Dzisiaj dzien festiwalu cmentarnego, wiec pewnie i Wy, moi drodzy Czytelnicy, daliscie sie poniesc szalenstwu i stoicie gdzies w korkach albo przedzieracie sie po cmentarnych alejkach, zeby dac sie zauwazyc na cmentarzu. Ja pracuje normalnie, bo to u nas zadne swieto.
Chcialam jednak zahaczyc dzisiaj o polityke, glownie o polityke migracyjna, ktora w ostatnim czasie dominuje w Niemczech, a to za sprawa rosnacego w zastraszajacym tempie poparcia dla partii AfD, ktora wbrew temu, co wieszcza poprawni politycznie Polacy, mocno popierajacy pomoc migrantom, ale najlepiej przez kogos innego, moze wlasnie przez Niemcow, nie jest partia faszystowska, choc mocno prawicowa. No i coz, jej retoryka coraz bardziej odpowiada Niemcom, zmeczonym juz ustepowaniem i uslugiwaniem hordom niewdziecznych i agresywnych "uchodzcow", glownie przestepcow, choc oczywiscie sa wsrod nich jednostki, ktore chca sie asymilowac, chca poznac jezyk, chca pracowac, a przede wszystkim przestrzegac panujacego tu prawa. Oni sa tu szanowani, chociaz stanowia niewielki procent, ale ich wyglad i kolor skory czesto stawia ich w niekorzytsnej sytuacji, a to za sprawa ich rodakow. Nielatwo bowiem wynajac im mieszkanie, poszla bowiem fama, ze niszcza i za nic nie chca odpowiadac, wiec prywatni wlasciciele mieszkan na wynajem sa bardzo ostrozni z powierzaniem swojej wlasnosci, oglednie mowiac, ludziom wywodzacym sie z innych kultur. Ale oni sami sa sobie winni, bo kiedy przyjechali, dostawali nowe mieszkania, nowe meble, a po sobie zostawiali bez mala zgliszcza i ruine. I nie, to nie jest rasizm, ale ostroznosc po nauczkach, z jakimi przyszlo sie mierzyc wynajemcom, choc chetni na wynajem juz glosno sie uskarzaja, ze Niemcy to rasisci. Tak jednak nie jest.
Nie ma tez gwaltow na ulicach, nie lapia spacerujacych kobiet, zeby gwalcic je w bramach czy krzakach, jak to trywializuja niektorzy zbyt poprawni politycznie, a przynajmniej nie ma ich tyle, co na poczatku, rozboje tez z lekka ustaly, za to wzmocnily sie struktury mafijne, handel substancjami zakazanymi, handel ludzmi, kradzieze na grubsza skale, handel bronia, wysadzanie bankomatow, unikanie podatkow itp. Nowo przybyli nie szukaja juz legalnej pracy, na biegu sa przyjmowani w szeregi naprawde dobrze zorganizowanych gangow. Panstwo traci miliardy, ktore ida na wzmacnianie "rodzin" czy "klanow", choc ja osobiscie przypuszczam, ze przeznaczane sa glownie na terroryzm.
Jesli myslicie, ze bandyterka jest domena jedynie doroslych gosci, to jestescie w mylnym bledzie, ze szkol gromadnie odchodza nauczyciele, w samej Dolnej Saksonii jest ponad 8 tysiecy wolnych etatow. Mozecie raz zgadywac dlaczego i nie, nie jest to zadna epidemia. Nauczyciele stali sie celem mlodocianych bandziorkow, czujacych sie w Niemczech bezkarnymi, bo szczerze mowiac, nie ma jak nad nimi zapanowac. Juz w podstawowkach mali chlopcy wiadomego wyznania wprost mowia, ze zadna Niemka, tym bardziej baba, nie bedzie im mowic, jak maja zyc i sie zachowywac. Slysza to w domach, wiec ani mysla sie podporzadkowac.
