19 kwietnia 2022

Nie na zawsze

 Piszac ten post, siedze w kuchni z widokiem na dobiegajaca konca budowe biurowca naszej spoldzielni. Jest wielkanocno niedzielny ranek, slonce przyswieca, jest cicho, bo ludzie jeszcze nie ruszyli autami na rodzinne swiateczne odwiedziny czy na wypady za miasto. Chlodno jak na kwiecien, ale podkrecam lekko kaloryfer i zaraz otula mnie przyjemne cieplo. Zwierzaki spia jeszcze, dla nich za wczesnie wstalam, moga sobie spokojnie dospac na miekkich sofach, syte i wypieszczone.
Jest swieto, jedno z wazniejszych dla chrzescijan, nie trzeba wstawac o swicie do roboty, jest cieplo i bezpiecznie, a lodowka pelna roznych przysmakow, bo choc swiat nie obchodzimy, ale na te kilka wolnych dni przygotowalam pysznosci, na ktore normalnie nie ma czasu. 
Gdzies z tylu glowy jednak cos burzy ten spokoj, bo ja tu bezpieczna i syta, a na swiecie wyprawiaja sie rzeczy, jakich nasze pokolenie nie umie sobie wyobrazic. Bo wojny tocza sie prawie bez przerwy, ale dotychczas nie odbywaly sie tak blisko, nie mialy tak bezposredniego wplywu na nasze zycie poprzez naplyw uchodzcow, zas wiesci z frontu i spoza niego budza groze. Az glupio czuc sie tak sytym i bezpiecznym, choc to ostatnie bywa iluzoryczne, wiadomokto bowiem staje sie coraz bardziej nieobliczalny. Moze rzeczywiscie jest smiertelnie chory, jak glosi plotka, i przed smiercia postanowil pobawic sie atomem, bo co mu to szkodzi.
Przewijam dalej poranne wiadomosci i prawie oczom nie wierze, nastepnym wladcom swiata odebralo rozum. W Chinach, ktore zdawaly sie perfekcyjnie opanowac pandemie koronawirusa, wybucha ona ponownie ze zdwojona sila, miasta sa zamykane i nikogo nie interesuje, ze w tychze wielomilionowych metropoliach ludzie zostali bez zaopatrzenia. Desperaci sami oddaja sie w rece policji, zeby tylko trafic w miejsce, gdzie dostana cos do jedzenia. Inni w rozpaczy popelniaja samobojstwa. Jest wiele starc z policja, ktora ma rozkaz nie patyczkowac sie z nikim i z niczym. Zarazeni trafiaja do panstwowych izolatoriow, a ich zwierzeta domowe sa zabijane, bo nie ma kto sie z nimi cackac, zreszta brakuje jedzenia dla ludzi. W Europie odtrabiono koniec wszelkich pandemii, ciekawe, co nas czeka za kilka tygodni/miesiecy i jak my sobie z tym poradzimy, skoro polowa z nas przeczy i pandemii, i koniecznosci szczepien.
Tym bardziej wkurzaly mnie kiczowate gotowce z zyczeniami swiatecznymi rozsylane masowo i bezrefleksyjnie. "Wesolych swiat", noszszsz... jak w ogole komus moze przyjsc do glowy, ze te swieta moglyby byc wesole? Napisalby jeden z drugim kilka slow od siebie, to nie, znajdzie w czelusciach internetow jakies bezguscie, ktore kaze sie weselic i radowac, wklei i ma poczucie dobrze spelnionego obowiazku. A ja wolalabym nic nie dostac zamiast czegos tak bardzo nieprzemyslanego.
I tak sobie mysle, ze jeszcze dwa miesiace temu Ukraincy czuli sie tak samo, mieli cieplo, syto i bezpiecznie i pewnie jak my teraz, mysleli, ze to wszystko jest im dane na zawsze. No bo jak? Po takiej nauczce, jaka byla druga wojna swiatowa, to przeciez ludzie na pewno nie powaza sie na stawianie swiata na glowie,  zabijanie, niszczenie, gwalty na doroslych i dzieciach. No nie dzisiaj, nie w tych czasach, nie w XXI wieku! A juz na pewno nie narod, ktory sam byl tak bardzo dotkniety tamta wojna, ktory po wojnie mial, podobnie jak Polacy, wpajane, jakim zlem jest wojna, okupacja, zniewolenie innych. A wystarczylo dac ciche przyzwolenie i gwarancje bazkarnosci, zeby z ludzi wylazla ich prawdziwa natura, natura kanalii, zlodzieja, okrutnika, sadysty, zboczenca i zwyrodnialca. Calkiem jak u tamtych w latach 40-tych ubieglego wieku.

