... polski zolnierz wierzacy w boga i umiejacy odklepac paciorek. Nad Polska lataja sobie jak chca, jak nie rosyjskie rakiety mogace przenosic glowice nuklearne, to znow bialoruskie balony szpiegowskie. Nikt niczego nie zauwazyl, a jeszcze niedawno ten tzw. minister obrony odrzucal z pogarda niemiecka propozycje budowania tarczy, rzekomo Polska miala dac sobie sama rade. No i dala, ale dupy. Bo o ile rakieta ino mykla przez dosc duzy obszar kraju, tak balon lecial sobie powolutku (obliczono, ze nad terytorium Polski latal sobie przez okolo 33 godziny), zbieral i przekazywal na Bialorus dane, zas genialny strateg wyladowal ponoc w szpitalu, bo dostal sraczki ze strachu, jak juz oczywiscie wyszlo na jaw poniewczasie, ze nad Polska mozna bezkarnie latac i pies z kulawa noga nie zainteresuje sie zagrozeniem. Pewnie maja wazniejsze sprawy, zolnierze maryji maja zlot w Krakowie i pielgrzymke na miejscu, beda odmawiac rozaniec, zreszta tacy z nich zolnierze, ze jedynie przed teczowym dzieciakiem w rurkach nie mieliby pietra. Reszte wojska pewnie spedzono do modlitwy, a policja pilnuje zablokowanej Warszawy, zeby genialny strateg mogl poprawic szarfe na wiencu, ktory prawdopodobnie i tak kupuje nie za swoje, choc to on winien jest smierci blizniaka i kilkudziesieciu innych ludzi.
Tzw. minister obrony narodowej cos tam sepleni od rzeczy, probuje bagatelizowac ten przypadek, liczy na szybkie zamiecenie sprawy pod dywan i na slaba pamiec elektoratu. Te nieudaczniki nie umialy nawet znalezc resztek rakiety, kiedy juz zdazyla spasc na ziemie, polska ziemie, TE ZIEMIE! Dobrze, ze zlomiarze jej nie dopadli.
Tak oto Polska jest chroniona. Nie mowie, ze Niemcy sa chronieni w jakikolwiek lepszy sposob, po rzadach, by nie powiedziec szarogeszeniu sie trzech durnych kucharek, a szczegolnie tej ostatniej na stanowisku ministra obrony narodowej, stan niemieckiej armii i jej uzbrojenia jest wyjatkowo zalosny. Kiedy bowiem w koncu zdecydowano, ze Niemcy wysla jakas bron na Ukraine, okazalo sie, ze jej znaczna czesc zadolowana w skrzyniach, jest zaplesniala i nie nadaje sie do niczego. Ja nie wiem, wszedzie na swiecie ministrami obrony sa wysoko postawieni oficerowie, ktorzy na wojskowosci zeby pozjadali. W Polsce jest nim idiota, ale co najmniej facet, zas w Niemczech Merkel zyczyla sobie parytetow w ministerstwach, wiec zamiast dac glupim babom teke ministra rodziny czy oswiaty albo czegos, co osoba nigdy w wojsku nie sluzaca moglaby ogarnac, daje jeden z wazniejszych resortow komus, kto nie ma bladego pojecia o obronnosci. Dobrze, ze ktoras z nich nie zarzadzila heklowania na szydelku pokrowcow na karabiny. To ostatnie babsko odeszlo w nieslawie, teraz MON zostal facet, ale tez nie zolnierz. Zobaczymy, co ten wykreci, w kazdym razie raczej glupota plaszczaka nie przebije.
Z litosci nie wspomne o zaginionym dronie za 200 tysi.
O balonach latajacych nad Polska czy innym krajem Europy, niewiele wiem. Za to duzo glosniej u nas bylo o balonach szpiegowskich latajacych na USA i tez najpierw sobie lataly swobodnie zanim zainteresowali sie nimi. Nad Australia tez lataly. No coz komunuzm ma sie dobrze. Podobno Chiny z pomoca balonow szpieguje co najmniej 40 krajow.
OdpowiedzUsuńBalony jak balony, sa dosc trudne do zlokalizowania, ale wpuscic na terytorium panstwa rakiete, to juz trzeba byc nie lada amatorem. To jasny sygnal dla wroga, ze panstwo jest bezsilne.
UsuńNo a "zgubienie" przez policje drona to juz cyrk nad cyrki.
Czasami pokazuja w tv parade wojskowa w Chinach i wtedy wiem na pewno, ze zadna armia czy to USA czy u mnie czy gdziekolwiek w Europie nie dorownuje im. No coz takie czasy mamy ze armie sa delikatne mowiac “delikatne”.
OdpowiedzUsuńRosja troche teraz krwawi na skutek wojny, ktora ich samych tez lekko wykancza. Za to Chiny przez ten czas spokojnie sie zbroja, a ze to wbrew pozorom bogate panstwo, to zaczynaja byc niebezpieczne.