Rzadzacy politycy juz zaczynaja zmieniac front po sukcesach AfD, bo niemiecki wyborca dotkliwie dal im do zrozumienia, ze sie z ich polityka nie zgadza, a poniewaz slowa krytyki byly przez nich dotad nie tylko lekcewazone, ale wrecz atakowane i okreslane jako neonazizm, wyborca w inny sposob pokazal im swoje niezadowolenie. AfD bowiem stala sie druga sila w Niemczech, SPD i Zieloni spadli w rankingach na leb, na szyje. Zabolalo, wiec nagle zaczeli sluchac i slyszec, ze wyborca nie ma zamiaru przyzwyczajac sie do niebezpiecznych czasow, nie akceptuje przyjmowania nowych migrantow, bo juz z tymi jest dosc problemow, nie chce gornej granicy 200 tysiecy rocznie, a co wiecej, zada wyrzucania tych, ktorzy tu sa, nie pracuja i paraja sie fachem przestepczym. Przy czym drastycznie rosnie zagrozenie terroryzmem, szczegolnie teraz, podczas wojny w Izraelu. Przypominam, ze Niemcy sprowadzili sobie na leb niezliczonych ekstremalnych walczacych antysemitow, a ze sami maja zobowiazania wobec Zydow za holocaust, musza zapewnic im tutaj bezpieczenstwo, co znow nie podoba sie ich innym gosciom, co to ciotka Merkel sprowadzila ich bezwarunkowo w ilosciach niepoliczalnych, a nowe legiony nadcieraja mniej lub bardziej legalnie, bo jeszcze Niemcy ich przyjmuja, inne panstwa kategorycznie odmowily, bo nie ma ich gdzie rozlokowac ani z czego utrzymywac. A oni wciaz przyplywaja, przychodza, przedzieraja sie przez zielona granice lub przylatuja do Bialorusi.
I nagle dalo sie uchwalic, ze deportacje maja byc ulatwione, deportowani nie beda powiadamiani o decyzji usuniecia ich z kraju, zeby mogli sie albo schowac, albo odwolywac, albo popelnic jakies przestepstwo, zeby moc odsiedziec i tym sposobem zostac dluzej. Ale jednoczesnie slysze w radiu, ze panstwa, z ktorych ci przestepcy sie wywodza, nie chca ich przyjmowac z powrotem. No paczta, ludzie, my tu chcemy zadowolic niemieckiego wyborce i wysylamy zlych ludzi do ich ojczyzn, a one odmawiaja przyjecia. I co tu robic? No mamy najlepsze checi, ale musimy ich dalej trzymac i utrzymywac. Ja tam sie tym ojczyznom nie dziwie, pozbyly sie chwastow, to nie chca ich z powrotem. Zastanawia mnie tylko jedno, ci wszyscy "uchodzcy", migranci w dalekiej drodze do Niemiec, a raczej do Ger-money, maja po drodze niezliczone bezpieczne panstwa, w ktorych mogliby poprosic o ochrone i azyl, z czego wiekszosc z nich to kraje muzulmanskie, ich bracia w wierze. Dlaczego zatem ryzykuja zyciem przedzierajac sie przez plot na polsko-bialoruskiej granicy czy pontonami przez Morze Srodziemne, zamiast spokojnie szukac bezpieczenstwa, o ktore podobno chodzi, wsrod swoich. A moze wcale nie chodzi o bezpieczenstwo? Sami sobie odpowiedzcie, zanim znow zaczniecie mi zarzucac rasizm i to, ze ja tez jestem uchodzca. NIE JESTEM i nigdy nie bylam, nie bylam rowniez azylantem, wiec darujcie sobie zarzuty wziete z sufitu. Sami nie borykacie sie, ani nie bedziecie borykac z tym, co my tutaj przezywamy, wiec nie oceniajcie pochopnie. Zwlaszcza, ze sami narzekacie juz na Ukraincow, po pierwotnym zrywie pomocowym, a z ich nawala macie do czynienia zaledwie od poltora roku, ale i Wam przeszkadza ich roszczeniowosc i u niektorych brak checi do pracy. No i zeby byla jasnosc, u nas tez ich nie brakuje, oprocz wielu innych grup wyznaniowo-kulturowych, przyspawanych do niemieckiego cycka socjalnego.
Reasumujac, starych nielatwo sie pozbyc, nowi nadciagaja i oczekuja fanfar na powitanie, my pracujac coraz wiecej, mamy coraz mniej, a bezpieczenstwo stalo sie przebrzmialym echem. Dzialania rzadu maja sluzyc jedynie odzyskaniu poparcia w narodzie, sa pozorne i nie wnosza realnie NIC.
Troche statystyk: w tym roku tylko do wrzesnia przybylo do Ger-money 234 tysiace mniej lub bardziej legalnych migrantow. To tyle co dwie Getyngi, dwa sredniej wielkosci miasta! Nielegalnych z samej Polski wylapano ponad 7 tysiecy, z osmiu pozostalych panstw graniczacych z Niemcami ok. 11 tysiecy. To sa tylko ci wylapani, a ilu przedostalo sie nielegalnie?
