04 lipca 2023

Rozruchy

 Z pewnoscia obilo Wam sie o uszy, ze we Francji trwaja rozruchy, a rzad i policja nie moga sobie poradzic z rozwscieczonym tlumem. Taka jest wersja oficjalna, ale te wydarzenia maja swoje drugie dno i nie wszystko jest tam takie bialo-czarne, jakby niektorzy chcieli, zeby bylo. Fakty sa nastepujace: (wersja poprawnych politycznie zwolennikow multi-kulti) brutalna policja zabila nastolatka, w domysle, on nic nie zrobil, a oni go zabili pewnie za wyglad, bo byl kolorowy i (wersja rzeczywista) 17-latek nie chcial poddac sie kontroli drogowej, a poruszal sie niewlasciwym pasem dla autobusow, co jest wykroczeniem, zaczal uciekac, dokonujac niezwykle niebezpiecznych manewrow, podczas ktorych niewiele brakowalo, zeby rozjechal pieszego i rowerzyste, po czym utknal w korku, a ze znow probowal uciec, policjant oddal strzal przez okno kierowcy, trafiajac go w lewe ramie i klatke piersiowa. No coz, mogl celowac w nogi, wcelowal gdzies indziej, bo chcial zapobiec dalszym poscigom, ktore narazaly zdrowie i zycie innych obywateli, od tego w koncu jest on policjantem. Pech polegal na tym, ze zabil.
 Podobnie wygladala sprawa Georgea Floyda w USA, ten przestepca nie chcial poddac sie procedurze zatrzymania, policjant zastosowal przymus bezposerdni i faceta udusil. Mozna dyskutowac o sposobie, podobno niedozwolonym, tego przymusu bezposredniego, o przegieciu w dlugosci kleczenia przestepcy na szyi, nie zmienia to jednak faktu, ze pozostaje on przestepca, ktory szarpal sie z policjantem wykonujacym swoje obowiazki. Punkt! Winni policjanci zostali zwolnieni z pracy, postawieni przed sadem, ukarani, ale to, co zaczelo sie dziac potem, przechodzi ludzkie wyobrazenie, w efekcie Floydowi stawia sie pomniki, czekam na jego kanonizacje, tylko dlatego, ze byl czarny. Przeciwko francuskiemu policjantowi toczy sie sledztwo i jesli sad uzna, ze naduzyl wladzy, zostanie ukarany. 
 Tymczasem niewyszumiana kolorowa szczeniateria z calej Francji poczula okazje do dania upustu swojej nienawisci do kraju, w ktorym znalezli druga ojczyzne. Dodac nalezy, ze czesc tych "protestujacych" to stali mieszkancy, we Francji urodzeni, jednak bez wyksztalcenia, zawodu czy wiekszych ambicji, reszta to azylanci, ktorzy wreszcie mogli oficjalnie wyrazic swoja nienawisc do bialych pod plaszczykiem walki o prawa mniejszosci, a w rzeczywistosci chcacych po prostu moc bezkarnie niszczyc co w rece wpadnie i rownie bezkarnie pladrowac sklepy i krasc, krasc, krasc. Srednia wieku wieluset zatrzymanych uczestnikow tych aktow wandalizmu oscyluje miedzy 14 a 18. I zapewniam Was, wiekszosc z nich moze nawet nie wie, o co "walcza", a jesli wiedza, to niewiele ich interesuje zycie jakiegos mlodocianego opryszka, oni nie protestuja, oni daja upust swojej nagromadzonej energii, swojej nienawisci do bialych, swojemu RASIZMOWI.  Bo w ich mniemaniu policja moze sobie scigac bialych i bialych zabijac, w odwrotnym przypadku jest natychmiastowy zarzut o rasizm. Moje pytanie brzmi, po jakiego grzyba ryzykuja zatem przeprawe przez Morze Srodziemne, zeby byc narazonym na szykany bialej policji, skoro sa tacy niczemu niewinni? I dlaczego policja nie czepia sie kolorowych, ktorzy pracuja i nie maja na bakier z prawem? Dlaczego wiekszosci tych azylantow bardziej po drodze jest zejsc na droge przestepstwa niz pojsc do normalnej pracy i probowac sie zintegrowac? Oczywiscie na poczatku nie dostana wysokiego stanowiska, kazdy z nas migrantow zaczynal od gorszych prac, ale w tym czasie uczyl sie jezyka i pozniej prace zmienial na lepsza i lepiej platna. Bo jak prawi przyslowie, bez pracy nie ma kolaczy, ale im sie wydaje, ze z racji odmiennego koloru skory powinni miec wieksze prawa. I czasem maja, jak pokazuje niemiecki przyklad, i nie trafiaja do wiezienia za to, za co Niemca by zamkneli, bo podobno sa tak straumatyzowani, ze nie wiedza, co czynia. 
 Wracajac jednak do rozruchow we Francji. Jest to trzecia w tym roku smiertelna interwencja sluzb podczas kontroli drogowych, rekordowy byl rok ubiegly, 13 ofiar smiertelnych. Sa to w wiekszosci osoby czarne lub pochodzenia arabskiego, nie dziwi wiec zarzut, ze francuska policja to rasisci. tyle tylko, ze kontrole drogowe nie odbywaja sie bez powodu, a policja nie strzela tak od razu do kierowcow. Najczesciej obrywa im sie podczas niebezpiecznych ucieczek, a uciekaja glownie ci, ktorzy maja cos na sumieniu. Przy czym francuska policja nie bawi sie z nimi w ciuciubabke i wzorem niemieckiej, nie pozwoli sie predzej zabic niz uzyc broni przeciwko kolorowemu, oni tam sie nie certola i maja racje, inaczej juz by sobie nie radzili z przestepczoscia i no-go-areas jak to ma miejsce w Szwecji i czesciowo w Niemczech. Francuzi maja inna mentalnosc, inne prawo. I dobrze! 
 Jesli tak dalej pojdzie, mieszkancy Europy zostana zepchnieci do roli zarabiaczy pieniedzy na zasilki dla kolorowych gosci, bez prawa glosu w kazdej innej kwestii.
 I jeszcze na  koniec taka ciekawostka. We Francji ruszyly dwie zbiorki, jedna "na adwokata" dla aresztowanego policjanta, ktory strzelal, a druga dla rodziny zastrzelonego. Na koncie pierwszej jest juz milion euro (rano bylo 800 tysiecy), na drugim ok. 100 tysiecy, co dobitnie pokazuje, po czyjej stronie stoi spoleczenstwo. A swoja droga gdzie solidarnosc wsrod wszystkich tych, ktorzy tak w obronie slusznej sprawy  i mniejszosci zdewastowali cala Francje i czy postapiliby tak samo, gdyby policjant strzelal do bialego Francuza?

