02 kwietnia 2024

Czy ja to powiedzialam?

 Jakos niedawno rozmawialysmy z mama o tym i owym, glownie jednak o polityce, bo dzieje sie w niej tyle fajnych rzeczy, szczegolnie w Polsce. Takie fajne naloty na domy, takie rewizje i zatrzymania tych do niedawna nietykalnych pisowskich przestepczych swietych krow. A w czlowieku rosnie radosc, ze oliwa sprawiedliwa, ze w koncu przestepcy zostana pociagnieci do odpowiedzialnosci. Troche zazdroszcze, ze w Polsce w koncu dokonuje sie sprawiedliwosc i nie trace nadziei, ze i u nas wreszcie do tego dojdzie, bo to, co wyprawiaja zieloni za pieniadze podatnikow, przechodzi ludzkie pojecie, obejrzyjcie KLIK, jak szastaja setkami tysiecy z budzetu na... np. sciezki rowerowe w Peru czy zasilaja miliardami kase Hindusom i na jakie wydumane "pomoce" trwonia panstwowy majatek, zaniedbujac jednoczesnie wlasna gospodarke. To nadaje sie do postawienia ich pod trybunal. Film jest po polsku, wiec obejrzyjcie i posluchajcie. Przez skromnosc nie wspominam juz o hordach przestepcow i oszustow najezdzajacych ten kraj, zeby moc wygodnia zyc na socjalu, lamiac jednoczesnie prawo i dokonujac czynow przestepczych, ktorych utrzymanie kosztuje niewyobrazalne pieniadze. Mam wrazenie, ze ten skretynialy rzad postawil sobie za cel to, co kilku z nich wypowiadalo glosno, zeby Niemcy staly sie frajerem utrzymujacym caly swiat i wszystkich "gosci" i zeby zniszczyc to panstwo gospodarczo.
 Rzadza nami tacy sami niekompetentni idioci jak w Polsce, czy to jakas moda na stawianie przy wyborach na najglupszych i najbardziej rozrzutnych?
 Ale ja wlasciwie nie o tym chcialam...
 Od slowa do slowa weszlysmy na temat czestych zgonow wsrod duchownych, tych starszych i winnych wspoludzialu albo w ukrywaniu, albo w seksualnym wykorzystywaniu malolatow, ale rowniez znanych z bycia poplecznikami polskich faszystow, wspierajacych ich nie tylko slowem, ale i posluga kaplanska. Mowa o Kneblewskim, po lewej macie jeden z przykladow faszystowskich wykwitow tego gostka (zdjecie mozna sobie powiekszyc kliknieciem), ktory reklamuje drugiego znanego faszyste i antysemite, Wyszynskiego. Kosciol oczywiscie zaprzecza jego nacjonalistycznym sklonnosciom, podobnie jak zaprzeczal i zaprzecza, ze Wojtyla chronil pedofilow w sutannach, ale dokumenty mowia co innego. Te kanalie tez chca predzej czy pozniej zrobic swietym, ale to nic nowego w kosciele katolickim, tam im wiekszy zwyrol, tym bardziej santo subito. No ale znow odbieglam od tematu, bo kiedy mowilam o Kneblewskim, wypslo mi sie niechcacy, ze tak mlodo umarl, mial 72 lata. Zaraz potem prawie ugryzlam sie w jezor, bo bycie "mlodym" w tym wieku to zagadnienie dyskusyjne, ale znow za chwile przywolalam sie do rozsadku, bo przeciez za cztery lata ja bede w jego wieku, a przeciez ja jestem czuje sie naprawde mlodziej niz ponad 70-letnia staruszka, qrde no! Nie mam wasow, nie nosze garsonek i moherowych beretek, umysl mam czysty i otwarty, nie zdewocialam, ale tez daleka jestem od bycia dzidzia-piernikiem, jak niektore "damy" noszace mini, spod ktorych wyziera celulit i pajaczki, i strzelajace oczami za wolnymi emerytami na turnusach sanatoryjnych albo mieknace po otrzymaniu maila od amerykanskiego generala na fejsbuku. I jak to czlowiekowi zmienia sie punkt widzenia, w zaleznosci od punktu, w ktorym sie znajduje w zyciu. Dla 30-latka siedemdziesiatka jest tak odlegla, ze trudno mu sobie siebie w tym wieku wyobrazic, a potem szast-prast i ani sie obejrzy, jak sam zdmuchuje 70 swieczek na torcie. 
 Jak Wy myslicie, czy Kneblewski mlodo umarl?

