juz umieja przebywac w jednym pomieszczeniu.
Przez kilka lat pracowałam w CHZ eksportującej polskich specjalistów do krajów trzeciego świata. Chętnych do "wyeksportowania" było na pęczki i na kopy, bo wszak na tych kontraktach ludzie zarabiali "prawdziwe pieniądze", czyli dolary i nawet 20% haracz płacony naszemu państwu można było dość lekko przeżyć. Zaczynałam tam pracę mając na względzie fakt, że mój osobisty mąż też da się wyeksportować i będzie o tyle łatwiej, że ja tam będę wszak pracować. Tak mniej więcej po roku opowieści snutych półgłosem przez tych specjalistów,
OdpowiedzUsuńktórzy albo już byli po kontrakcie albo w jego trakcie (najczęściej 2 -letnim, a czasem 4-letnim) powiedziałam ślubnemu, że mowy nie ma, byśmy wyjechali do któregoś z państw III świata bo pieniądze to jednak nie wszystko.Po 6 latach pracy w tej instytucji zrezygnowałam z tej harówki związanej z eksportem towaru zwanego "specjalistą" i zmieniłam pracodawcę i nie "wyeksportowałam" za granicę własnego ślubnego.W tamtym okresie Polska eksportowała swych specjalistów głównie do NRD, a kontrakt do Niemiec Zachodnich lub innych cywilizowanych państw Europejskich był "rarytasem" i rzadkością. A opowieści tych, którzy pracowali na kontraktach w krajach poza Europą bardzo skutecznie wyleczyły mnie z chęci poznania z bliska krajów zwłaszcza Czarnego Lądu, części Ameryki Płd. i Bliskiego oraz Dalekiego Wschodu. Wiem- zawsze byłam dziwna.
Mialam wielu znajomych, a nawet czlonkow rodziny, ktorzy pracowali na kontraktach, w Iraku, Libii i juz nie pamietam gdzie jeszcze. Wszyscy bardzo sobie chwalili te prace i niekoniecznie ze wzgledu na zarobki w dolarach. Mieli bardzo dobre warunki, bylo bezpiecznie, moze troche za goraco. Poza tym wszyscy byli zadowoleni z tych kontraktow. Wielu wyjezdzalo z zonami i dziecmi, ktore tam chodzily do szkoly, a plus byl taki, ze uczyly sie biegle angielskiego. Tylko widzisz, nasi inzynierowie tam zachowywali sie tak, zeby nie obrazic ichnich zwyczajow czy religii, oni zas u nas zachowuja sie jak kupa kupy. Bo im Allah pozwolil.
UsuńU mnie na osiedlu zwolniły się dwa domy w najbliższym sąsiedztwie mojego, i autentycznie boję się, bo nie wiadomo, kto się do nich wprowadzi. A było tak fajnie, bezpiecznie i spokojnie z dotychczasowymi sąsiadami.
OdpowiedzUsuńCzynsz w tym domkach jest drogi (1500 - 2000 euro), ale Irlandia taki bogaty i gościnny kraj w stosunku do wszystkich "nieszczęśników wojennych", że kto wie - może rząd zasponsoruje te domki jakimś uchodźcom... Wcale by mnie to nie zdziwiło.
Pamietam, kiedy mysmy przyjechali do Niemiec, przez dwa lata tulalismy sie po jakichs dziwnych miejscach, ci teraz po pol roku pobytu musza dostac wlasne mieszkanie. Ja, zeby dostac niemieckie obywatelstwo, musialam zrzec sie polskiego i pracowac. Dostalam je po 6 latach pobytu. Ci nowi dostaja po trzech i moga zatrzymac dotychczasowe obywatelstwo. A potem juz nic nie rzadzi, obywatelstwa im nie odbiora, nie beda mogli ich tez deportowac, bez wzgledu na to, co beda wyczyniac.