40 komentarzy:

  1. Czytam, widze na filmach, a ze w nocy to dobrze widac jak Francja plonie, plona auta, budynki, szkoly, sklepy, wszystko co jest na drodze rozwscieczonych mlodych ludzi, pelnych nienawisci, w zasadzie gotowych do mordu (maja materialy wybuchowe). Widac ze oni sa w swoim zywiole, sprawia im to przyjemnosc, ta przemoc, agresja, jak oni bardzo nienawidza Francji, Francuzow.
    Oni sa mlodzi, moze to jest drugie pokolenie migracji, ale ta nienawisc do Francji zostala przekazana przez rodzicow, wujkow, kuzynow, ktorzy wczesniej tez niszczyli, podpalali, pladrowali sklepy.


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sklepy to jeszcze male piwo, ale oni niszcza kulture, muzea, zabytki, jakby chcieli zetrzec Francje z powierzchni ziemi i chyba nawet chca. Taka to jest ich integracja i tak jest w KAZDYM panstwie, ktore dalo im bezpieczenstwo i szanse na lepsze zycie niz mieliby u siebie. Wystarczyla iskra. Najgorsze jednak, ze sporo bezrefleksyjnych i nie znajacych calej prawdy o imigrantach stamtad Polakow widzi jedynie, ze policjant zabil nastolatka, a to wywolalo fale protestow.