UsuńOj tak Rosja oslabila sie na pewno. Nikt nie spodziewal sie za Ukraina bedzie tak walczyc, podziwiam i niech zwycieza. Mysle ze Polacy tez potrafia walczyc, nie ma ze sie podaja. Poddac to sie moze Francja.
UsuńGdyby nie obca pomoc, Ukraina w kilka dni bylaby rosyjska. A Rosje wykanczaja dodatkowo gospodarcze sankcje od calego prawie swiata. Ta wojna nikomu nie byla potrzebna, najmniej Rosji, ale trudno jej sie dziwic po prowokacjach, gdzie pod nosem i na jej bylych terenach chciano podstawic bazy natowskie.
UsuńPolacy sa jak zwykle malo przygotowani na cokolwiek, a najmniej na konflikt zbrojny. Preza sie jak wtedy, wykrzykuja, ze nie oddadza ani guzika, a nie umieja przechwycic rakiety, ktora mogla byc nuklearna.
Nie od razu Ukraina dostala pomoc, a od poczatku narod byl bojowy. A ja mam jednak cale zycie cos do Rosji, jakos zawsze balam sie jej, nigdy bym tam nie wybrala sie turystycznie.
UsuńNo tak, ale tej bojowosci bez srodkow pomocniczych od Europy i amunicji, nie wystarczyloby im na dlugo. Trzymaja sie jeszcze, a nawet sami atakuja, tylko dzieki pomocy z zewnatrz.
UsuńNo i kto zniszczyl slawny obraz, tam maja byc ptaki a nie rakiety I jeszcze ten napis.
OdpowiedzUsuńNikt nie zniszczyl obrazu, a ja uznalam ten mem za bardzo smieszny.
UsuńA ja tam wole zdecydowanie ten drugi.
UsuńKazdy by wolal bociany od rakiet.
UsuńA ja mialam na mysli drugi mem, list ministra obrony narodowej.
UsuńPrzecież w Polsce nawet byle dron może latać nad lotniskiem i stwarzać realne zagrożenie dla własnych samolotów.
OdpowiedzUsuńFrau no wg prawa nie może ale...wiadomo może być tak jak z tym balonem. Masakra.
UsuńW Polsce wszystko mozna, byle poboznie, z rozancem w reku i bogiem na ustach. Prywatne drony zagrazaja ruchowi powietrznemu, za to policyjne za grube pieniedze (Wasze pieniadze!) gina sobie i do dzisiaj nie mozna ich odnalezc.
UsuńW Polsce mozna zabijac dzieci, rozwalac komende policji granatnikiem i wiele jeszcze innych wesolych rzeczy. To wolny suwerenny kraj i nie bedzie Niemiec plul w polokatolo zapijaczona gebe.
A może by tak kupić sobie drona i powiesić na nim różaniec...?
UsuńTo wtedy mozesz robic WSZYSTKO, lacznie z zaklocaniem ruchu poietrznego. Zawsze mozesz sie tlumaczyc, ze dostalas polecenie od samego "stfurcy".
UsuńMnie dzisiaj znow nachodzili swiadkowie wiadomego, grzecznie ich poinformowalam, ze jestem ateistka i to cale religijne g***o malo mnie interesuje. A jak jeszcze raz przyjda, to oskarze ich o nekanie. Ale sie na mnie zawzieli.
Pantero, )))))))))) komentarz na Chełmońskiego(?) mnie rozśmieszył bardzo.
OdpowiedzUsuńoraz bez komentarza. i popatrz w takiej sytuacji kompletnej kompromitacji te katopato zdaje się zero refleksji, ważne, żeby żołnierze maryji modły odprawiali i z bogiem na ustach mordowali.
Oj tam! Oraz o to to! Bozia na zaplutej wotowskiej gebie, rozaniec przerobiony na nunczako ze sztylecikiem w lapie, piesn religijna spoza zaniedbanych zebow i niech sie nikt nie czepia, drony i balony beda stracane za pomoca procy i styknie. Zadnych niemieckich tarcz nie potrzeba. Ament
UsuńO polskiej polityce wiem zero, tyle co z blogowych informacji - powiem tylko ze u nas nie lepiej jako iz nasz prezydent i spolka calkiem niszczy kraj ekonomicznie i strukturalnie - i tylko wybory moga to zmienic. Poprawna polityka, liberalizm, podkladanie sie chinczykom, sytuacja na meksykanskiej granicy - a to tylko czubek tej gory lodowej. Wedlug mnie obecna administracja - demokraci robia wieksze szkody niz Covid.
OdpowiedzUsuńJesli Trumpa uwazano za glupka to nie wiem jak okreslic Bidena.
Jedynie dotykam tematu jako ze koszula najblizsza cialu.