Na sam koniec film o bezsensownosci przyjmowania migrantow, bo wiadomo, ze nie da sie pomoc calemu swiatu bez szkody dla mieszkancow Europy czy innych bogatych panstw na swiecie. Tak wiec wzniosle hasla o koniecznosci pomocy poprzez przyjmowanie migrantow sa funta klakow warte. Obejrzyjcie uwaznie, zanim znow sie obruszycie i zarzucicie rasizm mnie i innym przeciwnikom bezwarunkowego przyjmowania u siebie ludzi z calego swiata.
Madrze piszesz o polityce migracyjnej. A filmik dokladnie pokazuje, ze nie jestesmy w stanie pomoc najbiedniejszej czesci swiata, poprzez przyjmowanie uchodzcow, to jest jak kropla w morzu, te kuleczki w kieliczku to uchodzcy ktorym pomagamy, a te szklanke tuby to wszyscy biedni ktorym nie pomagamy. Juz dawno madrzy ludzie mowili ze trzeba im pomagac tam gdzie oni sa, zupelnie nie rozumiem dlaczego jeszcze tego nie zrobiono.
OdpowiedzUsuńSlepa chec postawienia siebie w lepszym swietle zakloca niektorym myslenie. A wystarczyloby porownac populacje i wielkosc Europy z populacja i wielkoscia wszystkich tych krajow, ktore stoja w kolejce do "lepszego zycia" na nasz koszt. Juz wtedy powinna najsc refleksja, ze ani ich tu zmiescic, ani utrzymac nie sposob. Poza tym w kazdym panstwie jest jakas granica liczby przyjmowanych migrantow, ktorej przekroczenie zagraza bezpieczenstwu narodowemu. Kto wypiera te oczywiste i logiczne fakty, jest jedynie glupi, a nie humanitarny.
UsuńNie dałam się ponieść jeszcze jestem w łóżku, piję se kawkę jem śniadanko, Naczelnik zrobił pyszny twaróżek za chwilkę zjemy ciasto, bo w odwłoku mam to święto dziś...wczoraj mieliśmy fan i zabawe :-)
OdpowiedzUsuńoraz taka jedna mnie przeraża u Was zwolnniczka putina, przeciwniczka UE, ...zapomniałam nazwiska, cos ciemnawa na twarzyczce, z tatusia uchodzcy. no ale tak to bywa. nic mnie dzie nie wyprowadzi z równowagi, równowaga mi potrzebna jak powietrze. buziole.
W kazdym razie trzeba powstrzymac te lawine, bo inaczej trzeba bedzie sie wynosic z Europy, zabraknie dla nas miejsca, kiedy obcy zaczna byc w wiekszosci. Juz stalismy sie ich sluzacymi i tym, ktorzy ich musza utrzymywac, oni sa zbyt dobrzy, zeby nawet za wlasna dupa sprzatac, od tego maja niemieckie sprzataczki. W przeciwnym razie latwo byloby o jakas zaraze.
UsuńOraz nie wiem, o kim piszesz, kto jest zwolennikiem Putina.
Problemy z uchodzcami u mnie sa podobne, rzeczywiscie slyna z tego ze tworza gangi. Mlodzi rozrabiaja ciagle, okropnie kradna, napadaja nawet w dzien, sa dzielnice gdzie ludzie bardzo czesto napadani sa w nocy, zeby tak ukradli auto i odjechali, ale przeciez musza wlamac sie do domu po kluczyki, no i jak sa w domu ludzie to jest dla nich okazja pobic, no coz inna kultura. Moze rzeczywiscie o gwaltach mniej sie slyszy, ale ciagle pamietam straszne historie gwaltow iles lat temu, no i pamietam straszne noworoczne gwalty w Niemczech, jak byl poczatek przyjmowania uchodzcow przez Merkel, pamietam media nasze mowily o tym i pamietam ze informacje te byly z lekkim opoznieniem, chyba chcieliscie ukryc to.
OdpowiedzUsuńNie moge pojac tej sluzalczosci bialych w stosunku do kolorowych, ja nie jestem im nic winna, to raczej oni maja mnie cos do zawdzieczenia. I nie ma mojej zgody na traktowanie utrzymujacych te bande Niemcow jak kogos, kto ma obowiazek wobec nich. Wtedy w sylwestra rzeczywiscie chciano zamiesc pod dywan serie gwaltow, ale zupa sie wylala i musieli o tym powiedziec, choc zrobili to dopiero po czterech dniach. Teraz tez praktycznie nie podaja narodowosci przestepcow lub przeciwnie, chetnie podaja, kiedy to bialy cos spsoci. Za kazdym wiec razem wiem, kto byl sprawca, bo im bardziej nie chca nic mowic, tym bardziej spoleczenstwo wie kto.