      Usuń
    2. To ze zginal nastolatek to tylko pretekst zeby moc robic to co robia.
      A sklepy niszcza, bo je okradaja. Zapomnij ze oni moga sie asymilowac, przeciez oni nienawidza bialych.

      Usuń
    3. I to wlasnie jest rasizm, a nie to, ze policjant przypadkiem smiertelnie postrzelil malolata-kryminaliste. Bo jesli policja bedzie sie bawila, to sama polegnie.

      Usuń
  2. A ta ciekawostka o ktorej piszesz na koniec. W porannej rozmowie z Eksem, kiedy poruszylam temat Francji, powiedzial mi dokladnie to samo o tej (tych) zbiorkach pienieznych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas mowia to otwarcie w radiu, wiec nie jest to jakas plotka czy pogloska.

      Usuń
    2. On tez to chyba z radia wie, wiec i u mnie mowia o tym.

      Usuń
    3. A wiec nie jest tak, ze caly swiat potepia brutalnego policjanta, ktory strzela sobie do nastolatkow, bo mu akurat wyszly tarcze strzelnicze. Trzeba myslec, wiedziec, a nie glupio pisac, bo komus cos sie wydaje.

      Usuń
    4. Kilka lat temu mielismy w Melbourne takiego przestepce w samochodzie, w centrum miasta co rozjezdzal ludzi, zginelo kilka osob, w tym matka z dzieckiem w wozku. Policja byla, biegala, gapila sie, nie strzelala. Do dzisiaj sa o to pretensje, ze nie strzelali. Z tego co czytalam to ten zastrzelony chlopiec byl znanym przestepca, miedzy innymi narkotyki, mogl tez rozjezdzac ludzi.

      Usuń
    5. Ale wsrod glupio poprawnych politycznie zastrzelony byl niczemu niewinnym dzieciatkiem, ofiara zlego nastroju rasistowskiego policjanta.

      Usuń
  3. skupię się tylko na fakcie , że to Farncuz zabił francuza, bo francja jest kolorowa, czego za chuja nie rozumieją katopoato, wyznawcy a wykorzystuje pisdzielska szczujnia. Francja kolonizowała i ma kolorowych obywateli... we francji chyba to tak nie działa jak w usa, ale dokładnie nie wiem, czy tam sie inaczej traktuje kolorowych francuzów. Oczywiście, że to zawsze trudne sprawy ale policjant to policjant, swoją drogą policja francuska była kiedyś uważana na kontynenecie za najbardziej bezwzględną pałowała aż milo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamykanie oczu na problemy z kolorowymi azylantami w Europie, nie sprawi, ze te problemy znikna, malo tego, stawanie w ich obronie w imie poprawnosci politycznej, jeszcze bardziej ich rozzuchwali. Oni maja swiadomosc, ze Europejczycy sie ich poniekad boja, a wlasciwie nie ich, choc tez, ale jakiekolwiek ostrzejsze poczynania sobie z nimi rozbudza skamlanie, ze europejscy rasisci ich dyskryminuja. I tak jest zawsze.
      Nie, nie Francuz zabil Francuza, bo gdyby ofiara byla biala, nie byloby calej tej zadymy, ktora wcale nie byla protestem, a tylko okazja do rabunkow i niszczenia mienia bialych. Bo po co pracowac, kiedy latwiej handlowac narkotykami czy rabowac i krasc. Chowanie glowy w piasek i udawanie, ze niewiele sie stalo, czy zgola usprawiedliwianie przestepstw kolonializmem nie prowadzi do niczego dobrego.

      Usuń
    2. przestępstwo to przestępstwo, niczym go usprawiedliwać nie można. ale francja serio jest kolorowa. a francuzi nieco narwani i lekko im rączki chodzą. od rewolucji francuskiej widać. Ten rasizm i homofobia, to dwie strony, jednego medalu, mnie tu w kraju tutejszym prześladują biali rasiści w sukienkach i ich wyznawcy...
      Nie zamykam oczu i nie chowam głowy w piasek. Myślę sobie tylko, że na naszych oczach biała Europa odpływa jak sen złoty... i nic na to nie poradzimy.

