Sa jednak ludzie, dla ktorych sposob wieszania papieru jest bardzo wazna sprawa w zyciu, jakby nie bylo wazniejszych. "Powiedz mi, jak wieszasz papier, a powiem ci, kim jestes", tak tak, byly przeprowadzane specjalne badania zaleznosci charakteru od sposobu wieszania srajtasmy. Mozecie raz zgadywac, w ktorym to kraju zostaly przeprowadzone te wazne naukowe badania. Bingo! W USA, bo kto normalny zajmowalby sie podobnymi bzdurami, wygraliscie bilet na najblizsza wycieczke na Jowisza.
A teraz uwaga! Osoby wieszajace papier od zewnatrz, czyli miedzy innymi mua, maja wieksza tendencje do dominacji i czuja potrzebe przewieszania papieru w cudzych lazienkach. No to akurat sie zgadza, czuje taka potrzebe, ale jednak nie smiem przewieszac.
Badania na 2000 osob w roznym wieku i roznego pochodzenia etnicznego prowadzila niejaka Gilda Carle, psychoterapeutka, podobno dosc popularna postac w amerykanskiej telewizji.
Wieszam papier na zewnatrz (ten po lewej) tak jest dla mnie wygodniej. Jak musze uzywac powieszony tak jak po prawej jest mi trudniej odrywac, a ja duzo razy odrywam. Jak bylam w szpitalu i byl powieszony nie po mojemu to zmienialam, ale nigdy bym nie zmienila u kogos.
OdpowiedzUsuńJak napisalam wyzej, nie smiem u kogos przewieszac, choc oczywiscie czuje dominujaca potrzebe, bo mnie denerwuje. Bardzo denerwuje. :)))
UsuńA ja wieszam od zawsze tak jak po prawej, I też czuję wielką chęć przewieszania rolki w cudzej łazience. Powstrzymuję się, jak dotąd bardzo skutecznie.
OdpowiedzUsuń:))))) Czyli amerykanskie badania sa psu o kant dupy rozbic. Jak zwykle zreszta.
UsuńMam ten dylemat z głowy, bo nie wieszam, tylko stawiam papier we wnęce, na koszu do brudnej bielizny. Nigdy nie kusiło mnie przewieszanie papieru u kogoś w łazience. 😁
OdpowiedzUsuńU mnie stoi na spluczce, o ile pamietasz, bo nie mam gdzie powiesic, ale w poprzednim mieszkaniu wisial jak po lewej.
UsuńU mnie też stoi sobie rolka na pralce "Frania" hahaha. Tak, tak, mam też franeczkę w łazience, taką na 2 kg wsadu.
OdpowiedzUsuńFrania to bylo cos, nie ma sie z czego smiac. Naszym babciom i mamom odjela wiele roboty.
Usuńamerykanie to mocno zryty naród, serio...bardziej od europejczyków jednak. na chuj nam wiedza naukowa co oznacza wieszanie papieru toaletowego?? doktoraty ichne, to jakiś chłam jest koncertowy. Jeszcze większy od tutejszego aktualnie. u mnie wisi, stoi, leży...
OdpowiedzUsuńA kto bogatemu zabroni zajmowac sie malo waznymi rzeczymi i prowadzic badania naukowe nad sposobami wieszania srajtasmy? Stac ich na to, niech prowadza obserwacje naukowe i wysnuwaja wnioski. Lepsze juz to od idioty na stanowisku prezydenta i tyrana-sadysty na zadnym stanowisku, za to rzadzacym i tyranizujacym caly narod.
UsuńBadania czy tematy prac magisterskich czasem ... daja do myslenia (czytelnikowi, ktory juz nie jest w klubie). Czytalam prace pod tytulem: Prawo- i lewoskretny sposob zaplatania warkoczy kobiet w Azji. Czyli magister od plecienia, pewnie bzdur! Badania: Wplyw spozywanej ilosci kawy na zdrowie. Temat od czasu do czasu sie powtarza i dziwnie zbiega sie z cenami tejze kawy!
UsuńA papier? Tylko ten od lewej. Wyjasnieniem moze byc, ze mi sie sciana poci od sauny i ten z prawej by sie przykleil do sciany.
A gdyby sciana nie graniczyla z sauna, to byloby Ci wszystko jedno czy jednak ktorys ze sposobow bys preferowala?
UsuńMnie czasem wydaje sie, ze ci, ktorzy wymyslaja tematy prac magisterskich czy doktorskich sa glupsi od ich obroncow.
Pantero ale to magistranci se wymyślają...ale masz rację, że ci prowadzący, to też dziwni)) bo akceptują.