W Polsce wybory tez moglyby coskolwiek zmienic, ale pewna czesc spoleczenstwa zdazyla sie juz przyzwyczaic do pisowskiego rozdawnictwa i teraz boi sie, ze nastepcy moga im odebrac. Nie wiedza, ze niedlugo i pis nie bedzie mial z czego dawac. Nie wiem, czy wiesz, ze od wprowadzenia tego zasilku na dzieci az 800 tysiecy Polakow zrezygnowalo z pracy, "bo sie nie oplacalo", a wystarczylo uwarunkowac rozdawnictwo wylacznie dla pracujacych. Bo nie moze tak byc, ze obiboki maja lepiej od tych, ktorzy na nich pracuja.
UsuńPoza tym ten caly rzad to jedna wielka banda dyletantow i zlodziei.
Pewne fakty znam od Was, blogowiczow ale nie wystarczajaco by sie wypowiadac. Wiem jedno - separacja panstwa od kosciola by wiele zmienila , oczywiscie na lepsze.
OdpowiedzUsuńTutaj podobnie - rozdawnictwo Bidena tez ludzi rozleniwilo, tez masa zyje z pomocy "panstwa" czyli mojej a skoro tych pieniedzy nie moga zuzyc na alkohol czy narkotyki to o gotowke zebraja na kazdym skrzyzowaniu. Czesto kusi mnie takiemu zaproponowac zarobek za robote jaka by mi mogl zrobic kolo domu bo na ogol ci osobnicy wygladaja mlodo i zdrowo - z czystej ciekawosci czy by sie podjal zamiast zebrac.
Ilez miejsc prosi sie o pracownikow ! Ale gardza. W zeszlym roku moj ogrodnik mial mlodego pomocnika, mlodzienca w wieku gimnazjalnym choc z rozmowy wyniklo ze skonczyl na szkole powszechnej czyli brakowalo mu i wyksztacenia i specyficznego zawodu. Placil mu 800$ TYGODNIOWO co bylo naprawde duzym zarobkiem, niejeden ojciec rodziny tyle nie zarabia - i wiesz co? mlodziak zrezygnowal po dwoch miesiacach mowiac ze zbyt ciezka robota. Owszem, ciezka i w upale ale niczego nie ma za darmo. Majac przyslowiowe 7 klas jakiej pracy oczekuje? Poza tym narzuca sie przykry fakt - ksztacic sie nie chce, pracowac tez nie wiec jakim wartosciowym i produktywnym obywatelem jest taki czlowiek?
A Bidenizm tylko przysparza takich ludzi.
Ech - czesto sie wrecz ciesze ze wkrotce nie bede musiala na to wszystko patrzec........
U nas to samo, Merkel otworzyla granice dla (nazywalo sie) uchodzcow, ktorzy mieli zasilic rynek pracy i pracowac na nasze emerytury, tymczasem wpuscila przestepcow i leni, po kilku latach okazuje sie, ze wiekszosc z nich przerwala programy majace pomoc w ich integracji, kursy jezykowe (za ktore ja swego czasu dalabym sie posiekac, a musialam uczyc sie sama) czy praktyki zawodowe, a ze strony rzadowej slychac, ze dlugosc zycia sie zwiekszyla i Niemcy powinni pracowac do 70-tki. Ciekawe, dlaczego nie zaraz do samej smierci, zeby pasozyty mogly doic socjal. A kiedy chca te kleszcze deportowac, biora adwokatow na koszt panstwa i przedluzaja pobyt jak sie da. Ostatecznie zabija kogos, zeby trafic do niemieckiego wiezienia, a nie byc deportowanym.
UsuńPolskiego wojska i wojskowych, to nie ma już od lat dziewięćdziesiątych, a i wcześniej nie było dobrze, bo było wojsko, a nie było sprzętu. Teraz, to zupełna porażka. Obowiązkowo, w każdej jednostce kapelan, msze polowe... Wrrr
OdpowiedzUsuńZamiast manewrow i cwiczen - obowiazkowe modlitwy, oltarze polowe (na to musi sie kasa znalezc), buta, zle pojety patriotyzm, prezenie muskulow, no pelna beka. A glupiego balonu nie byli w stanie zauwazyc przez poltorej doby, ze nie wspomne o rakiecie.
UsuńJak tak popatrzeć w karty historii, to raczej nigdy nie była Polska krajem dobrze strzeżonym i zorganizowanym. Taka to polska uroda- zamiast armii - pospolite ruszenie bywało. Teraz niby jest jakaś armia, ale mózgi nią mające kierować coś jakby nie takie jakie być powinny.
OdpowiedzUsuńPrzed IIWS tez prezyli muskuly, a pozniej tchorzliwie zwiali zostawiajac narod samym sobie. Jestem sklonna przypuszczac, ze ci zrobiliby dokladnie tak samo. Armia jest, ale slowo-klucz to NIBY, w punkt!
Usuń