      Usuń
    3. No niestety odplywa, ale na wlasne zyczenie i nie wiem, kto tym steruje, kto finansuje i dlaczego wlasnie w tym kierunku. Wystarczyloby wiecej stanowczosci, deportacji, wiecej uzywania broni przeciw bandytom i mniej poprawnosci politycznej. Rasizm? Tak, ale juz teraz tylko z ich strony przeciw nam.

      Usuń
    4. Nie jestem kompetentna historycznie tak jak Teatralna, ale bliskie mi jest jej podejście. Myślę, że imigranci z byłych kolonii nie powinni być traktowani przez byłego kolonizatora jak obcy.
      Nie jest problemem to, czy policja ma prawo reagować ostro, jeśli sprawca ostro się broni. To wydaje się oczywiste. Problemem jest to, że w identycznych sytuacjach, gdy sprawca jest biały, reakcje policji są łagodniejsze. I to jest niepokojące.

      Usuń
    5. I nie sa traktowani jak obcy, ale konsekwentnie zachowuja sie jak obcy, jak wrogowie. Tu lezy problem. Oni sami wybrali taki model, a sa napedzani dodatkowo przez najswiezszych migrantow. Nie sadze, ze policja inaczej zachowywalaby sie w przypadku bialych, fancuska policja znana jest z brutalnosci. Tyle tylko, ze biali nie rozpetaliby rewolucji po przypadkowej smierci innego bialego. Taka roznica.

      Usuń
  4. O tak, podobnie jest u nas a najczesciej gdy wchodza w gre czarni.
    Zawsze mnie zastanawialo dlaczego wlasnie oni nie staraja sie swym postepowaniem dorownac do modelu dobrego obywatela, a to nie musi byc przeciez bialy tylko przestrzegajacy praw kraju, tylko gdy w klopocie robiac marsze, protesty i wandalizm.
    Ja tez uwazam ze policja nie moze byc bezbronna i bezsilna majac do czynienia z uzbrojonymi przestepcami. niektorzy sa mlodziencami majacymi 14 lat........ Malo sie mowi o policjantach ktorzy stracili zycie , co sie mowi to o biednych przestepcach. Jakiez to normalne by policjant obawial sie w pojedynke wkroczyc na czarne osiedle? Nie mowiac ze my, mieszkancy miasta, nie zapedzamy sie w nie.
    Oni jakos nie rozumieja iz nie jest to kierowane rasizmem tylko nieakceptacja takich zachowan i obawa bycia obrabowanym czy nawet zabitym. Jest oczywistym ze gdy jakas grupa etniczna lub rasowa postepuje wedlug pewnych nielegalnych czy aspolecznych praw to nigdy nie bedzie zaakceptowana, chocby byli niebiescy czy zieloni. Ale nie - ich jedyny atut to kolor i nim sie posluguja. Za tyle lat rownosci i jednakowych szans zrobili niewiele ponad zero - bo latwiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oni sa bardzo cwani. Ani mysla sie asymilowac i integrowac, wola isc latwiejsza droga przestepstw, ale sprobuj tylko postepowac z nimi jak z przestepcami, od razu podnosi sie wrzask, ze jestes rasista, bo oni byli wyzyskiwani w koloniach, bo teraz sa uchodzcami, bo costam i sa dyskryminowani z powodu koloru skory. Ani slowa o przestepstwach, ktore popelnili, tak jest przeciez latwiej. A przeciez wielu ich wspolbraci, czarnych, arabskich czy zoltych konczy studia, ma dobra prace i zatrzymuje sie na zyczenie policjanta, ktory chce im sprawdzic papiery. Jakos do tych nikt nie strzela, nikt sie ich nie czepia, a oni nie odczuwaja kontroli drogowej jako aktu rasizmu. Kontroli jak najbardziej uwarunkowanej jazda po nie swoim pasie ruchu. O czym rozmowa? Ale latwiej zarzucic mnie czy Tobie rasizm i udawac bezrefleksyjnie humanitarnego ludzika.

      Usuń
    2. A mnie nikt nie moze zarzucic rasizmu, obroni mnie Pele (pamiec o nim), kto pamieta brazylijskiego pilkarza? Pele - moja pierwsza milosc.