36 komentarzy:

  1. No obejrzałam ten filmik, nawet się ubawiłam. Polskie chłopaki dobrze to zrobili, tak spontanicznie i do śmiechu. Te zielone panie są najlepsze, zupełnie zielone w tym co wiedza czy raczej nie wiedza.
    No zgadza się szastacie pieniędzmi ile wlezie, kilkadziesiąt miliardów (chyba się nie mylę)na ścieżki rowerowe w Peru a nie macie jednego miliarda czy miliona dla lokalnych rolników. I odczepcie się od Indonezji, my Australia pomagamy im bez przerwy, wielkie pieniądze wydajemy na sąsiada Indonezję. A wracając do filmiku to wyłapałam ciekawszą pomoc niż te ścieżki, tylko nie pamiętam gdzie to pomagacie, chyba w Afryce, tylko co to jest ‘pozytywna męskość’ chyba tylko niemiecka Zielona może mi to wytłumaczyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widocznie Indonezji malo tego, co dostaje od Was i dlatego Niemcy musza ja dofinansowywac. Ale jak pomysle, ze niemiecka oswiata jest niedofinansowana, ulice pelne dziur, emeryci korzystaja z dobroczynnych jadlodajni, coraz wiecej dzieci dotknietych ubostwem (w najbogatszym kraju Europy!!!) a rzad odgrywa dobra ciocie z Ameryki i rozdaje pieniadze podatnikow, to naprawde noz mi sie w kieszeni otwiera. Kto w Peru bedzie jezdzil na rowerach, jak tam oddychac nie ma czym na tych wysokosciach?
      Czemu sie dziwic, ze spoleczenstwo ma tego powyzej uszu i kieruje swoje sympatie na prawo.

      Usuń
  2. A jeszcze tak ogólnie o tej pomocy, bo przecież to nie tylko Niemcy tak ładują w biedne kraje, większość tych bogatych państw tak ma, moi politycy też ciągle wysyłają gdzie się da wielkie pieniądze, z tego co widzę nie raz i nie dwa pieniądze idą do terrorystow, to mnie doprowadza do wielkiej złości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mialabym nic przeciwko pomocy potrzebujacym, pod jednym warunkiem, ze nie odbywaloby sie to moim kosztem. Jest jakas nadwyzka, prosze bardzo, mozna ja ofiarowac, ale dobroczynnosc kosztem okradania wlasnych obywateli, odbierania im ich ciezko wypracowanych pieniedzy i dawanie tam, gdzie i tak zostana przebimbane i utona w kieszeniach skorumpowanych kacykow - to zbrodnia i tyle.

      Usuń
  3. W temacie starości, z moich obserwacji to można już urodzić się stara baba, pamiętam moje dwie kuzynki, one było trochę młodsze ode mnie, a dla mnie one zawsze były te stare baby w garsonce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, masz racje, niektorzy rodza sie juz starzy, od poczatku ubieraja sie jak starzy, zachowuja jak starzy i maja mentalnosc starych. Mam wsrod znajomych takie egzemplarze.

      Usuń
  4. Co, do garsonek i kostiumów, to ja je uwielbiałam i dalej bym w nich chodziła, ale niestety ceny tych eleganckich i fajnych przekraczają mój budżet, a dawne nie chcą się powiększyć do moich gabarytów 😁. Można się ubierać w garsonki i kostiumy, i mieć dobrze w głowi, jak również młodzieżowo i być dzidzią piernikiem... Dla mnie kiedyś osoba po sześćdziesiątce była stara, ale teraz, gdy sama jestem w tym wieku, to patrzę na to inaczej. Można być starym mentalnie mając dwadzieścia lat, lub młodym mając osiemdziesiąt...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu garsonka jest uzyta jako stan mentalny, a nie jako rodzaj ubrania. Zreszta popatrz na pisowskie poslanki, wszystkie poprzebierane sa w za male i nie dopinajace sie garsonki, chyba jeszcze od pierwszej komunii im zostaly i szkoda bylo wyrzucic.
      I rzeczywiscie, niektorzy rodza sie juz starzy, sa starzy w dziecinstwie, mlodosci i potem tacy sami starzy umieraja majac 90 lat, przez cale zycie ani troche nie byli mlodzi i z fantazja.