28 komentarzy:

  1. Chinska polityka to “zero covid” to co sie tam dzieje jest przerazajace. Ludzie pozamykani w domach bez jedzenia, bo to juz trwa kilka tygodni, wiec naprawde umieraja z glodu, popetniaja samobojstwa,..
    Na ogromnej przestrzeni, kilkadziesiat hektarow, poustawiane metalowe kontenery, w ktorych jest tylko drewniane lozko i kibel, tak zamykaja ludzi z pozytywnym wynikiem i nawet tych co mieli kontakt z pozytywnymi czy chorymi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, ze wczesniej o tym nie wiedzialam, bo ostrozna i asekurancka polityka wobec Chin nie pozwala prawdopodobnie publikowac takich newsow. Jest to dla mnie wielki szok, szczegolnie traktowanie zwierzat. A co wiecej, ta ich polityka, jak widac, nie przynosi oczekiwanych efektow.
      Ale kiedy sie ma tyle miesa, mozna je bez zauwazalnych strat poswiecac.

      Usuń
    2. Absolutnie “zero covid” jest niemozliwy do osiagniecia z tymi roznymi odmianami wirusa.
      W moim stanie Victoria moj lewicowy dyktator (zaprzyjazniony z Chinami) tez tak myslal i zamknal nas na dlugo (najdluzszy lockdown na swiecie) ale w koncu poddal sie, tyle ze moglismy robic zakupy do 5km.
      A ze zwierzetami jest w Chinach okropnie, bo oni dodatkowo uwazaja ze zwierzeta roznosza wirus covid, wiec jak tak glosza to i wlasciciel wyrzuca przez okno stworzenie.

      Usuń
    3. Pamietam obrazki z pierwszych dni pandemii sprzed dwoch lat, lezace na ulicach, wyrzucone przez okno zwierzeta, bo to ludzkie bydlo bylo przekonane, ze ich domowi pupile roznosza covid. Bardzo mnie to wtedy zszokowalo.

      Usuń
  2. I milczymy. Nie ruszamy Putina, nie ruszamy Xi Jinpinga.
    Morduja ! Czy swiat nie zamyka oczu na to. Tacy jestesmy bojowi na lewo i prawo, ale ich nie ruszamy.
    Jest taki wielki swiatowy krzyk o ratowanie Planety, dlaczego teraz nie nakrzycza na Putina, a Chiny maja dokladnie w du.. ochrone srodowiska caly czas i Zieloni wcale na nich nie krzycza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wlasnie! Gdzie Biden i jego troska o demokracje i prawa czlowieka. Wszyscy trzesa dupami, bo jak sie Chiny obraza, to stanie swiatowa gospodarka, podobnie jak w przypadku Rosji, wszyscy sa za bardzo od nich uzaleznieni.
      Chcialabym widziec opetana Grete, jak ratuje swiat w Chinach.

      Usuń
    2. Tuz przed wybuchem wojny w Ukrainie doradca Bidena, John Kerry od zmian klimatycznych, zwrocil sie do Putina z prosba, powiedzial ze on ma nadzieje ze Putin bedzie pamietal o walce ze zmianami klimatycznymi.

      Usuń
    3. Jasne! Zwlaszcza podczas wojny Putin bedzie szczegolnie uwazal na zmiany klimatyczne. To mogl wymyslic tylko amerykanski idiota.

      Usuń
    4. No zupelny idiota, ale zauwaz ze to idiota klimatyczny. Tak to byla kompromitacja, napadli go troche, to co powiedzial bylo straszne w obliczu wojny, ginacych ludzi.