UsuńJa Cie nie posadze o rasizm - a dlatego ze przeciez u mnie podobnie tylko pomnozone przez 100!
OdpowiedzUsuńWlasnie zanim sie wyrazi swe zdanie, na ogol poprawne polityczne, najlepiej jest odczuc na wlasnej skorze i dopiero wtedy dac opinie. Ja odczuwam wiec zgadzam sie z Twoja i tez nie ma w tym krzty rasizmu tylko zwykly zdrowy rozsadek ktorego brakuje politykom/demokratom. Przeciez nasza poludniowa granica niemal na osciez otwarta a i kanadyjska jest jak sitko! Politycy nie odczuwaja skutkow tej niekontrolowanej emigracji zyjac w zupelnie innych warunkach niz my, obywatele , wiec co im szkodzi wpuszczac a sobie tym dodawac glosow wyborczych?
Jestem za kontrolowana i zgodna z przepisami emigracja, taka w rozsadnych rozmiarach ale otwarta absolutnie nie.
Wiem, ze Ty akurat tez masz powyzej uszu samowolki nielegalnych migrantow, ale u Was oni przynajmniej od razu ida do pracy, zeby jakos sie utrzymac, u nas wyciagaja lapy po socjal i nie maja zamiaru pracowac, taka jest roznica. Wasze policja nie certoli sie, bo bandzior jest troche bardziej opalony, u nas policjant predzej da sie zabic, zanim strzeli do kolorowego bandyty, bo potem przez pol zycia musi sie tlumaczyc przed zwierzchnikami i sadami.
UsuńNie mam nic przeciwko migracji, ale pod warunkiem, ze przyjezdni beda pracowac, w przeciwnym razie - deportacja. Dosc dojenia i traktowania ich jak swiete krowy.
Były już nie jeden raz próby pomagania tym najbiedniejszym krajom u nich - np. w Afryce. Ale to nie zdało egzaminu, każda pomoc rzeczowa była przechwytywana przez tych "bogatszych", a ci najbiedniejsi w dalszym ciągu nimi byli. Bieda wynika zazwyczaj z przeludnienia i osobiście nie bardzo widzę sposób wyjścia z tej sytuacji - trudno wyobrazić sobie np. masową sterylizację by wstrzymać przyrost populacji. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że zaczyna się zmierzch istnienia planety zwanej Ziemią. Być może za jakiś czas część ziemskiej populacji wyemigruje na inną planetę, tu obecne życie przeminie, pamięć o nim zatrze się na tej nowej planecie i kolejne pokolenia zaczną powtarzać historię naszej planety. Serdeczności;)
OdpowiedzUsuńSkoro jedyna praca, jaka ci ludzie wykonuja u siebie, jest bzykanie (stad przeludnienie) i tance przy ognisku, to jak tam ma byc dobrze. Pomoc mozna zorganikzowac na wiele roznych sposobow, na pewno dawanie im srodkow platniczych do reki nie jest z nich najlepszym, a przede wszystkim kontrolowac na miejscu, co dzieje sie ze srodkami. Bo oczywiscie zaufanie tak, ale kontrola jest niezbedna. Na pewno najgorszym rodzajem pomocy jest zapraszanie ich tutaj i utrzymywanie do konca zycia. Ich albo naszego. Z przyjemnosci nie zrezygnuja, wiec i tu w koncu nastapi przeludnienie, zwlaszcza ze panstwa ich goszczace daja na dzieci, mozna wiec rodzic i wychowywac kaszojady w nienawisci do niewiernych gospodarzy.
UsuńKiedyś było powiedzenie, że jak chcesz komuś pomóc, to daj wędkę, a nie rybę. To dotyczy się wszystkich emigrantów, powinni obowiązkowo uczyć się języka kraju w którym wylądowali i pójść do pracy, żeby zarobić na siebie i rodzinę. Niestety, ale pomoc u nich w krajach, to fatamorgana, bo cóż z tego, że buduje się studnie, szkoły, to przychodzi drugie plemie i wszystko niszczy i do tego propaganda, że środki antykoncepcyjne, to jest dzieło szatana...