      Usuń
  5. Nie myślałam, że doczekam chwili, kiedy przeczytam, że Niemcy tak się zmieniły na gorsze. W ogóle teraz politycy głupieją wszędzie na świecie. Wybierając ich do swoich parlamentów, wciąż kupujemy kota w worku. Władza jednak ogłupia absolutnie.
    Masz rację, pomagać należy tylko wtedy, gdy ma się wolną moc przerobową. Kropka.
    Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W styczniu minelo 35 lat odkad tutaj zyje, ale tak zle jak jest teraz, nie bylo nigdy przedtem, przede wszystkim jest bardzo niebezpiecznie, drogo, inflacyjnie i... po prostu biednie. Skonczyl sie niemiecki emeryt pod palmami, teraz emeryci roznosza gazety albo zbieraja puste butelki, a wielu z nich chodzi do przykoscielnych jadlodajni. Tym wiekszy gniew ludzi, kiedy ich pieniadze rozdawane sa po calym swiecie. Ja juz rzygam poprawnoscia polityczna i bardzo kosztownym terrorem zielonych, chcialabym czuc sie znow bezpiecznie, czy to za duzo?

      Usuń
  6. Biorąc pod uwagę wiek zgonów moich krewnych po mieczu i po kądzieli, to jest bardzo młodo. Moja mama ma 76 lat i jeszcze dobrze fika, podróżuje za granicę, lata samolotami i ma nowego faceta, przy czym wygląda normalnie, jest zadbana, ale nie w stylu dzidzi-piernik.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i jak szalona opanowuje nowinki techniczne. Z Androida na iPhone'a przesiadła się w pół godziny, korzysta na co dzień z komputera i lata na uniwersytet trzeciego wieku.

      Usuń
    2. Tak wlasnie powinna wygladac emerytura, a nie bawienie wnukow i kosciol. Trzeba do konca zycia cwiczyc umysl, zeby nie zardzewial. Ci, ktorzy poprzestaja na mantrach modlitewnych, szybko pozbywaja sie ostatnich szarych komorek. Brawo Twoja Mama!

      Usuń
    3. Moja mama i kościół... Jezusiemaryjo! Za sam pomysł takiego zestawienia zabiłaby śmiechem :-))))

      Usuń
    4. Dobrze miec rodzicow choc pod tym wzgledem normalnych.

      Usuń
    5. Moi byli chyba całkiem normalni, tj. we wszystkich dziedzinach.

      Usuń
    6. Pisalam o swoich, oni byli normalni wybiorczo, ale choc religijnie mnie nie wychowywali i zwolnili z obowiazku kontaktow z klechami z okazji pogrzebu.

      Usuń
    7. Zawsze, gdy schodzi na rodziców, w oczach staje mi tato...

      Usuń
    8. Rodzicow ma sie jednych, wyboru nie ma i w koncu przychodzi ich pochowac. Taka nasza rola.

      Usuń
  7. Mlodo zszedl. Braklo mu prawie 30 lat do tradycyjnej setki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chce byc zlosliwa, ale akurat w przypadku przestepcow i zbrodniarzy na dzieciach, jakimi sa klechy, to wlasciwie zadnego nie mozna okreslic, ze za mlodo umarl. Oni powinni zdychac jeszcze mlodziej, zeby nie mieli okazji krzywdzic kolejnych dzieci. No i zycze im bolesnego konania. Im szybciej sie zawina, tym polski podatnik bedzie mniej lozyl na ich luksusy, wypasione emerytury i skladki zdrowotne.

      Usuń
    2. Ja rzecz potraktowalam obiektywnie. Nie znam faceta, wiecej o nim nie wiem jak te lata i ze byl zawodowym, i ze wziol, i umarl. Skutkami jego czynow martwia sie zywi.

      Usuń
    3. Byl zlym czlowiekiem, a takich mi nie szkoda.

      Usuń
    4. Mnie uczono, ze zlego nawet diabli nie biora(?????)!

      Usuń
    5. Dlatego niektore klechy zyja i zeruja na zdrowej tkance spoleczenstwa bardzo dlugo. Za dlugo.