      Usuń
    3. Kto NIE pamieta Pele? Przeciez to legenda. Ja kochalam sie w Lubanskim. :)))

      Usuń
    4. I Pele byl w Polsce, rok 1960 i jak grali to ja wcale nie trzymalam za Polska tylko za Pele i cieszylam sie jak nie wiem jak Pele strzelal gole.

      Usuń
    5. Z tego roku to ja malo pamietam, nawet nie wiedzialam, ze byl w Polsce i gral.

      Usuń
  5. Z arabskimi migrantami, na szczescie, nie mialam "przyjemnosci", ale co do czarnych, to nigdy nie spotkalam wiekszych rasistów, zawsze swietnie grajacych role biednych, przesladowanych ofiar tych okrutnych bialasów i nikt mi nie wmówi, ze jest inaczej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My tu mamy caly przekroj Afryki i Azji, a ja, kiedy widze grupe, juz sie boje, bo oni sda strasznie odwazni w grupie. Rycza, zaczepiaja, prowokuja.

      Usuń
    2. W grajdolku zaczyna juz byc ciezko tubylca na ulicy uwidziec, za to caly przekrój Azji/Bliskiego Wschodu az po oczch bije. Wprawdzie po sklepach kradna jak kruki, ale przynajmniej powazniejszych klopotów tutaj jeszcze nie bylo, choc, jak wiesc gminna niesie, w wojewódzkiej stolicy juz tak...

      Usuń
    3. Tutejsi tak kradna, ze policja juz nie chce przyjezdzac na interwencje, bo nic innego by nie robili. Sklepy musza wyjsc na swoje, wiec ceny rosna...

      Usuń
  6. Dokladnie jak piszesz - jakos zaden inny kolor czy rasa nie protestuje bo nie ma powodow a wynika z tego iz zachowujac swa narodowosc, religie, zwyczaje daja rade rowniez ksztalcic sie i pracowac bez lamania prawa. Czarni nie potrafia i nie chca. Troche w tym winy demokratow bo ich rozpiescili, zrobili zyciowymi kalekami niezdolnymi sie obejsc bez opieki i pomocy spolecznej. Nawet nie masz pojecia ile maja specjalnych praw i ulg, tylko im naleznym a zrobilo to jedynie tyle ze chca jeszcze wiecej. Zalozenie jest takie iz chca byc traktowani na rowni, jedynie nie pojmuja ze skoro tak to trzeba postepowac po rowni tez. Coz, sami sobie winni i tylko szkoda ze przy okazji odbija sie na wielu innych sprawach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oni wcale nie chca byc traktowani na rowni, oni chca byc traktowani lepiej, miec specjalne prawa, bo sa czarni/muzulmanie/zyja w bylych koloniach/czy co tam jeszcze. I nikt mi nie wmowi, ze maja pod gorke, bo inni czarni/muzulmanie koncza studia i dostaja dobra prace, sa w koncu stypendia i trzeba tylko chciec. Ale oni chca wykacznie praw i pieniedzy, inaszej szantazuja rasizmem.

      Usuń
  7. No i do czego doprowadzila ta polityka imigracyjna, bez zadnej kontroli co oni zajedni, tak paszport francuski chca, zamieszkac we Francji chca, ale wcale nie maja zamiaru czuc sie (byc) Francuzami. Nawet nie musza brac zasilkow, oni sobie poradza, co potrzebuja po prostu wezma. Wcale nie maja zamiaru uszanowac ani ludzi ani dorobku Francji. A ludzie, normalni ludzie jak oni tam teraz zyja, przeciez moga wracac z pracy w nocy, jechac do pracy, nawet z psem nie wyjda z domu.
    A Paryz byl miastem milosci, teraz juz tylko we wspomnieniach, ksiazkach czy filmach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak dzieje sie nie tylko we Francji, powstaja i rosna rownolegle spoleczenstwa, nie ma nawet mowy o integracji, tak jest wszedzie. A ze to towarzystwo rozmnaza sie jak karaluchy, juz niedlugo Europejczycy znajda sie w mniejszosci i beda pelnic funkcje sluzalcze. Wszystkie wieksze miasta sa dotkniete ta plaga.