      Usuń
    5. Nie mozna wymagac od jankesa wspolczucia dla ofiar wojny, oni sami maja na sumieniu tak wiele ofiar, ze sie uodpornili. Poza tym niech Kerry zacznie od siebie, to jest od kraju, w ktorym zyje i ktory emituje tyle trucizn, ze moze smialo konkurowac z Chinami.

      Usuń
  3. Jestem przerażona tym co dzieje się w Chinach, bo odbije się to czkawką na nas wszystkich. Przesada w drugą stronę, ale boję się tak samo jak Ty, co będzie działo się jesienią, bo wiadomo, że to paskudne gów.o mutuje i narazie wygrywamy jedynie tym, że szczepienia przyniosły zmniejszenie liczby osób trafiających w ciężkim stanie do szpitali, ale, ale nasz nierząd odtrąbił koniec pandemii i wszystkich rzeczy z nią związanych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gowno tam wygrywamy! Na podstawie tego, co dzieje sie w Niemczech, trzeba miec pewnosc, ze w Polsce jest podobnie, a moze gorzej, bo mniej jest wyszczepionych. To tylko brak pieniedzy na testy kazal rzadowi odtrabic koniec pandemii w Polsce.
      Jesienia wirus uderzy ze zdwojona sila.

      Usuń
  4. No właśnie taki jest ten świat.
    A ja naiwnie byłam pewna, że wojny w Europie już nigdy nie będzie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja podobnie, bylam wrecz pewna, ze II WS byla dla wszystkich dostateczna nauczka. I chyba tylko Niemcy trzymaja sie podpisanych traktatow, co natychmiast zostalo im wytkniete, ze nie chca Ukrainie slac broni. Chlopca do bicia sobie znalezli, ma placic trzymac pysk i eksportowac bron, kiedy innym sie zachce, bo poza tym podpisali akt bezwarunkowej kapitulacji, co widocznie oznacza dla niektorych zakaz poslugiwania sie mozgiem.

      Usuń
  5. chinczycy to zwyrodnialcy i skurw..yny...nie mogłam doogladać reportażu...zaspawują ludziom drzwi i skazują na zdechnięcie...z głodu...kurwa nie mam słów nic ich nie różni od tych ruskich zwyrodnialców, jeden gatunek. A teksty o "wesołych świętach" ignorowałam. Trzeba mieć bezrefleksyjnie nasrane...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to nawet nie wiedzialam, ze zaspawuja drzwi, mnie wystarczylo, ze zabijaja zwierzeta tych, ktorzy choruja. Naprawde nie wiem, skad w ludziach tyle okrucienstwa. Na pewno takimi metodami nie zwalcza pandemii w kraju, gdzie juz 90% spoleczenstwa jest wyszczepiona.

      Usuń
    2. pierwsze minuty reportażu: ludzie wyjący z głodu na balkonach... w mieście, gdzie są reporterzy zachodni, to idzie w świat a tam, gdzie ich nie ma???, kadr drugi w sieciach, worach, coś się rusza na ulicy...dużo tych siatek i pan zaczyna o uśmiercaniu zwierząt...wyłączyłam. Ja już mam dość.

      Usuń
    3. Dobrze, ze nie ogladalam tego, tez bym nie wytrzymala do konca. Barbarzyncy popieprzeni!

      Usuń
    4. Właśnie mi mignęło gdzieś, że nie jest niestety wykluczona następna pandemia na świecie, tym razem dzięki wirusowi ZIKO, roznoszonemu przez......komary. A że się ogólnie biorąc klimat ociepla, to nawet w takich mało ciepłych krajach Europy jak Polska lub Niemcy można się tego wirusa spodziewać. Taaa, Chiny przy tej ilości ludzi nie bawią się w jakiekolwiek "subtelności" i to od samego początku covidu. Na samym początku też pozamykali wszystkich w chałupach zabijając je dechami od zewnątrz, a ci co o tym pisali lub mówili już od dawna oglądają rzeczywistość z innej perspektywy, przyglądają sie wszystkiemu poprzez korzonki roślin. I gdy w Europie covid hulał w najlepsze, u nich tam, gdzie się covid po raz pierwszy ujawnił, już było po covidzie.
      Najbardziej mnie ubawiło, gdy wyczytałam, że Polska jest w 95% zaszczepiona- ciekawe z którego sufitu wzięli te dane. My już dawno nie obchodzimy świąt w sposób taki "normalni ludzie" - po prostu są wolne dni, więc jest okazja pobyć razem. Z co bardziej pocieszających "nowin" to jeszcze wyczytałam, że w Niemczech rozgościły się wściekle jadowite kleszcze z Afryki czy też innego ciepłego regionu, które niestety powodują regularnie zapalenie opon mózgowych. Podobno są przenoszone przez ptaki, które zimowały w ciepłych krajach. Z egoistycznego punktu widzenia stwierdziłam, że nie żal będzie umierać - może niekoniecznie na jakiegoś wirusa lub po ugryzieniu kleszcza- być może czas Ziemi dobiega końca. Serdeczności Anuś;)