      Usuń
    6. ..... i ida do nieba... :)))))

      Usuń
    7. Eee, chyba zartujesz! Chociaz znajac okrucienstwo tego ich bozka, niewykluczone, ze bierze do siebie najwiekszych lajdakow, zamiast wyslac ich prosto do piekla. :)))

      Usuń
  8. MJ ma 79 i wygląda bardzo dobrze, szpilki, kiecki, facet, tańce...z jej strony po kądzieli dożywają 96 lat. niestety wiadomo, że mentalnie niezabardzo.
    [po mieczu zaś dziadek 50 ojciec 45...także.]
    Dziś siedemdziesięciolatka może być bardzo kumata, sprawna, sensowna, pracująca, potrzebna bardzo i niekoniecznie w garsonce i z wąsem. Dziś może tez wyglądać o 10, 15 lat młodziej albo i więcej ;-) gdy ma kaskę.
    Właśnie umarła mi 69 letnia przyjaciółka młoda i aktywna...do teraz jestem w szoku.
    Pantero Ty i garsonka z wasami obuchachacha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No patrz, gdyby nie "mentalnie", MJ bylaby calkiem fajna starsza pania, aktywna i do rzeczy. Naprawde szkoda, ze umysl zbladzil, choc tylko wybiorczo, bo manie faceta bez slubu toc to grzech, a w tym wieku to juz calkiem. No i szastanie pieniedzmi na wlasne potrzeby zamiast na kosciol - to niewybaczalne. :)))

      Usuń
    2. Garsonki mi nie groza, ja jeansow z tylka nie sciagam :)))))))))))

      Usuń
    3. co ci będę ględzić, że tradycja, zabobon i tyle a już prawa z lewa nijak się nie składa. no szkoda, że nie pogadasz. a nie pogadasz.

      Usuń
    4. Rodzicow mialam/mam takich sobie, ale jedno mam im do zawdzieczenia, ze nie musze bujac sie z klechami na pogrzebie. Nie strzymalabym i albo bym plebanowi nauragala, albo oberwalby po ryju, gdyby za duzo skakal.

      Usuń
  9. Młodo, nie młodo - trudno stwierdzić, zależy od punktu odniesienia. Ja się czuję młodo, a tu już oddech siedemdziesiątki na karku ;). Jednak odnosząc to do stwierdzenia, że szkoda go, bo młodo umarła, to nie, tak bym nie uznała.
    Ubiór to też kwestia sporna. Niektórzy uważają, że nie powinnam nosić koloru pomarańczowego :D:D:D Dodam, że wyglądam w tym kolorze dobrze i dobrze się czuję.
    Dobra garsonka nie jest zła, byle berecika moherowego do niej nie nosić (mentalnie). Wąs można wydepilować ;) W ubiorze najbardziej nie akceptuję dekoltu do pępka i mini lub szortów odsłaniających tyłek. Nie do noszenia w żadnym wieku, chyba że się uprawia najstarszy zawód świata. Reszta w zasadzie jest kwestią gustów, o których się jak wiadomo, nie dyskutuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiesz, ten "najstarszy zawod swiata" tez ma jakies granice czy ograniczenia. Sa oczywiscie amatorzy geriatrii, ale nie jestem pewna, czy chcieliby ogladac wynajete panie w szortach z poldupkami na wierzchu. :)))))))
      Tu ludzie maja wiecej luzu i dystansu w sprawie ubioru, ja latem w upaly chodze z Toyka w krotkich spodniach, ale tak do polowy uda, jakos nikt nie patrzy na mnie z nagana, a nie wiem, czy w Polsce bym sie na to odwazyla, bo tam jednak jeszcze ocenia sie czlowieka po ubraniu i pozorach.

      Usuń
    2. No co ty, spoko. Spodnie do połowy uda nikogo nie zgorszą, szczególnie w upały. Na dodatek, o ile dobrze pamiętam, masz dobre nogi i w ogóle nie wyglądasz na swój wiek, więc raczej będą patrzeć z podziwem albo nawet z zazdrością.

      Usuń
    3. No to bym musiala dla tej zazdrosci nosic na czole tabliczke z moja data urodzenia :))))))

      Usuń

Zostaw slad, bedzie mi milo.

Pozyczam Wam

  Bawcie sie w te wolne dni, jak Wam fantazja podpowie, odpoczywajcie, tankujcie energie na nowe wyzwania, objadajcie sie pysznosciami, spac...