OdpowiedzUsuńWszedzie religia czyni wielkie szkody, nie tylko katolicyzm, kazda. Niemcy zrobili kardynalny blad pozwalajac im wszystkim na bezwarunkowy pobyt na terenie panstwa, towarzycho sie rozbestwilo i ani mysli pracowac czy stosowac sie do panujacego tu prawa. Smieja sie panstwu w twarz, ze panstwo ich chroni, zataja narodowosc bandytow, zmniejsza wyroki, bo podobno maja traume. A oni umieraja ze smiechu na frajerstwo Niemcow.
UsuńJa chyba jestem trochę rasistką. Oczywiście nie wrzeszczę "precz z Murzynami", nie głoszę faszystowskiech haseł ani nie kamienuję muzułmanów, ale tak wewnątrz, w środku mnie, nie lubię czarnych (zwłaszcza) ani innych kolorowych, choć trzeba zaznaczyć, że z kolei bardzo lubię Azjatów.
OdpowiedzUsuńJa sie ich boje, zwlaszcza kiedy sa w grupie, te bezczelne geby, te usmieszki. Odwazni sa w gromadzie. Nie bylam i nie jestem rasistka, mam przyjaciol wsrod muzulmanow, ale nawet oni maja dosc rozpasania tych nowo przybylych bandziorow, nawet oni mowia dosc bezwarunkowemu sprowadzaniu nowych. I do czerwonosci wqrwiaja mnie ciotki z Polski, ktore uchodzcow widzialy na filmie Holland, a zachowuja sie wobec mnie z wyzszoscia.
UsuńNo tak ale teraz zachodza wielkie zmiany polityczne w Polsce, wiec i beda zmiany w polityce migracyjnej. Demokraci w Ameryce zburzyli mur graniczny z Meksykiem, mur ktory postawil prezydent Trump (chodza bajki ze Biden bedzie odbudowywal ten mur) to przeciez w Polsce demokraci musza usunac mur -bariere -ogrodzenie na granicy z Bialorusia, wiec beda w Polsce uchodzcy, domyslam sie ze bardzo duzo.
OdpowiedzUsuńW Polsce? Chyba zartujesz!!! Tam nikt nie bedzie chcial zostac, bo po pierwsze musialby pracowac na siebie, a po drugie za duzo tam poboznych wojow Maryji czy innych oddzialow archaniola i gdyby takiemu uchodzcy zachcialo sie rozrabiac, zbieralby zeby z asfaltu. Wszyscy, ktorzy wtargneliby na teren Polski, znalezliby sie rychlo w Ger-money.
UsuńNie, nie zartuje, jestem calkiem serio. Przeciez te partie ktore teraz beda rzadzic sa demokratyczne, nareszcie, a oni demokraci sa bardzo za zeby pomagac uchodzcom. Wybuduja im luksusowe domy, apartamenty. A religie jakos sie pogodza.
UsuńGdyby Tusk sie na to odwazyl, dlugo by nie porzadzil i on to dobrze wie.
UsuńNie no kolczaste ogrodzenie na granicy musi zniknac.
UsuńTak mi zle zyczysz? Przeciez wszyscy, ktorzy przekrocza granice, udadza sie do nas. Lepiej niech ten plot zostanie.
UsuńGdziesz bym smiala zle zyczyc. Poza tym jestem za pilnowaniem granic, zdecydowanie przeciwko nielegalnemu przekraczaniu ich. Demokraci dadza rade, opanuja sytuacje. Ostatnie zdanie mozesz uznac za zart.
UsuńHe he he! Merkel tez zapewniala, ze damy rade (wir schaffen das!) i co? Nie dajemy.
UsuńJeszcze sie odezwe zeby poprawic moja ortografie gdziez sie pisze gdziez !!!
UsuńOj tam, nawet nie zauwazylam, bo ja tez czesto dla jaj pisze np. otusz zamiast otóz albo ze mnie nuszki bolo. :)))
UsuńTobie wolno i wszyscy wiemy ze to takie Twoje wyglupy, ja bylam serio ale jednak zle mi to wygladalo, wolalam sie ochrzanic.
Usuń:))))))) Boszszsz... to jak samobiczowanie!
UsuńA więc to imigranci są kawałkiem siły złego na jednego, Pantero? Na szczęście, dzięki Bogu albo raczej dzięki polskiej biedzie, ja nie muszę się tego obawiać.
OdpowiedzUsuńI to jedyne, czego Wam zazdroszcze :)))))
Usuń