      Usuń
    5. To moze trzeba by sie zaszczepic na FSME? To wlasnie jest odkleszczowe zapalenie opon mozgowych, popytaj u rodzinnego. Dla mnie jest to szczegolnie wazne, bo ja sie szlajam z Toyka po roznych chynchach, trawach i krzaczorach, wiec jestem latwa ofiara dla kleszczy. Powinnam zaszczepic Toyke, zaaplikowac jej antykleszczowa pigule, ale ludozerca wybral sie wlasnie na urlop i wraca jakos pod koniec czerwca. Bede musiala pojsc gdzies indziej, ale na pewno nie do kliniki, tam zdzieraja strasznie.
      Wiedzialam, ze zoltki dzielnie walcza z wirusem, ale nie wiedzialam, ze tacy z nich zwyrodnialcy. Nastepna nacja na mojej liscie nielubianych. Do tego te gnoje kitajskie zdaja sobie sprawe, ze gospodarka swiatowa sie na nich opiera, wystarczy male zachwianie u nich, a wszystko stoi, mielismy przyklad podczas ich lockdownow, stanal przemysl motoryzacyjny w Niemczech, bo podzespoly produkuja wlasnie oni. Tak to jest, kiedy chciwosc kaze szukac tanich podwykonawcow.

      Usuń
    6. @Ania, no i wlasnie w czasie tego strasznego lockdown stanely fabryki i teraz zamiast walczyc z wladza w Chinach, prosza grzecznie o otwarcie fabryk a nie o otwarcie pozamykanych ludzi np Tesla prosi bo swiat musi miec elektryczne samochody.

      Usuń
    7. Boszszsz... chyba zwymiotuje! Nie chce sie wierzyc w az taki brak empatii.

      Usuń
  6. Straszne czasy nadeszły...

    Uzupełniłam U Ciebie zaległości, ale nie komentowałam- zrobiłam sobie świąteczny urlop od komputera.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czlowiek jest zdrowszy, kiedy robi sobie urlopy od przekaziorow, szczegolnie ze te ostatnie pelne sa zlych wiadomosci.

      Usuń
  7. Już przeżyłam jedno "nie na zawsze"...a teraz nie chce drugiego. Dla nikogo...jestem w Portugalii i dobrze odizolowania od telewizora, spię i żyję trochę jak w bańce, nawet w różowej ale wracam do Warszawy i znowu będę informowana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myslalam, ze zostaniecie tam co najmniej do konca wojny, tak byloby bezpieczniej, a i corka bylaby spokojniejsza. Kiedy wracacie?

      Usuń
    2. Troche mi brakuje mojego miejsca na ziemi w Warszawie, wracami 29 kwietnia bo na poczatku maja zlaytuje do Warszawy brat kanadyjski, jak wiidać wcale się nie przrejął wojną na Ukrrainie.

      Usuń
    3. Z daleka wszystkie wojny wygladaja mniej groznie, a im blizej, tym gorzej i grozniej. Ale nie ma co siac paniki, bedzie dobrze i fajnie, ze znow bedziecie mieli okazje sie zobaczyc.

      Usuń

Zostaw slad, bedzie mi milo.

Nie tacy swieci

  Chodzi legenda, ze Niemcy to narod bardzo zdyscyplinowany, przestrzegajacy przepisow, porzadny, czysty-oczywisty i w ogole same superlatyw...