      Usuń
  8. Dla mnie, zwykłego obywatela, przestrzeganie prawa, to norma. Niestety, ale kraje zalewa fala emigrantów, którym tylko się należy, ale nie ma obowiązku, ani chęci nic dać od siebie. Najgorsza jest dla mnie, ta paskudna poprawność rasowa, bo on kolorowy. Przyjechałeś tutaj, to się dostosuj i pracuj. Jak nie to wypad do siebie, do kraju urodzenia. We Francji, po okresie kolonizacji, pozostało jeszcze prawo, że każdy, kto się urodził w dawnej koloni, to jest francuzem, mimo, że koloni już dawno tam nie ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy mi sie wydaje, ze w Polsce ta cala wielka fala uchodzcow wojennych z Ukrainy pracuje na swoje utrzymanie? Czy pobieraja jakis socjal? Warunkiem pozostania migranta w danym kraju powinna byc praca, nie pracujesz - wyjazd!

      Usuń
    2. wreszcie laptok pozwolił mi się zalogować do gogle i to, co poniżej pisałam z laptoka

      Usuń
  9. Część pracuje, ale wielu z nich uważa, że wszystko im się należy.Ja na szczęście nie spotkałam takich, którzy twierdzili, że wszystko im się należy. Jednak coraz częściej słychać, że Ukraińcy wolą przedostawać się do Niemiec, Szwecji, bo u nas nie mogą się utrzymać z socjalu, który dostają. Dostają tylko na pierwsze pół roku. Ale nie jestem pewna. Osoby, które mieszkały obok mnie już powracały do siebie, bo tam miały lepsze warunki do życia. Litość i chęć bezwarunkowej pomocy skończyła się i trzeba było zabrać się za pracę. Ale równocześnie okazało się, że nasz "super" pozwolić na ogromną falę pseudo uchodźców, nie z Ukrainy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wlasnie gdzies mi sie obilo o oczy, ze buduja nawet kontenerowe miasteczko dla uchodzcow i teraz kompletnie zglupialam, bo najpierw awantura, ze nie beda brac udzialu w relokacjach, a teraz sami sprowadzaja.
      Od bedacych tutaj Ukraincow slychac zewszad, ze nie beda wracac do swojej ojczyzny, bo raz, ze tam nic nie ma, trzeba odbudowywac, a dwa tutaj nie musza pracowac, bo z zasilku da sie wyzyc.

      Usuń
    2. Dla mnie powinno być tak, że zasiłek, a raczej dopłata do wynagrodzenia, gdy ktoś pracuje, lub w trakcie szkolenia, żeby mógł godnie żyć

      Usuń
    3. No dokladnie. Tyle tylko, ze sa procedury i nie kazdy moze od razu podjac prace, ale to ma sie teraz zmienic. Ci z 2015 roku mieli takie szanse, jakie mysmy mogli sobie tylko wymarzyc, od razu kursy jezykowe, miejsca na praktykach zawodowych z gwarancja przyjecia do pracy po ich ukonczeniu. Moze 5% z nich skorzystala z oferty, reszta rzucila kursy, nie mieli interesu uczyc sie jezyka, do niczego im nie byl potrzebny, i tak do pracy nie mieli zamiaru pojsc.

      Usuń
  10. Dlatego zawsze powtarzam, że tolerancja nie jest - wbrew poprawności politycznej - dobra. I to się sprawdza w wielu aspektach. Przykładów mnożyć nie trzeba - są widoczne gołym okiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wszystkie humanitarne babusy opetane wyimaginowanymi ideami i gotowe do dobroczynnosci na rzecz, niech sie najpierw zastanowia. Merkel tez sie rwala do pomocy i wiadomo, co z tego wyniklo.

      Usuń

Zostaw slad, bedzie mi milo.

Maja nas za idiotow?

  Polska swietuje rocznice przystapienia do unii, no ja mysle, skoro ma same korzysci z tego przystapienia, gorzej z tym u nas, ja wolalabym...