UsuńEcho z tym warkoczem to mnie jednak rozśmieszyłaś)))
No oczywiscie, ci zatwierdzajacy powinni sie ogarnac i nie zatwierdzac idiotycznych tematow prac.
UsuńPantera, tylko ten z lewego obrazka (dotyczy papieru) bo kiedys uslyszalam, ze jakis sadysta powiesil papier w jakims wc. Wizja sadystycznego zachowania pobudzila mnie do dzialania. Sprawdzilam zalozona rolke i stwierdzilam: sadystyczny sposob! Papier wisial jak w prawym obrazku! Nic dodac nic ujac, tylko cierpiec lub zmienic.
Usuńt., mnie tez rozsmieszyl ale widac, ze studentow i chetnych na magistrow wiecej niz tematow.
Ja widze oczyma wyobrazni te sciane, o ktora ociera sie papier, pelna bakterii kalowych i tym papierem mam wycierac swoje skarby? NEVER!!!
UsuńNo i obrazki tloczone na papierze od sciany nie widac. Hahahaha. Na scianie sie wiesza obrazy i obrazki, zeby byly widoczne, ozdobne, podziwiane a nie papier toaletowy bo skojarzenia nie sa wtedy estetyczne! Ladny papier mozna pokazac jak na lewym zdjeciu.
UsuńTylko tak!
UsuńU mnie wieszak poległ w którymś momencie. Papier stał na murku, ale to było niewygodne. Kupiłam stojak na ręczniki, żeby goście (były naloty) mieli gdzie wieszać swoje, ale się nie przyjął. No i wisi na nim papier, bez znaczenia w którą stronę. Nigdy nie zawracałam sobie tym głowy :) Jeden problem w życiu mnie ominął ;)
OdpowiedzUsuńNo widzisz, a jankesi doktoraty pisza o metodach wieszania papieru toaletowego. :)))
UsuńSrajtasma stoi w zasiegu lap w róznych miejscach, w zaleznosci od lazienki, ale nigdy na spluczce, bo niewygodnie siegac. W poprzednim lokum wisiala zawsze na zewnatrz. Tez mi sie zdarzalo miec chetke przelozenia/przewieszenia u kogos, ale do udaje mi sie powstrzymac zapedy 😄.
OdpowiedzUsuńU mnie musi stac na spluczce, bo nigdzie indziej nie ma miejsca. Ale gdyby tylko wisiec moglo, wisialoby po zewnetrznej.
UsuńAMP jeszcze mógłby leżeć na pralce, pod wafunkiem, że Bułczyk by tam nie leżał 😁😁😁
UsuńNo wlasnie, ale nie moge Bulczyku miejsca odbierac. :)))
UsuńJa zawsze preferuję ten Twój "prawy" sposob. Wtedy bez problemu używam jednej ręki do odrywania. Przytrzymuję jednym palcem rolkę i odrywam resztę. Wszędzie mam ochotę przewiesić po swojemu, lecz nie przewieszam. Jeśli ręczniki papierowy wisi pionowo, to wylot też musi być skierowany w prawo. Tak mi wygodniej i basta;)
OdpowiedzUsuńAle "lewy" sposob tez pozwala spokojnie odrywac papier jedna reka, predzej nie polapalabym sie przy "prawym". Reczniki papierowe tez stawiam na prawo, bo jestem praworeczna, ale papier tylko na zewnatrz!
UsuńU mnie stoi. Gdybym wieszała, to nie wiem jak. Stoi od zawsze.
OdpowiedzUsuńNo tak, nie masz zatem zadnej skali porownawczej. :)))
UsuńKiedyś wymyśliłam i opisałam przebieg badań naukowych nad smużką dymu, unoszącego się z papierosa. :-)
OdpowiedzUsuńNie zdziwilabym sie, gdyby Amerykanie tez prowadzili badania dymkow i pisali z tego prace doktorskie ;)
UsuńJa też wieszam jak po lewej. Ale tak w ogóle to są kosmiczne pierdoły, zwłaszcza z tymi hameryckimi uczonymi.
OdpowiedzUsuńPrzeciez nikt normalny nie prowadzilby tak idiotycznych badan naukowych. Tylko jankesi.
UsuńNie wieszam, rolka stoi na półce obok sedesu. Wkurzały mnie te wystające ze ściany uchwyty na papier, zawsze się o nie obijałam przy sprzątaniu. Wymontowaliśmy i jest spokój.
OdpowiedzUsuńNo a kiedy jeszcze funbkcjonowaly i wisialy, to JAK?
Usuń