UsuńJa tez modle sie, zeby nie dostac jakichs Arabow za sasiadow, wystarczy mi ta niemiecka wariatka.
Znów cisną mi się na usta wszystkie kurwy świata.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, ze jestem coraz bardziej przerazona tym, co nam rzad funduje i do jak podlej roli spycha wlasnych obywateli. Wczoraj zakazano wydawania magazynu opozycji, co profesor od konstytucji okreslil jako nieakceptowalne. Nie tylko wiec w katolandzie nie ma wolnosci mediow.
UsuńJa pier...lę...
UsuńMam wrazenie, ze ktos ma interes w destabilizowaniu Europy, bo to nie moze byc przypadek, ze wszystkie panstwa unii nagle postanowily popelnic wspolne samobojstwo. W pierwszej turze LePen ma ponad 50%, w drugiej nagle trzecie miejsce.
UsuńAha, no i witam się powczasowo.
OdpowiedzUsuńPiescilyscie lysego z nalezna nachalnoscia?
UsuńJak najbardziej. Klepałam bez umiaru 😁
UsuńSzczesciarz ten lysy.
UsuńNiby fajny ten lysy ale jakis taki wyklepany i przeklepany :)))
UsuńHe he he
UsuńTylko, że tu już nie pomoże głosowanie na AfD. Za późno. Oni się rozprzestrzenią jak zaraza. W Polsce za chwilę będzie to samo. Nie będzie ucieczki.Naiwni dzisiaj nie widzą problemu. Jestem, niestety czarną pesymistką. Nie ma odwrotu. Cudu chyba nie będzie. Zobacz co się dzieje w Szwecji. Oni mają klany, a co my mamy... To tylko kwestia czasu, jak długiego?
OdpowiedzUsuńTak, Szwecja- ten wzorzec humanitaryzmu przyznala, ze model multi-kulti przeobrazil sie w najazd agresorow nie szukajacych bezpieczenstwa, a nowych terenow podbojow do tej swojej islamizacji. Polska jeszcze jest w miare bezpieczna, a polskie naiwne ciotki maja nas za rasistki.
UsuńFajnie by było, gdybyś umiała mnie pocieszyć, ale chyba obie to najczarniej widzimy.
OdpowiedzUsuńNo niestety, ja patrze na cala te sytuacje z nieco mniejszym optymizmem od osob, ktore obrazily sie na mnie, kiedy w 2015 roku ostrzegalam przed skutkami tego najazdu. Wtedy bylam odsadzana od czci i wiary, nazywana takim samym uchodzca, col oczywiscie swikadczylo jedynie o niedouczeniu interlokutorow. Ja juz wtedy przewidywalam, jak to sie skonczy. I co? Wyszlo na moje.
UsuńWe Francji po wyborach też już kaplica.
OdpowiedzUsuńFrancja ma jeszcze gorzej niz Niemcy, tam upadek nastapi szybciej.
UsuńWidziałam filmik z Paryża. To już nie jest mój Paryż, do którego wybierałam się latami. I cieszę się, że zdążyłam jeszcze zobaczyć Paryż, a nie jakieś miasteczko na Czarnym Lądzie.
UsuńJa tez zdazylam, teraz Paryz jest zdominowany przez mafie roznonarodowe, glownie muzulmanskie. Ale Francuzi wybrali sobie socjalistow, ktorzy optuja za zwolnieniem Hamasu z miana organizacji terrorystycznej. Paryz zatem dostanie jeszcze wiecej "uchodzcow" na utrzymanie i jako czlonkow organizacji mafijnych. Pogratulowac.
UsuńJestem przerażona tym wszystkim, o czym Ty piszesz i inne osoby.
OdpowiedzUsuńNie masz byc na razie czym przerazona, w Polsce jeszcze nie ma tego problemu, ale powoli zmusza Tuska do przyjmowania, kiedy skonczy sie wojna na Ukrainie.
Usuń